Strona 21 z 21
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 18:28
autor: Robertinho
lake pisze:Brakuje tylko żeby Rafa zlał Federera w hali.
Nie bez powodu ma zagrać w Bazylei.

Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 18:36
autor: Mario
Wiem, że to co napiszę nie wiele ma wspólnego z duchem sportu, ale na cholerę on ogrywał Paire'a. Chyba wiedział co się szykuje w finale, a dla kogoś takiego jak Federer 240 punktów nie jest warte takiej kompromitacji.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 18:39
autor: lake
Robertinho pisze:lake pisze:Brakuje tylko żeby Rafa zlał Federera w hali.
Nie bez powodu ma zagrać w Bazylei.

Tam to już będzie tak wypluty, że będzie potrzebował Rogera, żeby go wsparł w debelku
Mario pisze:Wiem, że to co napiszę nie wiele ma wspólnego z duchem sportu, ale na cholerę on ogrywał Paire'a. Chyba wiedział co się szykuje w finale, a dla kogoś takiego jak Federer 240 punktów nie jest warte takiej kompromitacji.
Bo chciał zostać tym kimś, kto zastopuję Rafę
Nie zrobił tego dla 240 punktów, ale właśnie dlatego, że jest sportowcem, który skompromitowałby się jeszcze bardziej przegrywając z kimś takim jak Paire'a i to jeszcze po to żeby nie grać z Nadalem.
Poza tym kto wie, może te 240 punktów pozwoli mu na awans, bądź lepsze rozstawienie w WTF, gdzie pewnie ma nadzieję wziąć srogi rewanż.

Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 18:46
autor: Robertinho
Biedna Dziadzia. Przegra wcześnie - źle, nie przegra - jeszcze gorzej.

Coś mi się wydaje, że Roger ma dzisiejszą porażkę centralnie w tyle i tam też powinni mieć ją jego fani. Miał łatwą drabinkę, więc warto było się trochę przyłożyć i ten finał zrobić. Szwajcar planuje zasadzić się na 3-4 turnieje w sezonie, ale ranking jednak musi jakiś tam utrzymać. Finał Rzymu był jaki był, ale ani bym na jego podstawie nie skreślał Federera, ani nie przyznawał z góry kolejnych tytułów Rafie.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 18:49
autor: lake
Robertinho pisze:Biedna Dziadzia. Przegra wcześnie - źle, nie przegra - jeszcze gorzej.

Coś mi się wydaje, że Roger ma dzisiejszą porażkę centralnie w tyle i tam też powinni mieć ją jego fani. Miał łatwą drabinkę, więc warto było się trochę przyłożyć i ten finał zrobić. Szwajcar planuje zasadzić się na 3-4 turnieje w sezonie, ale ranking jednak musi jakiś tam utrzymać. Finał Rzymu był jaki był, ale ani bym na jego podstawie nie skreślał Federera, ani nie przyznawał z góry kolejnych tytułów Rafie.
Dokładnie.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 19:06
autor: Del Fed
Panowie i Panie, poziom jak poziom, narzekacie na niego, bo nawet Fab4 obniżyła loty, ale nawet jakby nie obniżyła, to by było: "nie no ło Jeeez, zaś Ci sami !!!!!!". Chyba nikt przed turniejem nie brał na poważnie Murray'a? Moim zdaniem Lendl dał sobie z nim spokój, stwierdził, że na tej nawierzchni i tak Szlema nie zrobi i tak. Potro nadaje się, co dla mnie przykre, do sanatorium w Ciechocinku.
A ilu mamy prawdziwych specjalistów od ziemi, oprócz Nadala? Wawrinkę (?), który nie umie z nim grać, Ferrera(?), który to przypomina "pic na wodę fotomontaż" i Almagro(?), który to cały jest jak "śmiech na sali". No to hard-hitterzy wzięli się za robienie lepszych wyników, nie powiedziałbym, że źle grali, inaczej niż gra się zwykle na tej nawierzchni. A Roger zagrał dziś mimo wszystko słabo, no dobra dyspozycja Rafy to jedno, ale mogło się zakończyć na dwóch gemach (co byłoby jednak dość przykre), a jednak ogólnie dawałem Szwajcarowi, tak z 8 przed meczem .

No i jednak zdaje się ponad 15 UE w 25 min, mimo wszystko nadspodziewanie solidna porcja.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 19:17
autor: Juan
Ciężko patrzy się na Feda, który wychodzi na Nadala i gra z nim gorzej niż Ferrer czy nawet Berdych. W pierwszych meczach swobodny, rozluźniony i precyzyjny, a tutaj kompletnie pogubiony, niestaranny, bez konceptu na choćby zaczepienie się na grę. Nadal nic szczególnie wielkiego dziś nie grał, owszem zaprezentował się solidnie, ale pomimo wygranej w turnieju należy być ostrożnym w prognozach. Hiszpan w formie mistrzowskiej odprawiał swoich rywali z 4 gemami i to seryjnie, demolował bez litości od pierwszej do ostatniej minuty turnieju. Tu o mało nie wyleciał z Gulbisem, a kiedy naprzeciw spotka Djokowicia, to o takich seriach baboli jak dziś mowy nie będzie.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 20:11
autor: SebastianK
Mario pisze:Wiem, że to co napiszę nie wiele ma wspólnego z duchem sportu, ale na cholerę on ogrywał Paire'a. Chyba wiedział co się szykuje w finale, a dla kogoś takiego jak Federer 240 punktów nie jest warte takiej kompromitacji.
Bez przesady kurde. Mecz jak mecz. Federer musi takie grać jak ma jeszcze coś ugrać. Wiadomo, że cegła to nie jest nawierzchnia na której szło mu najlepiej i na 100% nie spinał się. Finał był miłym dodatkiem do potrzebnych mu punktów i tyle. Ważne, że Federer w nim był a Ci co go gonią nie.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 21:04
autor: Jacques D.
Robertinho pisze: Ten triumfalny pochód Nadala nie będzie trwać wiecznie, .
Czy tylko mnie się wydaje, że my (prawie) wszyscy tak mówimy od co najmniej 5 lat?

Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 21:13
autor: Anula
Jacques D. pisze:Robertinho pisze: Ten triumfalny pochód Nadala nie będzie trwać wiecznie, .
Czy tylko mnie się wydaje, że my (prawie) wszyscy tak mówimy od co najmniej 5 lat?

Co roku, z większą nadzieją.
W ostatnich dwóch meczach Rafa świetnie poruszał się po korcie. Nogi pracowały jak za dawnych, dobrych lat. Oby tak dalej.
Re: Rzym 2013
: 19 maja 2013, 21:35
autor: Robertinho
Jacques D. pisze:Robertinho pisze: Ten triumfalny pochód Nadala nie będzie trwać wiecznie, .
Czy tylko mnie się wydaje, że my (prawie) wszyscy tak mówimy od co najmniej 5 lat?

I co jakieś czas mleczko się rozlewa. Ujechanie i obniżka formy, bądź przerwa w grze są nieuniknione, zwłaszcza przy takim przelocie, jaki już zdołał zrobić w tym sezonie.
Re: Rzym 2013
: 20 maja 2013, 9:03
autor: robpal
Robertinho pisze:
Ujechanie i obniżka formy, bądź przerwa w grze są nieuniknione, zwłaszcza przy takim przelocie, jaki już zdołał zrobić w tym sezonie.
Oczywiście. Pytanie, czy w ogóle starczy paliwa do Wimbledonu, czy siądzie już podczas RG. Myślę, że po Wimblu Rafa zagra około 15 meczów do końca sezonu.
Re: Rzym 2013
: 20 maja 2013, 18:18
autor: DUN I LOVE
Jacques D. pisze:Robertinho pisze: Ten triumfalny pochód Nadala nie będzie trwać wiecznie, .
Czy tylko mnie się wydaje, że my (prawie) wszyscy tak mówimy od co najmniej 5 lat?

Nie tak dawno miał 7 miesięcy przerwy, także i ten organizm ubiega się o swoje.
Co do półfinału Federera z Paire, to nie jest wina Federera, że awansował do finału. Benoit miał szansę i nawet absolutne prawo ograć słabego Rogera, ale z racji specyfiki czasów, w jakich żyjemy, nie zrobił tego. Zresztą, Janowicz i Gulbis też mogli, a nawet powinni, zrobić swoje. Niestety, przegrali z nazwiskami. To będzie niewątpliwy plus odejścia Fedala - może tenis przestanie być skażony tak wielką patologią w tym zakresie ("obawy przed zwycięstwem").
Re: Rzym 2013
: 21 maja 2013, 13:55
autor: SebastianK
robpal pisze:Robertinho pisze:
Ujechanie i obniżka formy, bądź przerwa w grze są nieuniknione, zwłaszcza przy takim przelocie, jaki już zdołał zrobić w tym sezonie.
Oczywiście. Pytanie, czy w ogóle starczy paliwa do Wimbledonu, czy siądzie już podczas RG. Myślę, że po Wimblu Rafa zagra około 15 meczów do końca sezonu.
7 spotkań na US Open i jeszcze jakieś dwa mniejsze turnieje ?
Re: Rzym 2013
: 21 maja 2013, 16:22
autor: DUN I LOVE
SebastianK pisze:7 spotkań na US Open i jeszcze jakieś dwa mniejsze turnieje ?
Pewnie tak. WTF i Bazylea.
Re: Rzym 2013
: 21 maja 2013, 16:29
autor: jowy
Po co WTF?
Cincinnati na rozgrzewkę przed USO i tyle. W sumie będę usatysfakcjonowany 4 mastersami w sezonie i 3 szlemami.

Re: Rzym 2013
: 21 maja 2013, 20:39
autor: SebastianK
DUN I LOVE pisze:SebastianK pisze:7 spotkań na US Open i jeszcze jakieś dwa mniejsze turnieje ?
Pewnie tak. WTF i Bazylea.
WTF ? Nie widzę tego. To nie jest nawierzchnia dla niego. Tam każdy mecz jest dla niego o życie. Tu bym raczej stawiał na Federera. Bo myślę, że Novak w tym sezonie stał się celem i jak na razie trafiają go dość często.
Re: Rzym 2013
: 21 maja 2013, 20:41
autor: DUN I LOVE
A Federera to nie trafiają w ogóle...

Re: Rzym 2013
: 21 maja 2013, 20:55
autor: robpal
Wyniki finałów:
[5] Rafael Nadal (ESP) d.
[2] Roger Federer (SUI) 6-1 6-3
[1] Bob Bryan/Mike Bryan (USA) d.
[6] Mahesh Bhupati/Rohan Bopanna (IND) 6-1 6-2
Wszystkie wyniki turnieju singlowego, deblowego oraz kwalifikacji można znaleźć na 1 stronie wątku.