mtenis.com.pl

Bałakow potwierdził objęcie FC Kaiserslautern

Były reprezentant Bułgarii Krasimir Bałakow potwierdził, że zastąpi Marco Kurza na stanowisku trenera piłkarzy FC Kaiserslautern. Oficjalna prezentacja nastąpi na czwartkowej konfrencji prasowej.

Bałakow wraca do Bundesligi po prawie 10-letniej przerwie. W latach 1995-2003 rozegrał ponad 230 meczów i strzelił 54 bramki w barwach VfB Stuttgart.

Drużyna z Kaiserslautern, której zawodnikami są Ariel Borysiuk i Jakub Świerczok, nie wygrała żadnego z ostatnich 16 meczów ligowych i zajmuje ostatnie, 18. miejsce w tabeli.

Bałakow twierdzi, że przyjął propozycję pracę, bowiem widzi szanse na utrzymanie i już przygotowuje się do sobotniego spotkania z innym zespołem zagrożonym spadkiem - SC Freiburg.

46-letni Bałakow, 92-krotny reprezentant Bułgarii (największym sukcesem było czwarte miejsce w mistrzostwach świata w 1994 roku), od kilku miesięcy był trenerem Hajduka Split. Chorwacki klub poprowadził w 25 meczach, a w tym 22 ligowych. W gronie jego potencjalnych następców wymienia się Miso Krsticevica.

Piszczek w jedenastce kolejki. "Klasa światowa"



Łukasz Piszczek otrzymał od "Kickera" najlepszą możliwą notę za mecz z FC Koeln. Piszczek został wybrany do jedenastki kolejki.

Łukasz Piszczek po raz czwarty w tym sezonie został wybrany do jedenastki kolejki "Kickera". Piszczek w meczu z FC Koeln strzelił gola i zaliczył dwie asysty. "Kicker" za ten występ dał reprezentantowi Polski notę 1 (w skali od 6 do 1), czyli "klasa światowa". Tak wysoką notę w zespole Borussii otrzymał jeszcze Shinji Kagawa.

Gola w meczu z FC Foeln zdobył także Robert Lewandowski, którego Kicker ocenił na 3. Notę 3,5 dostał Kuba Błaszczykowski, który przy trafieniu Lewandowskiego asystował. Najgorzej z Polaków w tym meczu zaprezentował się Sławomir Peszko, który nie zdołał uchronić FC Koeln przed pogromem. Jemu "Kicker" wystawił notę 5.

Eugen Polanski zagrał 75 minut w przegranym meczu Mainz z Herthą Berlin. Polanski za swój występ dostał od "Kickera" notę 3,5. Notę 4 otrzymał Ariel Borysiuk, który nie uchronił Kaiserslautern przed porażką z Freiburgiem. Jakub Świerczok na boisko wszedł w 72 minucie i grał zbyt krótko, by otrzymać notę. Podobnie rzecz się ma z Sebastianem Boenischem, który w meczu Werderu z Augsburgiem zagrał 12 minut.

Kolejny raz poza kadrą meczową Wolfsburga znalazł się Mateusz Klich. Nawet na ławkę Hannoveru nie załapał się Artur Sobiech.

DUN I LOVE pisze:Borussia - Stuttgart 4-4!

Co za żal, że nie obejrzałem. Przebieg meczu sugeruje, że musiało się dziać.

1956, 1957, 1963, 1995, 1996, 2002, 2011 i 2012 - w tych latach Borussia Dortmund sięgała po mistrzostwo Niemiec. Tym razem zespół Juergena Kloppa, by zapewnić sobie tytuł już po 32. kolejce, potrzebował zwycięstwa nad swoją imienniczką z Moenchengladbach i zadanie to zrealizował.

Borussia Dortmund szybko przejęła kontrolę nad wydarzeniami na boisku. W 8. minucie Robert Lewandowski przymierzył z 20 metrów i z trudem interweniował Marc-Andre ter Stegen. Pod bramką Borussii M'gladbach zagotowało się po 20 minutach - najpierw Shinji Kagawa trafił w słupek, a dobitkę "Lewego" z najbliższej odległości heroicznie obronił ter Stegen. Młody golkiper gości nie miał nic do powiedzenia po kilkudziesięciu sekundach, gdy Marcel Schmelzer dośrodkował z wolnego na głowę Ivan Perisicia, a Chorwat uprzedził obrońców i oddał celny strzał.

Goście byli zespołem słabszym, ale powinni doprowadzić do wyrównania. W tym przeszkodził im sędzia liniowy, który niesłusznie odgwizdał spalonego przy trafieniu Mike'a Hanke. O krok od podwyższenia na 2:0 był za to Mats Hummels, którego w sytuacji sam na sam instynktownie powstrzymał ter Stegen.

Po zmianie stron jedynie Schmelzer zapobiegł utracie gola przez BVB. Świetnie bowiem zachował się Marco Reus, który oszukał Romana Weidenfellera i boczny defensor musiał interweniować przed linią bramkową. Po chwili wszystko było jasne - Schmelzer kapitalnym podaniem uruchomił "Lewego", który znalazł Kagawę, a Japończyk wykorzystał sytuację sam na sam. W 62. minucie o krok od zdobycia 21. gola w sezonie był Lewandowski, jednak jego "główkę" wybronił ter Stegen.

W 73. minucie na murawę po raz pierwszy w 2012 roku wszedł owacyjnie witany Mario Goetze. Niezbyt widoczny w sobotę był Jakub Błaszczykowski. Aktywnością w ofensywie wyróżniał się natomiast Łukasz Piszczek. Końcówka nie dostarczyła emocji za to na trybunach trwała feta. Borussia po raz drugi z rzędu zdobyła mistrzostwo i w nadchodzących pojedynkach z K'lautern i Freiburgiem powalczy o pobiciu rekordu wszech czasów Bayernu Monachium i wywalczenie 81 punktów w jednym sezonie!

Borussia Dortmund - Borussia Moenchengladbach 2:0 (1:0)
1:0 - Perisić 23'
2:0 - Kagawa 59'

Składy:

Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Gundogan (73' Leitner), Kehl - Błaszczykowski (88' Bender), Kagawa (73' Goetze), Perisić - Lewandowski.

Gladbach: ter Stegen - Stranzl, Brouwers, Dante, Daems - Herrmann (64' Ring), Jantschke, Nordtveit, Arango (69' Wendt) - Reus, Hanke.

Żółte kartki: Kagawa (Borussia) oraz Stranzl (Gladbach).

Sędzia: Florian Meyer.

Widzów: 80 720.

Arjen Robben przedłużył kontrakt z Bayernem Monachium

Arjen Robben przedłużył o dwa lata, do końca czerwca 2015 roku, kontrakt z Bayernem Monachium - poinformował klub. Holenderski piłkarz w bawarskim zespole występuje od sierpnia 2009 roku, kiedy za 24 mln euro został kupiony z Realu Madryt.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Obecność Arjena w zespole gwarantuje jego lepszą przyszłość - powiedział prezes Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.

W barwach tej drużyny Robben rozegrał w lidze niemieckiej 61 meczów, zdobył w nich 39 bramek.

- Bayern jest dla mnie jak rodzina. W Monachium urodziło się dwoje moich dzieci. Moi bliscy czują się tu doskonale - podkreślił 28-letni pomocnik.

DUN I LOVE pisze: Kiedy Klas-Jan tyle bramek strzelił?! Jeszcze niedawno Gomez był zdecydowanym liderem klasyfikacji.