Strona 3 z 6
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 07 sty 2013, 22:25
autor: Voo de Mar
W tym roq będę robił statystki z meczów Janowicza, które obejrzę w całości i będę zamieszczał je na Twiterze.
Z Bakerem:
punkty wygrane
service 46 (10 aces),
FH 12,
BH 4,
Volley 7,
BPs saved 15/17 (7 games),
dropshots 4/6
Jako punkty zdobyte bezpośrednio z serwisu liczę wszystkie, które nie zostały zareturnowane, zastanawianie się czy serwis mógł zostać zareturnowany jest bezsensowne.
Jako punkty wygrane z gry liczę te uderzenia, po których rywal nie dotknął piłki, jak również te które wg mojej intepretacji zostały odbite, ale szansa by trafiły w kort byłą minimalna.
Dropshot-stats to akurat w kontekście stylu gry JJ, albo bezpośredni punkt albo konsekwencja skróta, czyli np. jeśli w 3. secie zagrał jednego skróa z Bakerem, po którym minął Amerykanina, to uwzględniołem to w 4/6.
ATP mówi 11 asów, ja 10. Takie różnice to normalka przy tej statystyce.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 07 sty 2013, 23:12
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Impreza w Nowej Zelandii, na rajskich kortach w Auckland[...]
Uwielbiam patrzeć na panoramę tych kortów i ich położenie na tle metropolii w Auckland.

Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 5:40
autor: Nieszpory
Chyba najszybciej skończony do tej pory mecz w Sydney: Nieminen odprawia Phau (do zera i do jednego) w 41 min.
Z kolei w Auckland jeszcze minutę szybciej Giraldo poradził sobie z Soedą (tak samo w gemach)

.
Niespodzianką dnia w NZ jest póki co odpadnięcie Jurgena Melzera z australijskim kwalifikantem Gregiem Jonesem.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 6:43
autor: Rroggerr
Fognini w pierwszym secie z Dimitrowem 6-3 z dwoma przełamaniami. Dramatycznie to wygląda.
E:
Dimitrow ugrał gema w drugim secie przy wyniku 0-5. Wyłączyłem po pierwszym secie, bo tego się nie dało oglądać, ale nie myślałem, że może być aż tak źle...
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 7:25
autor: Bizon
Jak widać na tym przykładzie, dwa tygodnie dobrej, równej gry z rzędu to zbyt dużo dla Dimitrova. Musi jeszcze dużo pracować, by się przebić do zaplecza czołówki.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 7:42
autor: sheva
Dimitrov całkowicie odpuścił drugiego seta.
Doszło tam nawet do niezwykle śmiesznej sytuacji: w czwartym gemie przy stanie 40-0 dla Fogniniego, Włoch zaserwował, a sędzia liniowy wywołał aut, jednakże Bułgar udał się w stronę swojego krzesełka. Sędzia stołkowy zapytał się go co robi, a ten odpowiedział, że piłka była dobra. Po tych słowach zdezorientowany stołkowy przyznał punkt i gema Fogniniemu.
Grisha miał prawo odczuwać zmęczenie po Brisbane, miał też prawo "przytankować" w Sydney, ale mógł to zrobić nieco inaczej, mniej ostentacyjnie. W drugim secie nawet nie udawał, że chce mu się grać.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:00
autor: DUN I LOVE
Zdecydowanie Grigor powinien był odpuścić sobie ten turniej -taka porażka nie była do niczego potrzebna.
Tymczasem Tomic wygrywa bardzo pewnie australijski mecz na szczycie - 63 64 z Matoseviciem.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:03
autor: Nieszpory
DUN I LOVE pisze:Tymczasem Tomic wygrywa bardzo pewnie australijski mecz na szczycie - 63 64 z Matoseviciem.
To to jest teraz w kraju kangurów mecz na szczycie?
O tempora...
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:03
autor: Mario
Ależ piłkę zagrał Paire na po 1 w drugim secie.

Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:05
autor: DUN I LOVE
Nieszpory pisze:DUN I LOVE pisze:Tymczasem Tomic wygrywa bardzo pewnie australijski mecz na szczycie - 63 64 z Matoseviciem.
To to jest teraz w kraju kangurów mecz na szczycie?
O tempora...
Tak wygląda, niestety. Trzeba wierzyć, że wkrótce nastąpi powrót do korzeni, jakieś tam mikroskopijne szanse są.
Monfils wygrał.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:07
autor: Nieszpory
A z innej mańki - jak daleko jest w takim razie Duckworthowi do Matosevica? W sensie sportowym, nie rankingowym

.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:10
autor: Mario
DUN I LOVE pisze:Monfils wygrał.
Ale zagrał co najwyżej przeciętnie. Nie spodziewałem się od razu cudów, ale przyznam, że trochę mnie Francuz zawodzi na początku sezonu. Na plus 19 asów, minus cała reszta, chociaż forehand już zaczyna jakoś pracować, mam nadzieje, że zmierza to ku normalności. W drugiej rundzie zagra z Jonesem i wypadałoby to wygrać in straight set.

Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 10:23
autor: Bizon
Serwis dziś uratował Monfilsa, ratował go z wielu opresji. Momenty dobrej gry, spektakularne piłki były ze strony Gaela, więc nadzieje na sensowny powrót do rozgrywek jak najbardziej są.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 15:24
autor: Rroggerr
Nieszpory pisze:To to jest teraz w kraju kangurów mecz na szczycie?
O tempora...
Dun I Love pisze:Tak wygląda, niestety. Trzeba wierzyć, że wkrótce nastąpi powrót do korzeni, jakieś tam mikroskopijne szanse są.

Przecież jeszcze nie tak dawno, przed wystrzałem Berniego na Wimbledonie w 2011 roku, Australijczycy nie mieli żadnego tenisisty w 100-tce rankingu. Teraz wygląda to już lepiej, a sam duet Tomic-Kokkinakis daje nadzieje, że szanse na odrodzenie tenisa na Antypodach można uznać za więcej niż mikroskopijne

Tym bardziej, że jak ktoś jakiś czas temu wspomniał tutaj na stronie, co najmniej takim zapleczem młodych tenisistów, obok Australijczyków, dysponują chyba tylko Amerykanie. Zaś co do samego meczu - to gdyby nie bałkański charakter, to Matosevic mógłby w ATP osiągnąć jednak lepsze wyniku, więc tego 27-latka urodzonego w obecnej Bośni wcale bym nie lekceważył. Tomic wygrał bardzo pewnie i pokazał fragmentami naprawdę wszechstronny tenis. Czekamy na więcej.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 22:30
autor: Bizon
Pytanie za 100 punktów:
Isnerowi coś się stało że bukmacherzy płacą za jego wygraną z Harrisonem 1.62?
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 08 sty 2013, 22:43
autor: robpal
Bizon pisze:
Isnerowi coś się stało że bukmacherzy płacą za jego wygraną z Harrisonem 1.62?
No dopiero co wycofał się z Hopmana z powodu kontuzji, więc nie dziwi mnie to przesadnie

Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 09 sty 2013, 6:33
autor: DUN I LOVE
Ano nie dziwi, kiedy się skonfrontuje z faktami: Harrison 64 64.
Radek skreczował w pierwszym gemie meczu z Benneteau...
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 09 sty 2013, 7:48
autor: Nieszpory
Zestaw ćwierćfinałowy w Sydney:
Benneteau vs. Harrison, Istomin vs. Anderson, Granollers vs. Seppi, Tomic vs. Nieminen.
Nie poraża mnie jakoś

.
Edit 1: Ferrer natomiast męczy się z Lu. 1-1 w setach

Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 09 sty 2013, 16:11
autor: Rroggerr
Nieszpory pisze:Edit 1: Ferrer natomiast męczy się z Lu. 1-1 w setach

Na początku tego sezonu Hiszpan faktycznie prezentuje się gorzej niż zwykł w latach ubiegłych (2010 i 2011 to dwie wygrane właśnie w Nowej Zelandii), zobaczymy czy mu "przejdzie" do Australian Open, zresztą, nie ma co gadać, bo Hiszpan na razie nie odpadł.
Rzeczywiście, rozkład ćwierćfinałów w Auckland wygląda znacznie lepiej i ciekawiej, Ferrer, Haas-Monfils, do tego X-Man-Kolba. Z tym, że w Sydney poważne szanse na pierwsze finały na poziomie ATP mają Harrison i Tomic, więc raczej na australijskim turnieju się skupię.
Re: T2: Sydney, Auckland 2013
: 09 sty 2013, 17:44
autor: MG FCB
W Sydney duża szansa otworzyła się dla Tomica na wygranie turnieju, więc dla mnie zestaw par nie jest taki tragiczny.
