Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. https://www.mtenis.com.pl/
Kiedy Roger grał po raz ostatni dwa mecze jednego dnia, pamięta ktoś?
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 9:49
autor: DUN I LOVE
Ja nie pamiętam.
Rroggerr pisze:On ma coś w stylu 5-33 z fabsterami, i wszystkie te wygrane nie wiedzieć czemu dobrze pamiętam.
Ja tych z Murrayem nie pamiętałem i jest to dziwne, bo jedna z nich pochodzi z ćwiartki Wimbla.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 9:51
autor: Kiefer
Tak naprawdę to Novak najlepiej piłkę w korcie trzymał chyba w pierwszych gemach pierwszego seta, ale wówczas Dimitrovovi niemal wszystko wychodziło. Totalne bagno Serb zaczął grać po kilku (4-5) gemach pierwszego seta i jego gra niespecjalnie uległa poprawie i w ogóle nie w tym upatruję zmianę wyniku na jego korzyść, nagle Bułgar zaczął grać jeszcze pasywnej, bekhend ograniczył już tylko do slajsa i chyba sam się nawet wybił z rytmu bo następnie kiedy próbował zagrać coś agresywniej to wszystko zaczęło lecieć w płot, zresztą ten smecz w siatkę doskonale obrazuje, że to Bułgar totalnie zgłupiał, Novak paziował w dalszym ciągu.
W jakimś tam szoku specjalnie nie jestem, za dużo widziałem nawet w wykonaniu lepszych graczy niż Dimitrov, dla mnie to zawsze był laczek a zeszłoroczne triumfy uważałem za zrządzenie losu.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 9:53
autor: Lleyton
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 9:54
autor: Lleyton
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:10
autor: Rroggerr
DUN I LOVE pisze:Ja tych z Murrayem nie pamiętałem i jest to dziwne, bo jedna z nich pochodzi z ćwiartki Wimbla.
Jedyny dobry start Muga na Wimbledonie, może nie kaliber na "Paradoksy ATP", ale wciąż dużo mówi o graczu.
Odpaliłem sobie HL z Delpo i Chunga, poziom Delray Beach '16 z backhandu, świetna zapowiedź kolejnych meczów i US Open.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:13
autor: DUN I LOVE
Jaki Ty się mocno sarkastyczny ostatnio zrobiłeś.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:21
autor: Robertinho
To raczej tenis się zrobił mocno sarkastyczny wobec kibiców przez ostatnie sezony.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:25
autor: DUN I LOVE
Owszem.
6,5 godziny do kolejnego oczekiwania aż opady ustaną.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:28
autor: Kiefer
Robertinho pisze:To raczej tenis się zrobił mocno sarkastyczny wobec kibiców przez ostatnie sezony.
Myślę, że jedno i drugie, bo gdyby tak się cofnąć o lat siedem czy osiem to już wtedy poziom tenisa określaliśmy mianem żenującego, a w 2014 czy 2015, że gorzej to już być nie może.
Moim zdaniem zaczęło się coś sypać od 2013-ego, od kryzysu Federera, od tamtej pory już zawsze było tak, że albo jeden albo dwóch Fabsterów albo było wyłączonych z gry albo byli w poważnym kryzysie co odbijało się na poziomie rozgrywek.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:29
autor: DUN I LOVE
W trakcie.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:34
autor: Damian
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 10:38
autor: Robertinho
Kiefer pisze:
Robertinho pisze:To raczej tenis się zrobił mocno sarkastyczny wobec kibiców przez ostatnie sezony.
Myślę, że jedno i drugie, bo gdyby tak się cofnąć o lat siedem czy osiem to już wtedy poziom tenisa określaliśmy mianem żenującego, a w 2014 czy 2015, że gorzej to już być nie może.
Ale to tak jak z Legią. Zawsze może być gorzej, rok temu wydawało się, że jest zeszmacenie absolutne, a teraz jest pod każdym względem dramatycznie gorzej. Ostatnio Leśny marudził, że jego Legia teraz jest stawiana za wzór, a wtedy ją krytykowano. Tylko tamta krytyka była uzasadniona, po prostu potem nastąpiło niewyobrażalne wtedy ośmieszenie klubu i upadek (nie tylko)sportowego poziomu drużyny.
Tak samo w ATP. Jak się porówna obecne finały WS, do spotkań słabo-silnego Feda z coraz groszym Djoko(oraz ich występy z innymi rywalami) w latach 2014-15, to tamte mecze były kosmiczne. Co nie zmienia faktu, że w porównaniu z tymi wcześniejszymi o 2-4 lata, były dość przeciętne. Takie uroki równi pochyłej, na której gdzieś od 2012 roku jest męski tenis.
Gdyby ktoś zobaczył sam tytuł, to by posądził Rogera o prześmiewczość.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 11:12
autor: Kiefer
Myślę, że Roger jest autentycznie szczery mówiąc, że jest szczęśliwy z powodu Novaka i jego sukcesu na Wimbledońskiej trawie. On doskonale wie, że gdyby nie Djokovic to Wimbledon wygrał by...
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 11:18
autor: DUN I LOVE
To jasne.
Mi bardziej chodziło tylko o wydźwięk samego suchego tytułu, patrząc na poczynania Serba na hard tego lata.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 11:25
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:To jasne.
Mi bardziej chodziło tylko o wydźwięk samego suchego tytułu, patrząc na poczynania Serba na hard tego lata.
Myślę, że z tego powodu również Szwajcar jest szczęśliwy.
Ale tak a pro po samego Federera, powinien ogarnąć to Cinnci, zdobycie 1000 punktów byłoby sporym zastrzykiem, patrząc na formę rywali to grzechem byłoby nie skorzystać. Oczywiście sytuacja przez deszcz się komplikuje.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 11:39
autor: Damian
QUOTABLE QUOTES: ON SHOPPING TRIPS, MATURITY AND DREAMS
Spoiler:
As play has marched on in Cincinnati, players have continued to spill their innermost secrets in the press room (or something like that). Here are some of our favorite quotes, beginning with this philosophical exchange with Novak Djokovic.
Q. Great to see smiles again. We all ride that roller coaster of life.
Novak Djokovic: Yes.
Q. Down and back on the upswing?
Novak Djokovic: Like Kings Island.
Djokovic on the fact that he’s a five-time Western & Southern Open finalist…
“I think it adds more to the motivation rather than pressure. I really want to win this tournament, and I have been trying. I'm still in the tournament this year, and hopefully I can get a shot at the title.”
Robin Haase on returning Sascha Zverev’s 136-mph serve…
“I don't think he was impressed (smiling). He's not that quickly impressed.”
Haase on using breathing techniques to control his emotions on court…
“Sometimes you break a racquet. Sometimes you scream. Sometimes you talk to yourself. Sometimes you breathe. Sometimes -- I can imagine 20 other things. Today I tried to stay calm because I was not calm at all, and I was talking, and the way to stop me today is to breathe so you don't have the opportunity to talk.”
Angelique Kerber on looking forward in the draw to her third round and quarterfinal matches…
“That's too far away for me.”
Garbine Muguruza on the first thing she’s going to do when she gets to New York for the US Open…
“Probably, I don't know, go to Saks Fifth Avenue or something like that (smiling). One of these things, gigantic malls. Or just go to the Central Park, and right in front of the Central Park, maybe just go for a walk. It's very nice there.”
Denis Shapovalov on inviting a ball boy to sit next to him courtside during a rain delay…
“It was just -- I saw him standing in the rain, so I was, like, why not just sit down and have a chat? It's going to start raining, anyways. I was one of these kids not too long ago, so I know what it means to have a player you're looking up to or any player really just be so nice to you.”
Madison Keys on what has helped her stay calm and keep a positive attitude on the court…
“I think I'm just really mature now (smiling). I can't even say it with a straight face.”
Petra Kvitova on whether or not she’s dreamed of winning any other tournaments like she dreamed of winning Wimbledon…
“Unfortunately, no (smiling). I wish, but no, I didn't. Actually, I don't really have dreams about the tennis anymore. Probably I'm on the tour many years already, so, yeah.”
Dzisiaj przez cały dzień szansę na opady kształtują się od 35 do 65%, nie ma godziny, w której nie mógłby spaść deszcz.
Wygląda na to, że zbliża się koniec nadgarstka Juana, dzięki Fafa za storpedowanie wszystkich szans Delpo w szlemie, na Ciebie zawsze można liczyć...
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 14:32
autor: DUN I LOVE
Niewiarygodnie jak beznadziejnie też deszcz wstrzelił się w stan Ohio.