mtenis.com.pl

Josep Maria Bartomeu udzielił długiego wywiadu w Barça TV, gdzie pytania zadawali mu dziennikarze Mundo Deportivo, Sportu, L’Esportiu i TV3. Przede wszystkim prezydent potwierdził, że Ronald Koeman zostanie trenerem Barçy. Wymienił też nazwiska siedmiu piłkarzy, którzy nie są na sprzedaż.

Ostatnie godziny: Byłem zmartwiony i zajęty, myślałem o tym, jak odmienić tę sytuację sportową.

Abidal: Powiedział nam, że chciał odejść. To jego osobista decyzja. Był dobrym pracownikiem i musimy zaakceptować jego decyzję.

Wybory 15 marca: To decyzja zarządu. Nie chcieliśmy podawać się teraz do dymisji, bo za pięć tygodni rusza sezon ligowy i przed nami cały etap planowania. Temat finansowy też jest bardzo ważny, musimy domknąć budżet, odejście w tym momencie byłoby nieodpowiedzialne. Wybory w marcu pozwalają nam na spokojną zmianę. To przemyślana decyzja, odejście byłoby najłatwiejsze. Nie martwi nas wniosek o wotum nieufności, tylko poradzenie sobie z kryzysem finansowym.

Restrukturyzacja: Mamy kryzys sportowy, nie instytucjonalny. Wynik w Lidze Mistrzów był bardzo zły. Bardziej niż nowości potrzebujemy ewolucji obecnego zespołu z pomocą nowych piłkarzy. Nasza sytuacja finansowa jest bardzo dobra, ale jesteśmy w kryzysie sportowym.

Koronawirus: To wyjątkowa sytuacja, pandemia wpłynie również na kolejny sezon. Mamy plan obejmujący dbanie o wydatki i wpływy. Musimy się dostosować, podejmując decyzje w celu poprawy sytuacji klubu. Straciliśmy 200 milionów euro i zakończymy sezon ze stratą. Musimy zaprezentować zrównoważony budżet na zgromadzeniu socios.

Valverde: Naszym obowiązkiem jest konsultowanie się z pionem sportowym i z piłkarzami. Po porażce z Liverpoolem zaufaliśmy sztabowi szkoleniowemu i drużynie. Teraz pora na zmianę. Nie żałuję zwolnienia Valverde, wykonał kawał dobrej roboty, ale zespołowi brakowało impulsu.

Koeman: Jeśli nic się nie zmieni, zostanie trenerem Barcelony na kolejny sezon. Dobrze zna naszą filozofię i styl gry. Najpierw musi porozmawiać z kapitanami. W styczniu powiedział, że miał zobowiązania wobec Holandii i nie mógł zostawić reprezentacji przed EURO. Teraz mistrzostwa są daleko.

Postawienie na Setiena: W grudniu rozpoczęliśmy rozmowy z różnymi trenerami. Wtedy zaprzeczyliśmy rozmowom z Koemanem, ale teraz mogę potwierdzić, że do nich doszło. Powiedział nam, że miał zobowiązania wobec Holandii na mistrzostwach Europy. Z nim skontaktowaliśmy się jako pierwszym. Trenowanie Barcelony jest jego marzeniem.

Wybory: Nikt z obecnego zarządu nie myśli o starcie. Kiedy ogłosimy wybory, każdy może zrobić, co chce. Skupiamy się na codzienności, bo sytuacja bardzo tego wymaga.

Autokrytyka: Osobą najbardziej odpowiedzialną za kryzys sportowy jestem ja, ponieważ to ja podejmuję decyzje. Odpowiedzialność za porażkę z Bayernem ponosi jednak wiele osób.

Szatnia: Piłkarze są najważniejsi, mówimy o pokoleniu, które bez przerwy zdobywało trofea. Chcę ich pochwalić, bo dzięki nim staliśmy się najlepszym klubem na świecie. Zmiany będą tak duże, jak będzie to konieczne. Co sezon robimy plany, by wygrać wszystko. To cel i konieczność. Patrząc z perspektywy czasu, trzeba było to zrobić już po Anfield. Wtedy nie podjąłem odpowiedniej decyzji. Musimy dać radość socios.

Arthur: Nie chciałbym dużo o nim rozmawiać, bo jest już zawodnikiem innego klubu. Trwa przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Gracze odpowiadają za swoją pracę.

Messi: Chce zakończyć profesjonalną karierę w Barcelonie. Koeman mówi, że Leo jest filarem jego projektu. Ma umowę do 2021 roku, regularnie z nim rozmawiam i on wie, że mamy projekt oraz nowego trenera. On wciąż jest najlepszy na świecie. Wszyscy jesteśmy rozczarowani, ale zmotywujemy się. Ojciec Messiego przekazał mi, że rozczarowanie było bardzo duże. To normalne, ale od niedzieli musimy już myśleć o tym, co przed nami. Trzeba zmienić nastawienie.

Odejścia: Porozmawiamy z piłkarzami, na których nie liczymy. To legendarni zawodnicy, którzy bardzo wiele nam dali. Muszą odejść z największymi honorami.

Neymar: Próbowaliśmy go sprowadzić, ale jego klub nie wystawił go na sprzedaż. To normalne, my np. też nie chcemy sprzedać Ansu Fatiego.

Lautaro: Wstrzymaliśmy negocjacje kilka tygodni temu. Zobaczymy, jak dyrekcja sportowa zaplanuje przyszłość z nowym trenerem.

Ograniczenia finansowe: Problemem jest limit płac. W przyszłym sezonie skutki pandemii będą jeszcze większe. Limit jest ustalany na podstawie zysków, kupno graczy będzie zależało od sprzedaży innych piłkarzy. Niektóre transfery były przewidziane w budżecie, np. Trincão, Pedri i Pjanić.

Przygotowanie fizyczne: To pytanie często się pojawia, gdy ogląda się grę i widzi się, że jeden zespół gra w innym tempie niż drugi. Mówi się, że gra się tak, jak się trenuje, ale nie mówię, że trenowano źle. Trzeba jeszcze raz się temu przyjrzeć. Nie chodzi tylko o przygotowanie fizyczne, również o mentalne. Koeman na doświadczenie.

Przedłużenie umowy z Ter Stegenem: Jestem optymistą. To wielki profesjonalista i świetny człowiek. Nie mam wątpliwości, że zostanie w Barcelonie. Ma przed sobą wiele lat i wierzymy w jego umiejętności.

Szkółka: Trzeba wzmocnić nasz model, dzisiejsza piłka mocno opiera się na fizyczności. Potrzebujemy talentów i konkretnej piłkarskiej idei. La Masia będzie naszym filarem.

Rozmowy: Nie konsultujemy z zawodnikami transferów. Ja czasem chcę jakiegoś gracza, ale dyrekcja sportowa mnie nie słucha. Trzeba wysłuchać wszystkich, ale ważne są rozmowy dyrekcji sportowej z trenerem.

Nowy cykl: Będzie miał tego samego lidera co wcześniej – Leo Messiego. W obecnej erze są różne cykle, być może teraz rozpocznie się kolejny.

Trincão i Pedri: Trincão ma w sobie wiele radości i świetnie trenuje. Razem z Pedrim nie są znani kibicom, ale oglądałem ich w ostatnich meczach i radzili sobie bardzo dobrze. Zaskoczyło mnie, że już teraz mamy za nich oferty na dwukrotnie wyższe kwoty niż te przez nas zapłacone.

Setien: W styczniu było bardzo trudno odwrócić naszą sytuację. Nie chcę mówić o nim nic złego, wiele rzeczy zrobił dobrze. Dziękuję mu za jego wysiłek i odwagę przejęcia drużyny w styczniu. Pandemia nie pomogła, w marcu przerwał się sezon.

Piłkarze nie na sprzedaż: Messi, Ter Stegen, Lenglet, De Jong, Semedo, Dembélé, Griezmann oraz młodzi zawodnicy.

Coutinho: Dyrekcja sportowa podejmie decyzję. Jeśli będzie chciała, by został, w przyszłym sezonie będzie grał u nas.

Koniec transferów za 100 milionów?: Nie sądzę, w krótkiej perspektywie na pewno tak, nie wiadomo, jaka będzie sytuacja. Piłka nożna to rozwijający się sektor i będzie jednym z pierwszych, które się podniosą.

Tytuły: To nie będzie sezon przejściowy. Co kampanię walczymy o wszystko. Naszym obowiązkiem jest zawsze dawać z siebie 100%.

Obniżka pensji: Każda inwestycja wpływa na klub. Dembélé przez długi czas był kontuzjowany, chcemy zobaczyć jego potencjał. Coutinho musiał odejść na wypożyczenie. Griezmann wiele nam dał, nie włączałbym go w tę samą grupę. Prosimy teraz graczy o dostosowanie pensji do przychodów klubu.

Ansu Fati: Nie chcemy go sprzedać, ma przed sobą wielką przyszłość. Mówię wprost – nie jest na sprzedaż. Otrzymaliśmy za niego oferty, ale nie zamierzamy go sprzedawać.

Dyrekcja sportowa: Pracuje w niej wiele osób, teraz władzę przejmie Ramon Planes. Będzie podejmował decyzje razem z trenerem.

Camp Nou: W przyszłości trzeba je przebudować. To nie projekt zarządu tylko klubu. Nie udało nam się zrobić tego teraz, bo nie mogliśmy zorganizować referendum, w innym wypadku już teraz trwałyby prace. Wyremontowane Camp Nou będzie pierwszym krokiem do zwiększenia zysków i poprawienia sytuacji finansowej.

Liga Mistrzów: Brakuje nam pucharów z lat, gdy odpadliśmy z Interem, Chelsea, Romą i Liverpoolem. Zasługiwaliśmy na cztery triumfy ze względu na grę. Nikomu nie zazdroszczę, patrzę na nas i chcę odwrócić kryzys sportowy.

Josep Maria Bartomeu udzielił długiego wywiadu w Barça TV, gdzie pytania zadawali mu dziennikarze Mundo Deportivo, Sportu, L’Esportiu i TV3. Przede wszystkim prezydent potwierdził, że Ronald Koeman zostanie trenerem Barçy. Wymienił też nazwiska siedmiu piłkarzy, którzy nie są na sprzedaż.

Ostatnie godziny: Byłem zmartwiony i zajęty, myślałem o tym, jak odmienić tę sytuację sportową.

Abidal: Powiedział nam, że chciał odejść. To jego osobista decyzja. Był dobrym pracownikiem i musimy zaakceptować jego decyzję.

Wybory 15 marca: To decyzja zarządu. Nie chcieliśmy podawać się teraz do dymisji, bo za pięć tygodni rusza sezon ligowy i przed nami cały etap planowania. Temat finansowy też jest bardzo ważny, musimy domknąć budżet, odejście w tym momencie byłoby nieodpowiedzialne. Wybory w marcu pozwalają nam na spokojną zmianę. To przemyślana decyzja, odejście byłoby najłatwiejsze. Nie martwi nas wniosek o wotum nieufności, tylko poradzenie sobie z kryzysem finansowym.

Restrukturyzacja: Mamy kryzys sportowy, nie instytucjonalny. Wynik w Lidze Mistrzów był bardzo zły. Bardziej niż nowości potrzebujemy ewolucji obecnego zespołu z pomocą nowych piłkarzy. Nasza sytuacja finansowa jest bardzo dobra, ale jesteśmy w kryzysie sportowym.

Koronawirus: To wyjątkowa sytuacja, pandemia wpłynie również na kolejny sezon. Mamy plan obejmujący dbanie o wydatki i wpływy. Musimy się dostosować, podejmując decyzje w celu poprawy sytuacji klubu. Straciliśmy 200 milionów euro i zakończymy sezon ze stratą. Musimy zaprezentować zrównoważony budżet na zgromadzeniu socios.

Valverde: Naszym obowiązkiem jest konsultowanie się z pionem sportowym i z piłkarzami. Po porażce z Liverpoolem zaufaliśmy sztabowi szkoleniowemu i drużynie. Teraz pora na zmianę. Nie żałuję zwolnienia Valverde, wykonał kawał dobrej roboty, ale zespołowi brakowało impulsu.

Koeman: Jeśli nic się nie zmieni, zostanie trenerem Barcelony na kolejny sezon. Dobrze zna naszą filozofię i styl gry. Najpierw musi porozmawiać z kapitanami. W styczniu powiedział, że miał zobowiązania wobec Holandii i nie mógł zostawić reprezentacji przed EURO. Teraz mistrzostwa są daleko.

Postawienie na Setiena: W grudniu rozpoczęliśmy rozmowy z różnymi trenerami. Wtedy zaprzeczyliśmy rozmowom z Koemanem, ale teraz mogę potwierdzić, że do nich doszło. Powiedział nam, że miał zobowiązania wobec Holandii na mistrzostwach Europy. Z nim skontaktowaliśmy się jako pierwszym. Trenowanie Barcelony jest jego marzeniem.

Wybory: Nikt z obecnego zarządu nie myśli o starcie. Kiedy ogłosimy wybory, każdy może zrobić, co chce. Skupiamy się na codzienności, bo sytuacja bardzo tego wymaga.

Autokrytyka: Osobą najbardziej odpowiedzialną za kryzys sportowy jestem ja, ponieważ to ja podejmuję decyzje. Odpowiedzialność za porażkę z Bayernem ponosi jednak wiele osób.

Szatnia: Piłkarze są najważniejsi, mówimy o pokoleniu, które bez przerwy zdobywało trofea. Chcę ich pochwalić, bo dzięki nim staliśmy się najlepszym klubem na świecie. Zmiany będą tak duże, jak będzie to konieczne. Co sezon robimy plany, by wygrać wszystko. To cel i konieczność. Patrząc z perspektywy czasu, trzeba było to zrobić już po Anfield. Wtedy nie podjąłem odpowiedniej decyzji. Musimy dać radość socios.

Arthur: Nie chciałbym dużo o nim rozmawiać, bo jest już zawodnikiem innego klubu. Trwa przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Gracze odpowiadają za swoją pracę.

Messi: Chce zakończyć profesjonalną karierę w Barcelonie. Koeman mówi, że Leo jest filarem jego projektu. Ma umowę do 2021 roku, regularnie z nim rozmawiam i on wie, że mamy projekt oraz nowego trenera. On wciąż jest najlepszy na świecie. Wszyscy jesteśmy rozczarowani, ale zmotywujemy się. Ojciec Messiego przekazał mi, że rozczarowanie było bardzo duże. To normalne, ale od niedzieli musimy już myśleć o tym, co przed nami. Trzeba zmienić nastawienie.

Odejścia: Porozmawiamy z piłkarzami, na których nie liczymy. To legendarni zawodnicy, którzy bardzo wiele nam dali. Muszą odejść z największymi honorami.

Neymar: Próbowaliśmy go sprowadzić, ale jego klub nie wystawił go na sprzedaż. To normalne, my np. też nie chcemy sprzedać Ansu Fatiego.

Lautaro: Wstrzymaliśmy negocjacje kilka tygodni temu. Zobaczymy, jak dyrekcja sportowa zaplanuje przyszłość z nowym trenerem.

Ograniczenia finansowe: Problemem jest limit płac. W przyszłym sezonie skutki pandemii będą jeszcze większe. Limit jest ustalany na podstawie zysków, kupno graczy będzie zależało od sprzedaży innych piłkarzy. Niektóre transfery były przewidziane w budżecie, np. Trincão, Pedri i Pjanić.

Przygotowanie fizyczne: To pytanie często się pojawia, gdy ogląda się grę i widzi się, że jeden zespół gra w innym tempie niż drugi. Mówi się, że gra się tak, jak się trenuje, ale nie mówię, że trenowano źle. Trzeba jeszcze raz się temu przyjrzeć. Nie chodzi tylko o przygotowanie fizyczne, również o mentalne. Koeman na doświadczenie.

Przedłużenie umowy z Ter Stegenem: Jestem optymistą. To wielki profesjonalista i świetny człowiek. Nie mam wątpliwości, że zostanie w Barcelonie. Ma przed sobą wiele lat i wierzymy w jego umiejętności.

Szkółka: Trzeba wzmocnić nasz model, dzisiejsza piłka mocno opiera się na fizyczności. Potrzebujemy talentów i konkretnej piłkarskiej idei. La Masia będzie naszym filarem.

Rozmowy: Nie konsultujemy z zawodnikami transferów. Ja czasem chcę jakiegoś gracza, ale dyrekcja sportowa mnie nie słucha. Trzeba wysłuchać wszystkich, ale ważne są rozmowy dyrekcji sportowej z trenerem.

Nowy cykl: Będzie miał tego samego lidera co wcześniej – Leo Messiego. W obecnej erze są różne cykle, być może teraz rozpocznie się kolejny.

Trincão i Pedri: Trincão ma w sobie wiele radości i świetnie trenuje. Razem z Pedrim nie są znani kibicom, ale oglądałem ich w ostatnich meczach i radzili sobie bardzo dobrze. Zaskoczyło mnie, że już teraz mamy za nich oferty na dwukrotnie wyższe kwoty niż te przez nas zapłacone.

Setien: W styczniu było bardzo trudno odwrócić naszą sytuację. Nie chcę mówić o nim nic złego, wiele rzeczy zrobił dobrze. Dziękuję mu za jego wysiłek i odwagę przejęcia drużyny w styczniu. Pandemia nie pomogła, w marcu przerwał się sezon.

Piłkarze nie na sprzedaż: Messi, Ter Stegen, Lenglet, De Jong, Semedo, Dembélé, Griezmann oraz młodzi zawodnicy.

Coutinho: Dyrekcja sportowa podejmie decyzję. Jeśli będzie chciała, by został, w przyszłym sezonie będzie grał u nas.

Koniec transferów za 100 milionów?: Nie sądzę, w krótkiej perspektywie na pewno tak, nie wiadomo, jaka będzie sytuacja. Piłka nożna to rozwijający się sektor i będzie jednym z pierwszych, które się podniosą.

Tytuły: To nie będzie sezon przejściowy. Co kampanię walczymy o wszystko. Naszym obowiązkiem jest zawsze dawać z siebie 100%.

Obniżka pensji: Każda inwestycja wpływa na klub. Dembélé przez długi czas był kontuzjowany, chcemy zobaczyć jego potencjał. Coutinho musiał odejść na wypożyczenie. Griezmann wiele nam dał, nie włączałbym go w tę samą grupę. Prosimy teraz graczy o dostosowanie pensji do przychodów klubu.

Ansu Fati: Nie chcemy go sprzedać, ma przed sobą wielką przyszłość. Mówię wprost – nie jest na sprzedaż. Otrzymaliśmy za niego oferty, ale nie zamierzamy go sprzedawać.

Dyrekcja sportowa: Pracuje w niej wiele osób, teraz władzę przejmie Ramon Planes. Będzie podejmował decyzje razem z trenerem.

Camp Nou: W przyszłości trzeba je przebudować. To nie projekt zarządu tylko klubu. Nie udało nam się zrobić tego teraz, bo nie mogliśmy zorganizować referendum, w innym wypadku już teraz trwałyby prace. Wyremontowane Camp Nou będzie pierwszym krokiem do zwiększenia zysków i poprawienia sytuacji finansowej.

Liga Mistrzów: Brakuje nam pucharów z lat, gdy odpadliśmy z Interem, Chelsea, Romą i Liverpoolem. Zasługiwaliśmy na cztery triumfy ze względu na grę. Nikomu nie zazdroszczę, patrzę na nas i chcę odwrócić kryzys sportowy.