mtenis.com.pl

Nie pamiętamy, żebyśmy kiedykolwiek w życiu widzieli tenisistę gorszego niż Korda.

Tragiczny Hubert. Przy serwisie przeciwnika nie ma żadnych szans. Wszystko kończy się błędem po dłuższej wymianie albo próbie przejęcia inicjatywy. Właściwie, żeby kogoś przełamać musi liczyć na to, że przeciwnik pomyli się szybicej od niego i to kilkakrotnie, bo sam nic nie jest w stanie wygrać. Żeby było weselej, właśnie stracił swój serwis.

Deszcz. <3

Albot 1-0. Problemy faworyta.

DUN I LOVE pisze: ↑02 lip 2024, 12:58 Albot 1-0. Problemy faworyta.

Moi mołdawscy koledzy z kołchozu się ze mnie śmieją.

Ogarnie to Hubert, ale i tak dziwne, ze dał się Albotowi zaskoczyć. Chłop od dłuższego nie funkcjonuje na tym poziomie.

Hubert gra przyzwoicie na Wimbledonie co drugi rok, w lata nieparzyste. W lata parzyste albo turniej jest odwoływany, albo Hurkacz odpada w pierwszej rundzie. Także tego.

Są jakieś granice chyba jednak. Nie sądzę, żeby ten mecz tak wyglądał jeszcze przez 2 godziny np. Trochę powinien zjechać z poziomem Radek, a sam fakt, że Hubert potrzebuje takiego zjazdu, mówi bardzo dużo.

Dobrze gra z kolei Tomy.

No i deszczyk. Za mało go było na RG.

Jacuszyn pisze: ↑02 lip 2024, 13:12 No i deszczyk. Za mało go było na RG.

Za to na trasie TdF piękna aura.

Mpetschi 18 asów z korda , a to dopiero drugi set,który się nie skończył

I tak hitem są jego kwalifikacje. 43 asy (!) z janvierem i przegrał 1-3:D

DUN I LOVE pisze: ↑02 lip 2024, 13:14

Jacuszyn pisze: ↑02 lip 2024, 13:12 No i deszczyk. Za mało go było na RG.

Za to na trasie TdF piękna aura.

Oj tak, warunki świetne a do końca nie było wiadomo, czy będą na Galibier wjeżdżać. Tydzień temu był tam śnieg.

@Kamileki, Ty dziś z Radu czy Hubert?

DUN I LOVE pisze: ↑02 lip 2024, 13:19 @Kamileki, Ty dziś z Radu czy Hubert?

Jakiś niesmaczny żart czy co?

Kamileki pisze: ↑02 lip 2024, 13:20Jakiś niesmaczny żart czy co?

Zawsze jesteś propolski.

Kiedyś lepszy deszcz padał na Wimbledonie.

Uspokajam fanów tenisa, Novak Djoković zagra swój mecz dzisiaj.

Nie moje, ale muszę się podzielić.
Skarżyłem się Martonowi Fucsovicsowi mówiąc, że Węgierki brzydkie. A on mi na to: