Strona 21 z 123

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 9:11
autor: Lleyton
DUN I LOVE pisze:1/4:
Lleyton Hewitt (AUS) vs [3] Roger Federer (SUI)
O tak,już dawno nie oglądaliśmy tych dwóch panów w QF naprzeciw siebie.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 9:14
autor: Sempere
Nie mam nic przeciwko, żeby Mahut wyeliminował Murraya. Szkoda tego zmęczenia turniejem w Holandii, bo pewnie Nicolasowi nie starczy sił na wygraną z Andym. :( Jeszcze tylko Jurek wyeliminoje Rogera. :D :P

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 9:37
autor: DUN I LOVE
Buzz pisze:Nie dawało mi spokoju (teoretycznie) złe losowanie Feda - jak to, on największy szczęściarz w historii touru, od dłuższego czasu dostający "drabinki-marzenie", teraz nagle tak źle wylosował? No to zaczyna się naturalna selekcja i autostrada do finału.
Tak już jest, dlatego Roger idzie na 20 finał WS z rzędu. :faja: Losujący drabinki czynią swoją powinność. Z podstawianiem nogi Nadalowi przez cały wczorajszy mecz jednak przesadzili...

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 9:48
autor: Wujek Toni
Buzz pisze: Nie dawało mi spokoju (teoretycznie) złe losowanie Feda - jak to, on największy szczęściarz w historii touru, od dłuższego czasu dostający "drabinki-marzenie", teraz nagle tak źle wylosował? No to zaczyna się naturalna selekcja i autostrada do finału.
Ogólna forumowa tendencja jest taka, że trolling zaczynamy po pewnym ugruntowaniu się użytkownika w hierarchii forum. Spamowanie przed nabiciem choćby 10 postów nie wygląda na szczególnie trafiony pomysł.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 9:59
autor: Buzz
Wujek Toni pisze:
Buzz pisze: Nie dawało mi spokoju (teoretycznie) złe losowanie Feda - jak to, on największy szczęściarz w historii touru, od dłuższego czasu dostający "drabinki-marzenie", teraz nagle tak źle wylosował? No to zaczyna się naturalna selekcja i autostrada do finału.
Ogólna forumowa tendencja jest taka, że trolling zaczynamy po pewnym ugruntowaniu się użytkownika w hierarchii forum. Spamowanie przed nabiciem choćby 10 postów nie wygląda na szczególnie trafiony pomysł.
Przepraszam, ale nie do końca łapię się w specyficznym forumowym dialekcie, więc tak średnio rozumiem o co Ci biega?
Domyślając się intencji, spieszę wyjaśnić aby nie odbierać opacznie moich słów tyczących się Feda, gdyż bycie wybitnym zawodnikiem, a takim niewątpliwie jest i bycie zarazem - jak to określiłem "szczęściarzem" nie wykluczają się wzajemnie. Fed lekko mówiąc nie należy do moich ulubieńców, ale umiem docenić jego tenisowy geniusz. I bynajmniej pisząc o szczęściu nie chodziło mi, że jego liczne sukcesy są efektem sprzyjających warunków losowych.
...tylko niektóre z nich. :)

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:01
autor: Robertinho
Tym razem ja będę advocatus diaboli. :P Dajcie chłopakowi spokój, po prostu jest lekko zdołowany porażką ulubieńca i musi pomarudzić. Kto jak kto, ale my powinniśmy to przyjąć ze zrozumieniem. :)

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:02
autor: MG FCB
Dzisiaj są nawet całkiem ciekawe mecze przede wszystkim można będzie pooglądać Dołgopołowa, Tomica, Dimitrowa i Haasa. :) Wczoraj super, że swoje mecze wygrali Hewitt, Brown, Melzer i Federer.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:03
autor: przemusiowa
robpal pisze:
Mario pisze:Chyba nadeszły czasy, w których Hiszpan poza cegłą nie będzie wielkim zagrożeniem na Szlemach.
Nie sądzę. Za to sądzę, że nie będzie już do końca kariery żadnym zagrożeniem na trawie.
+1
robpal pisze:
Mario pisze:Rob, widzisz go na hardzie z tymi kolanami (zakładając, że z nimi naprawdę jest tak źle, jak się słyszy)?
Widzę. Wg mnie problem tutaj raczej leży w tym, że na chwilę obecną to po takiej zasuwie na cegle rzeczywiście on musi chwilę odpocząć. A jak odpocznie, to kopletnie nie przestawi się na trawę -- to będzie tendencja już dość silna.

Przy okazji to są dodatkowe dwa tygodnie przerwy przed hardem w USA, ma ponad miesiąc wolnego, spokojnie można się ogarnąć. I Mario naprawdę wierzysz w te bajki o kolanach i to, że ledwo biega? Ja już dawno przestałem. Owszem, mniej trenuje, owszem, wolniej wchodzi w turnieje, ale nie jest inwalidą.
Nie wierzę, ale ja się z Tobą zgadzam. Tymi słowami trafiłeś w sedno sprawy. Uważam że miał prawo na wylot, nawet w pierwszej rundzie. Meczu nie oglądałam, nie było mnie cały dzień w domu, ale wynik mnie nie zszokował, bo się tego spodziewałam. Dlatego nie brałam w tym roku Rafę za faworyta Wimbledonu.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:09
autor: Sempere
A kto karze Rafie tak zasuwać na cegle? Wujek Toni? :P Niezbyt rozsądne planowanie startów musiało się odbić na Nadalu, a wnioski dalej nie są wyciągane...

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:12
autor: przemusiowa
Sempere pisze:A kto karze Rafie tak zasuwać na cegle? Wujek Toni? :P
Wiesz, tego to chyba nikt nie wie :)

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:22
autor: Sempere
Niech chociaż sobie Barcelonę w przyszłym roku daruje. :)

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:24
autor: DUN I LOVE
W tegorocznym Wimbledonie gra jeden siedmiokrotny mistrz tuirnieju i siedmiu juniorskich mistrzów Mistrzostw (jednokrotnych):
Roger Federer (1998)
Jurgen Melzer (1999)
Nicolas Mahut (2000)
Jeremy Chardy (2005)
Thiemo de Bakker (2006)
Grigor Dimitrov (2008)
Andrey Kuznetsov (2009)
Robin Haase (2005) był tu w finale chłopców.

W całej historii zawodów tylko 4 tenisistów powtórzyło swój juniorski wynik na poziomie seniorów:
Bjorn Borg 1972 (junior); 1976-80 (senior)
Pat Cash 1982; 1987
Stefan Edberg 1983; 1988, 1990
Roger Federer 1998; 2003-07, 2009, 2012.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:26
autor: jonathan
DUN I LOVE pisze:To raczej jest nie do oceny, bo z Nadalem to on już na pewno nie zagra.
Nie bierz tego tak dosłownie, bo wtedy rzeczywiście to jest raczej nie do oceny. Chodzi bardziej o sam fakt przejścia ćwierćfinału, w którym Federer miał zagrać z Rafą. Hiszpan wyleciał już jednak z turnieju i dlatego można powiedzieć, że z Murray'em Rogera czeka trudniejsze zadanie, bo po prostu prawdopodobnie dojdzie do ich meczu.

Mówiłem też, że Federer przejdzie przez ćwierćfinał, a niektórzy fani Rogera jak zwykle skreślili go na starcie (zadziwiająca to społeczność) i przepowiadali mu szybki koniec turnieju.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:28
autor: DUN I LOVE
jonathan pisze:Mówiłem też, że Federer przejdzie przez ćwierćfinał, a niektórzy fani Rogera jak zwykle skreślili go na starcie (zadziwiająca to społeczność) i przepowiadali mu szybki koniec turnieju.
To było słuszne i dużo zdrowsze dla psychiki. :D Dzięki temu, teraz jakikolwiek obrót spraw nie zniechęci człowieka do śledzenia całego turnieju. :D

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:30
autor: Sempere
DUN I LOVE pisze:W całej historii zawodów tylko 4 tenisistów powtórzyło swój juniorski wynik na poziomie seniorów:
Bjorn Borg 1972 (junior); 1976-80 (senior)
Pat Cash 1982; 1987
Stefan Edberg 1983; 1988, 1990
Roger Federer 1998; 2003-07, 2009, 2012.
Lepiej sobie odpuścić te szlemy młodzieżowe, skoro później w seniorach tak ciężko zdobyć tytuł. :P Szwed Daniel Berta zdobył RG w 2009 roku, a jego maksymalny ranking to 637 miejsce. :(

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:30
autor: Robertinho
I niby jak Nadal zagra dwa turnieje mniej na cegle, to coś zmieni? Myślę, że jeśli będzie robił na RG finały, to trawę już zawsze może zaczynać od Wimbla, bez ogrania. Po takich meczach jak z Djoko dochodzi się do sił tygodniami. Jeszcze zebrał się na finał, a potem musiał trochę paść fizycznie i mentalnie. Musi odpocząć dłużej i tyle.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:33
autor: Sempere
Robertinho pisze:I niby jak Nadal zagra dwa turnieje mniej na cegle, to coś zmieni?
Grał też Madryt i Rzym tydzień po tygodniu. :P Moim skromnym zdaniem, duże natężenie meczów w trakcie 2 tygodni też miało znacznie.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:35
autor: jonathan
DUN I LOVE pisze:To było słuszne i dużo zdrowsze dla psychiki. :D Dzięki temu, teraz jakikolwiek obrót spraw nie zniechęci człowieka do śledzenia całego turnieju. :D
Jak to dobrze, że nigdy nie stanę się rasowym, jak to nazywacie, Federastą (mimo że oczywiście jestem wielkim fanem Rogera). Gdybym miał odprawiać z Wami te wszystkie czary - dziękuję bardzo.

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:36
autor: Sempere
jonathan pisze:Jak to dobrze, że nigdy nie stanę się rasowym, jak to nazywacie, Federastą (mimo że oczywiście jestem wielkim fanem Rogera). Gdybym miał odprawiać z Wami te wszystkie czary - dziękuję bardzo.
Mi się przynajmniej tak wydaje, że też nie jestem rasowym Federastą. Witaj w klubie. :P

Re: Wimbledon 2013

: 25 cze 2013, 10:42
autor: jonathan
Sempere pisze:Mi się przynajmniej tak wydaje, że też nie jestem rasowym Federastą. Witaj w klubie. :P
Witaj, choć pewnie wiesz też, że trochę nas dzieli, jeśli chodzi o tenis.