mtenis.com.pl

Kubecki pisze: Z całym szacunkiem ale Twój ojciec nie jest dla mnie żadną wyrocznią Swoją drogą chciałbym wszystkich tych krytykantów usłyszeć za mikrofonem. Zgadzam się z wypowiedzią Rangera, pan Bohdan zasługuje na szacunek.

Jasne. Jednak jeszcze jakiś czas temu uważał podobnie do ciebie i był niezwykle przywiązany do komentarza pana Tomaszewskiego.
Szacunek, oczywiście, się należy. Kibicom za to należy się komentarz przynajmniej przyzwoity i profesjonalny w stopniu większym niż znikomy.

Anula pisze: Komentatorem jest według mnie kiepskim, by nie powiedzieć bardzo kiepskim. Już nie chodzi nawet o mylenie faktów, nieznajomość istotnych rzeczy o zawodnikach, ale o irytującą stronniczość, brak obiektywizmu i pseudopsychologiczne wywody. To oczywiście moja opinia...

Moja też

jaccol55 pisze: Tak samo jak Ty dla Martinka. Proponuję prowadzić wszelkiego rodzaju dyskusje na argumenty, a nie ad persona.

Wybacz, ale chyba rzucanie sformułowaniami ''słuchanie tego starca" przez jakiegoś młodziana siedzącego przed ekranem komputera nie jest na miejscu, stąd moja reakcja. Dużo mógłby się nauczyć od takich ludzi jak m.in p.Tomaszewski.

Pełna zgoda. / jaccol

Kubecki pisze:
Wybacz, ale chyba rzucanie sformułowaniami ''słuchanie tego starca" przez jakiegoś młodziana siedzącego przed ekranem komputera nie jest na miejscu, stąd moja reakcja.

Akurat w sprawie użycia tego zwrotu, masz absolutną rację. Mało eleganckie i dość lekceważące nazwanie człowieka w starszym wieku. Trochę przykre.

Kurcze zawsze myślałem że Berdych z Safarovą byli parą aż tu dzisiaj Tomasz Tomasz uświadomił mi że to był romans

Tomek miał dzisiaj bardzo zły dzień, dużo się mylił, przekręcał fakty. Najbardziej rozbawiło mnie stwierdzenie, że "Tipsarevic ma dziewiczy stosunek" Tomkowi chodziło o to, że dla Janko dzisiejszy mecz z Berdychem był debiutem w WTF.

sheva pisze:. Najbardziej rozbawiło mnie stwierdzenie, że "Tipsarevic ma dziewiczy stosunek" Tomkowi chodziło o to, że dla Janko dzisiejszy mecz z Berdychem był debiutem w WTF.

Tomasz Tomaszewski: "Agassi grał w tenisa jeszcze 2-3 lata temu".

Wojtek Fibak: "Odczytuje zamiary rywala jak Djoković, Nadal, Federer, Radwańska"

Wojtek Fibak: Którą byś wybrał jakbyś był tenisistą Safarovą czy Satorovą? Dobrą tenisistkę czy piękną kobietę?

Tomek Tomaszewski: Wybrałbym moją żonę.

Tomaszewski junior powiedział, że najdłuższa seria zwycięstw Federera to 21 meczów wygranych z rzedu. Fibak próbował na nim wymusić, aby Tomek stwierdził, iż wybrałby nową dziewczynę Berdycha. Panu Wojtkowi to się nie udało, a Tomaszewski zawyrokował, że najważniejsze dla niego jest wnętrze kobiety. Tere fere, napewno on tak myśli. Odstawić tego pseudo-komentatora od meczów, bo z każdą kolejną transmisją coraz bardziej się pogrąża. Niech lepiej zajmie się graniem w polsatowskich marnych serialach, bo jest rzeczywistość, do której przystaje poziomem...

Co mnie wczoraj rozbawiło, tekst pana Tomaszewskiego, iż on regularnie ogląda mecze. Toż to słychać, że nie ma bladego pojęcia co obecnie dzieje się w poszczególnych turniejach, a prosi jak jakieś wyniki podawał, to z dwuminutowym opóźnieniem, po wcześniejszych wklepaniu w komputer. Ach, ten świat bez PCtów byłby po prostu biedny.

Sempere pisze:Tomaszewski junior powiedział, że najdłuższa seria zwycięstw Federera to 21 meczów wygranych z rzedu. Fibak próbował na nim wymusić, aby Tomek stwierdził, iż wybrałby nową dziewczynę Berdycha. Panu Wojtkowi to się nie udało, a Tomaszewski zawyrokował, że najważniejsze dla niego jest wnętrze kobiety. Tere fere, napewno on tak myśli. Odstawić tego pseudo-komentatora od meczów, bo z każdą kolejną transmisją coraz bardziej się pogrąża. Niech lepiej zajmie się graniem w polsatowskich marnych serialach, bo jest rzeczywistość, do której przystaje poziomem...

Mnie rozbroiły rozważania o "najwybitniejszym" sezonie Novaka, który, co niespotykane, wygrał 3 Szlemy w jednym roku, chcieli to zestawić z najlepszym sezonem McEnroe, niestety nie byli w stanie ostatecznie ustalić, ile on wtedy tych Szlemów wygrał ; o jakimś tam Nadalu, który w ubiegłym roku wygrał trzy z rzędu, nie mówiąc o takim panu ze Szwajcarii, któremu podobno trzykrotnie przytrafiło się 3xWS+Masters Cup, chłopcy najwyraźniej nie słyszeli.

Robertinho pisze:Mnie rozbroiły rozważania o "najwybitniejszym" sezonie Novaka, który, co niespotykane, wygrał 3 Szlemy w jednym roku, chcieli to zestawić z najlepszym sezonem McEnroe, niestety nie byli w stanie ostatecznie ustalić, ile on wtedy tych Szlemów wygrał ; o jakimś tam Nadalu, który w ubiegłym roku wygrał trzy z rzędu, nie mówiąc o takim panu ze Szwajcarii, któremu podobno trzykrotnie przytrafiło się 3xWS+Masters Cup, chłopcy najwyraźniej nie słyszeli.

Chłopaki nie wspomnieli "o takim panu ze Szwajcarii" dlatego, że jak sami powiedzieli, "oni ekscytują się tenisem sprzed kilkunastu lat" (czy coś takiego), a mówią właśnie o tamtych bo my młodzi niewiele w porównaniu z nimi o nich wiemy. To były myśli pana Fibaka.

Bohdan Tomaszewski dziś ostatecznie udowodnił, że nie nadaję się już do samodzielnego komentowania tenisa. Z całym szacunkiem, ale: "kończ waść, wstydu oszczędź".

Siedzi 2 kibiców Feda z podobizną idola na twarzy, z wyciętymi dziurami na oczy. Nasz senior"o tym Panom się podoba widowisko, bo nieźle grają". Wiem że to głupio wytykać błędy tak starszemu człowiekowi, ale chodzi tu o szacunek widzów do jego osoby który spada coraz częściej.

sheva pisze:Bohdan Tomaszewski dziś ostatecznie udowodnił, że nie nadaję się już do samodzielnego komentowania tenisa. Z całym szacunkiem, ale: "kończ waść, wstydu oszczędź".

Niestety, ale wypada się tylko zgodzić. Pomijając już brak znajomości zawodników czy ciągły słowotok, ale istniej coś takiego jak obiektywizm u komentatora, a pan Bohdan jak mantrę powtarzał zresztą niesprawiedliwe stwierdzenie:"Wszystko w tym meczu zależy od Federera". Ma prawo sympatyzować z jakimś zawodnikiem, jednak dzisiaj robił wszystko co mógł, aby tylko umniejszyć zasługi Francuza, a to jednak komentatorowi tej klasy nie przystoi.

sheva pisze:Bohdan Tomaszewski dziś ostatecznie udowodnił, że nie nadaję się już do samodzielnego komentowania tenisa. Z całym szacunkiem, ale: "kończ waść, wstydu oszczędź".

Zgadzam się. Na początku meczu było gadanie od rzeczy, na szczęście trochę przycichł pod koniec. Ale sam fakt, że czuje się na siłach aby komentować mecze zasługuje na szacunek.

Ogólnie to mam do pana B.Tomaszewskiego słabość i z braku dobrych komentatorów w Polsce życzę mu, by pracował jak najdłużej. Nie będę ukrywał też, że w decydującym secie londyńskiego finału podniósł mnie trochę na duchu, stwierdzając, że Federer ten mecz jednak wymęczy. On ma jakiś szósty zmysł. Odnoszę wrażenie, że nigdy nie myli się, kiedy prorokuje co wydarzy się w najbliższym fragmencie spotkania. A te wpadki, o których piszecie, moim zdaniem w żaden sposób go nie dyskwalifikują.

B.Tomaszewski dla polskiego tenisa zrobił bardzo dużo, ale z biegiem czasu mecze zaczyna komentować na coraz niższym poziomie ze względu na swój wysoki wiek.

Zapis dźwiękowy programu Bohdan Tomaszewski 9.0