mtenis.com.pl

robpal pisze:Jeśli ktoś tu uprawia tanią demagogię, to osoba, która pisze o paszportach biologicznych w tenisie.

Jakieś tajne informacje, że tenisie akurat są lipne? Zresztą każdy ma prawo do swojej opinii.

Nie tajne, po prostu program ma działać od tego miesiąca.

robpal pisze:Nie tajne, po prostu program ma działać od tego miesiąca.

I oczywiście nikt w takich przypadkach nie podejmuje działań uprzedzających? Daj spokój... Próbki do porównań pobierano od jakiegoś czasu.

Jakich znowu działań uprzedzających? A to zbieranie szło im bardzo słabo.

Akurat w tym przypadku nie wierzę w żadne magiczne działanie paszportu, a zjazdy do bazy wyglądają na naturalną konsekwencję przebiegu karier i intensywności startów wszystkich zainteresowanych.

Zresztą, dobrze wiesz, co ja o nich wszystkich sądzę.

robpal pisze:Jakich znowu działań uprzedzających?

Płukania, żeby nic nie wyszło ponad uśrednione wyniki. Dobrze wiesz, że soków nie wali się cały czas, bo nikt by tego nie przeżył.

Widziałeś finał Paryża. Intensywność dużo mniejsza niż rok wcześniej, a po 2 h na korcie dwa trupy. Na pewno przez rok strasznie się postarzeli i to dlatego.

Robertinho pisze:Widziałeś finał Paryża. Intensywność dużo mniejsza niż rok wcześniej, a po 2 h na korcie dwa trupy. Na pewno przez rok strasznie się postarzeli i to dlatego.

Na pewno wprowadzili paszporty biologiczne i nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z dwóch cyborgów zrobiły się dwa trupy

Wszyscy biorą. Zalegalizować.

Zalegalizować to można marihuanę. Gdyby doping był legalny to ci, za przeproszeniem, debile po prostu by się pozabijali.

simon pisze:... Wszyscy biorą.

Robert Ci nie uwierzy.

Daj spokój Mario. W NBA ktoś się ostatnio zabił? Było już wałkowane, swoje zdanie wyraziłem, a teraz tak tylko przypominam.

simon pisze:

Robertinho pisze:Widziałeś finał Paryża. Intensywność dużo mniejsza niż rok wcześniej, a po 2 h na korcie dwa trupy. Na pewno przez rok strasznie się postarzeli i to dlatego.

Na pewno wprowadzili paszporty biologiczne i nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z dwóch cyborgów zrobiły się dwa trupy

Raczej bez dotknięcia czarodziejską strzykawką świat staje się normalniejszy. Rzecz jasna troszkę trolluje, ale faktem jest, że trzech głównych biegaczy wygląda w tym roku marniej, z różnych względów zapewne. A i Ferrer podobno się kończy.

Ale w NBA nie jest wszystko w pełni legalne (przecież co jakiś czas ktoś tam pauzuje x meczów). Jeśli już działać radykalnie to lepiej wszystkich łapać i wysyłać na wieloletnie/dożywotnie wakacje. Wiem, że to mija się z celem, więc niech lepiej zostanie tak jak jest.

Wiecie, wszystko zależy od dyscypliny. Kulturyści umierają, kolarze też. Wśród tych ostatnich hitem w tym sezonie był Vicodin, ten od doktora House'a. A że w takim stanie dość średnio się jeździ na rowerze, podejrzewa się, że była to przyczyna patologicznej ilości upadków w tym sezonie. Duże zużycie opiatowych leków przeciwbólowych odnotowano m.in. w ekipie Sky...

To tak na marginesie. Ale ilość epickich batalii, gdzie większość punktów jest zdobywana po długich wymianach, będę z ciekawości w przyszłym sezonie śledził.

Kolarstwo oglądam od święta, ale co patrzyłem to Froome ciągle leżał. A on chyba ze Sky.

Poczytaj.

http://m.sport.pl/kolarstwo/1,104998,15 ... adolu.html

Mario pisze:Ale w NBA nie jest wszystko w pełni legalne (przecież co jakiś czas ktoś tam pauzuje x meczów). Jeśli już działać radykalnie to lepiej wszystkich łapać i wysyłać na wieloletnie/dożywotnie wakacje. Wiem, że to mija się z celem, więc niech lepiej zostanie tak jak jest.

Oficjalnie nie wszystko jest legalne i rzeczywiście co pewien czas jakiś pionek dostanie bana. W tym samym czasie u innych można zaobserwować spory przyrost szczękowy po HGH.

Dobre z tym kolarstwem.

Rob, w tej całej teorii jest wielka dziura. Rozumiem, że Hiszpan i Serb musieli zejść z towaru, ale za to dopingowicz z wyrokiem nagle zaczyna serwować po 210 i grać tenis życia?

Blog o dopingu

http://tennishasasteroidproblem.blogspot.com/

Podobno Lu dostał bana.

E: Nie w temacie. Chodzi o jego grę w Igrzyskach Azjatyckich i konieczność stawienia się na turnieju w Pekinie.

Kontrowersyjna terapia Rafaela Nadala. Hiszpan leczy się hormonem wzrostu
http://www.sportowefakty.pl/tenis/47869 ... em-wzrostu

No tak, przepisy są dla Dawidów Nowaków i innej biedoty. Jeśli faktycznie chodzi o hormon wzrostu, to... to napiszę co o tym sądzę, kiedy nasze schorowane biedactwo wygra kolejnego Szlema.