mtenis.com.pl

Wyliczyłem, że 22 XI 2021 Novak będzie miał dokładnie 348 tygodni, czyli będzie równo rok od 400.

Czyli przed grudniem 2022 możemy się tego spodziewać.

Nie jest to więc takie oczywiste.

Barty pisze: ↑27 lip 2021, 0:27 Stan na dzień 26.07.2021

1. Novak Djoković - 331
2. Roger Federer - 310
3. Pete Sampras - 286
4. Ivan Lendl - 270
5. Jimmy Connors - 268
6. Rafael Nadal - 209
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

11. Stefan Edberg - 72
12. Jim Courier - 58
13. Gustavo Kuerten - 43
14. Andy Murray - 41
15. Ilie Nastase - 40
16. Mats Wilander - 20
17. Andy Roddick - 13
18. Boris Becker - 12
19. Marat Safin - 9
20. John Newcombe - 8
= Juan Carlos Ferrero - 8
22. Thomas Muster - 6
= Marcelo Rios - 6
= Yevgeny Kafelnikov - 6
25. Carlos Moya - 2
26. Patrick Rafter - 1

DUN I LOVE pisze: ↑28 lip 2021, 15:32 Nie jest to więc takie oczywiste.

Tylko nad tym poniżej bym się zastanawiał, bo te 400 to chyba już niemalże pewne:

Kamileki pisze: ↑12 lip 2021, 20:12 Djokovic przez ostatnie trzy lata wygrał 8 Szlemów więc jak łatwo obliczyć za kolejne trzy lata doda tyle samo, będzie miał już łącznie 28 na koncie i wciąż dużo czasu na wygrywanie (ledwie 36 lat). Pewnie tylko po czterdziestce dorzuci z 7 Szlemów. Liczba 40 to chyba nowy cel dla Novaka. Wydaje się więc, że jesteśmy dopiero w połowie tej cudownej drogi po nieśmiertelność.

Z tego co napisałeś to musiałby zamknąć na liderze kolejny sezon, a musi ponieść koszty tej formy w jakiej jest teraz. Nawet biorąc poprawkę na stan tenisa, musi ciało wystawić rachunek i moim zdaniem 2022 może być słabszym sezonem Novaka, a później zdmuchnie 36 świeczek. Różnie może być.

Jeszcze dojdzie taki czynnik, że będzie miał dosłownie każdy ważny rekord w garści (350+ tygodni jako #1, 7 razy #1 na koniec sezonu, 21 mejdżerów, Wielki Szlem, Niekalendarzowy Wielki Szlem i kilka innych),więc będzie bez żadnej presji grał, czyli tylko dla przyjemności.

Poza tym naprawdę nie widzę, kto miałby go zatrzymać. Medvedev, dla przykładu, jest za słaby i za mało regularny.

Oczywiście nie jestem fanem Novaka (antyfanem też nie, żeby nie było), więc nie zależy mi na tym, aby było 400, ale to w sumie jest możliwe.

On nawet w 2022 ma dużą szansę na Małego Szlema (wszystko poza Paryżem), więc to już by mu dało dużo punktów. Premier ma problemy z półfinałami.

Starigniter pisze: ↑28 lip 2021, 15:47Poza tym naprawdę nie widzę, kto miałby go zatrzymać. Medvedev, dla przykładu, jest za słaby i za mało regularny.

Jeżeli obniży loty to wystarczą przykładowi Dan Evans i Asłan Karacew.

DUN I LOVE pisze: ↑28 lip 2021, 15:57

Starigniter pisze: ↑28 lip 2021, 15:47Poza tym naprawdę nie widzę, kto miałby go zatrzymać. Medvedev, dla przykładu, jest za słaby i za mało regularny.

Jeżeli obniży loty to wystarczą przykładowi Dan Evans i Asłan Karacew.

Karacew to dziesiąty zawodnik świata w tym sezonie,a i tak potrzebował chorej orki w której bronił całą masę bp do tego by ograć słabego Novaka. Porażkę z Evansem ciężko brać na poważnie, ostatnio do Monte Carlo przyjeżdża Nole jedynie potrenować (vide porażka z Daniiłem w 2019). Od powrotu na szczyt w połowie 2018 sytuacja wygląda tak, że Novak nawet na swojej najgorszej nawierzchni jest ewidentnie najlepszym zawodnikiem po Nadalu. Na osiem ostatnich dużych imprez na cegle: 3 wygrane, 3 finały (wszystkie przegrane z Rafą, z czego dwa mecze po deciderach w Rzymie gdzie był wrakiem po wieczornych półfinałach) oraz przegrany wietrzny, rwany, pięciosetowy półfinał z Thiemem. Ósmy występ to wspomniany trening z Evansem. Gość od 2011 roku jest naprawdę maszyną więc nawet jak obniży loty i będzie miał te 35-38 lat wciąż będzie seryjnie dochodził do końcowych faz, a od czasu do czasu wyrywał kolejne tytuły, nawet na słabszej dla siebie nawierzchni.

DUN I LOVE pisze: ↑28 lip 2021, 15:57

Starigniter pisze: ↑28 lip 2021, 15:47Poza tym naprawdę nie widzę, kto miałby go zatrzymać. Medvedev, dla przykładu, jest za słaby i za mało regularny.

Jeżeli obniży loty to wystarczą przykładowi Dan Evans i Asłan Karacew.

Chodziło mi o nowego lidera rankingu (na Federera/Nadala/Murraya już nie ma co liczyć, chyba nawet Hiszpan odpada na 100%), a nie o pojedyńcze przegrane. Musi od czasu to czasu przegrać, ale tragedia się nie dzieje.

Te porażki i tak kompletnie nie miały znaczenia. Tzn. tak, przegrał w Karatsevem w kurniku, za który można było zgarnąć maksymalnie 250 pkt. Ale co z tego, skoro wygrał Roland Garros, gdzie punktów było 8 razy więcej?

Monte Carlo to już poważny turniej, ale inni też zaliczają niespodziewane porażki, vide Nadal, ale w jego przypadku on nawet nie wygrał Roland Garros.

Ogólnie matematycznie Djoko jest znacznie z przodu. On teraz myśli o rekordzie mejdżerów, czyli turniejów, za które dają 2000 pkt. Nawet półfinał, który jest dobrym rezulatetem, a zarazem etapem, do którego Medvedev ma się problem dostać, jest "tylko" 720. Im częściej wygrywa te duże turnieje, tym na więcej przerw czy "treningów" może sobie pozwolić.

Stan na dzień 02.08.2021

1. Novak Djoković - 332
2. Roger Federer - 310
3. Pete Sampras - 286
4. Ivan Lendl - 270
5. Jimmy Connors - 268
6. Rafael Nadal - 209
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

Stan na dzień 09.08.2021

1. Novak Djoković - 333
2. Roger Federer - 310
3. Pete Sampras - 286
4. Ivan Lendl - 270
5. Jimmy Connors - 268
6. Rafael Nadal - 209
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

Ładnie w tym tygodniu mu się to złożyło, symetrycznie proporcjonalnie. 333 tygodni ogółem, z czego jedna trzecia, 111, po trzydziestce.

Barty pisze: ↑09 sie 2021, 23:37 Ładnie w tym tygodniu mu się to złożyło, symetrycznie proporcjonalnie. 333 tygodni ogółem, z czego jedna trzecia, 111, po trzydziestce.

334 już.

111 tygodni po 30-ce? Lol, to chyba więcej niż Agassi przez całą karierę.

Sprawdziłem i Agaś łącznie 101, 109 Borg i jego też wyprzedził, dalej jest McEnroe, ale 171 tygodni może już nie dać rady Serbinator.

To i tak za daleko poszło.

No ja właśnie sobie to uświadomiłem, przecież Djoko po 30-ce wygrał 8 WS, dokładnie tyle co Andre i potrzebował na to 4 sezony 2018-2021, a Amerykanin jest bez wątpienia jedną z największych legend w historii tego sportu.

Nikt nie był tak piękny po 30stce jak Novak.

Pobije ilość tygodni Rafy tylko po 30-tce Novak. Będzie cudownie.

Kamileki pisze: ↑16 sie 2021, 20:22 Pobije ilość tygodni Rafy tylko po 30-tce Novak. Będzie cudownie.

Byłaby to już nieprzyzwoita dominacja.

DUN I LOVE pisze: ↑16 sie 2021, 20:24

Kamileki pisze: ↑16 sie 2021, 20:22 Pobije ilość tygodni Rafy tylko po 30-tce Novak. Będzie cudownie.

Byłaby to już nieprzyzwoita dominacja.

Najbliższe US Open dałoby mu spore szanse na kolejne 52 tygodnie, to można sobie dodać: 111 które ma na stan 9 sierpnia + 52 za pełny rok i jeszcze 5 tygodni do połowy września bo wtedy się kończy nowojorski Szlem. 168 tygodni po 30-tce wówczas wychodzi, a Rafa ma łącznie 209. Czyli jeszcze jeden dobry sezon plus najbliższe USO i już go ma Novak.