mtenis.com.pl

Powalczy(tj > 4 gemy w którymś z setów) Tomic?

Robertinho pisze:Powalczy (tj > 4 gemy w którymś z setów) Tomic?

Może.

Właśnie chciałem pisać, że fajnie jest widzieć Bernarda w drabince M1000 na poziomie ćwiartek.

Brawa za walkę dla Thanasiego, ale trochę więcej napiszę w jego temacie.

W ogóle byłby fajny turniej, gdyby nie...

Robertinho pisze:W ogóle byłby fajny turniej, gdyby nie...

Niby nie jest najgorzej, ale mogłoby być dużo lepiej - z mocnymi Kyrgiosem i DelPo.

Tomic może zostać dziś pierwszym graczem w sezonie z 20 wygranymi pojedynkami na koncie.

DUN I LOVE pisze:

Robertinho pisze:W ogóle byłby fajny turniej, gdyby nie...

Niby nie jest najgorzej, ale mogłoby być dużo lepiej - z mocnymi Kyrgiosem i DelPo.

Tomic może zostać dziś pierwszym graczem w sezonie z 20 wygranymi pojedynkami na koncie.

Bernard będzie Dymitrowem-Nishikorim sezonu 2015?

Ciężko mu będzie powtórzyć Japończyka - jednak finał WS i M1000 to sporo. Top-20 powinien jednak osiągnąć na spokoju.

Roger wygrał w nocy swój 50. mecz na kalifornijskiej pustyni. Jest pierwszym graczem, który tego dokonał. Treningi na pustyniach wokół Dubaju procentują.

DUN I LOVE pisze:Ciężko mu będzie powtórzyć Japończyka - jednak finał WS i M1000 to sporo. Top-20 powinien jednak osiągnąć na spokoju.

Roger wygrał w nocy swój 50. mecz na kalifornijskiej pustyni. Jest pierwszym graczem, który tego dokonał. Treningi na pustyniach wokół Dubaju procentują.

Szkoda tylko, że głównie w Dubaju.

Robertinho pisze:Powalczy(tj > 4 gemy w którymś z setów) Tomic?

"I'm ready to play anyone," said Tomic, who admitted to suffering from distracting wisdom tooth pain in recent weeks. "I am going to go out there believing I can win."

Czyżby zaczął golić zarost na twarzy?

Robertinho pisze:Czyżby zaczął golić zarost na twarzy?

Chyba nie należy do grona ludzi z nadmiarem testosteronu.

Tomić przez 3/4 dotychczasowej kariery tankuje większość meczów i spędza czas na balangach.
Po czym decyduje się w końcu traktować tenis odrobinę poważniej i po 3 miesiącach puka do bram Top 20.
No znakomite jest to zaplecze po prostu, ręce same składają się do oklasków.

Wujek Toni pisze:Tomić przez 3/4 dotychczasowej kariery tankuje większość meczów i spędza czas na balangach.
Po czym decyduje się w końcu traktować tenis odrobinę poważniej i po 3 miesiącach puka do bram Top 20.
No znakomite jest to zaplecze po prostu, ręce same składają się do oklasków.

Puka do bram Top-30 póki co i przy jego możliwościach nie widzę w tym nic dziwnego. Bardzo mocno przepracował okres przygotowawczy i krok po kroku coś tam buduje.

Novak wszystko gra w wieczornej. Nawet nie ma go jak usmażyć. Spodziewałem się jednak, że duży John mu bardziej nabruździ.

simon pisze:Novak wszystko gra w wieczornej. Nawet nie ma go jak usmażyć. Spodziewałem się jednak, że duży John mu bardziej nabruździ.

Przyznam szczerze, że spodziewałem się, że wpis nr 1000 padnie w temacie NBA, ale i tak nie jest najgorzej.

DUN I LOVE pisze:

simon pisze:Novak wszystko gra w wieczornej. Nawet nie ma go jak usmażyć. Spodziewałem się jednak, że duży John mu bardziej nabruździ.

Przyznam szczerze, że spodziewałem się, że wpis nr 1000 padnie w temacie NBA, ale i tak nie jest najgorzej.

Spodziewam się, że lokalizacja wpisu nr 30 000 jest od dawna zaplanowana?

Robertinho pisze:Spodziewam się, że lokalizacja wpisu nr 30 000 jest od dawna zaplanowana?

http://mtenis.com.pl/viewtopic.php?f=7&t=3053

DUN I LOVE pisze:

simon pisze:Novak wszystko gra w wieczornej. Nawet nie ma go jak usmażyć. Spodziewałem się jednak, że duży John mu bardziej nabruździ.

Przyznam szczerze, że spodziewałem się, że wpis nr 1000 padnie w temacie NBA, ale i tak nie jest najgorzej.

W NBA nuda, nic się nie dzieje. Nie to co w ATP.

Byłem przekonany, że z Tomiciem będzie jak z tą panią, toczącą od lat nierówną walkę z nadwagą, której noworocznym postanowieniem jest zrzucenie "kilku zbędnych kilogramów", ale brakuje jej dyscypliny i po tygodniu zajada troski słodyczami. No, ale mamy już drugą połowę marca, a Bernard ciągle gra w tenisa. Jeśli nie powtórka z Nishikoriego/Dimitrova, to może chociaż z Gulbisa. Podobne przypadki. Nawet się zastawiam czy nie zerwać się w nocy, żeby pooglądać trochę tej ulepszonej wersji.

Przed sezonem mówił, że jego miejsce jest w Top-20. W tej chwili wydaje się to całkiem realne.

Del Fed pisze:Nadal pokazuje dziś świetny serwis, długie piłki, co gorsza atakuje, zmiana o 250% w stosunku do wczoraj, ale już 2 razy dał się przełamać,

Chyba czyta Twoje posty Rafa

"What happened today with my serve twice cannot happen the next day if I want to have any chance... So it will be a very tough match".

Jakoś średnio obawiam się Raonica (mogę jeszcze wypluć te słowa, ale trudno), niby Nadal nie gra dobrze z big serwerami, ale z Simonem fajnie podawał, a wiadomo, że będzie jeszcze mocniej skoncentrowany. Wczoraj miał 2-5, to się rozluźnił, ale jak trzeba było zamknąć spokojnie to zrobił.

Nie lubię meczów z mocno serwującymi, ale z drugiej strony są one fajnym sprawdzianem cierpliwości i siły mentalnej, czyli dwóch mocnych stron Nadala. Może być tak, że będzie miał jeden bp na set i trzeba będzie go wykorzystać. Podobne napięcia będą też w ewentualnych tb. Taki modelowy mecz tego rodzaju to dla mnie spotkanie z Isnerm w Cinci 13. Tam wszystkie akcenty były rozłożone jak należy i podobnie należy podejść do starcia z Kanadyjczykiem.

Tymczasem Nadal i Busta zakończyli grę w deblu. Właściwie to był odpowiedni moment by odpaść, gdyby na tym poziomie trzeba było grać 2 mecze dziennie, ta gra podwójna byłaby kulą u nogi.

Ciężko o bardziej bezpłciową rozrywkę niż ćwiartki M1000 z udziałem Murrayem, kiedy ten jest wyraźnym faworytem i robi swoje.