Re: Australian Open 2017
: 29 sty 2017, 22:49
Verdasco 09 > Dimitrov 17
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Faktycznie, coś na kształt "Roanica", postaram się poprawić.Mario pisze:Dimitrow chyba, tzn. kilka razy miałem spytać skąd to "y" u Roberta.
Być może. Teraz wypadałoby napisać jej nowy rozdział. Bo Raon chce, ale nie może. Ktoś to musi w końcu zrobić. Zanim Sasza dojdzie suchą szosą do odpowiedniego punktu, trochę minie. (chyba)DUN I LOVE pisze:WyGrał. To on tak naprawdę jest mistrzem Australian Open 2017. Swoją grą w piątek zmienił bieg historii.Del Fed pisze:Dzięki. Dun, nie rozpieszczaj go, niech coś najpierw wyGra.
Byłby to na pewno świetny mecz. Tak serio, to martwię się o Grigora. Za długo trwały te jego okresy niemocy, żeby uwierzyć bez zastrzeżeń, że oto nagle mamy gotowy produkt, który za chwilę dajmy na to wygra IW. Niemniej jest niesłychanie potrzebny rozgrywkom dobry Bułgar.Emu pisze:Verdasco 09 > Dimitrov 17
No troszkę się pomyliłem. Fedzio oddał 2 sety, a Rafcio chyba jednak nie chciał za bardzo przegrać.Krzymo pisze:Będzie 3:1 dla Federera. Teoria jest taka, że jak Rafa chce się kumplować z Rogerem po skończeniu kariery (a myślę, że bardzo chce), to nie może go znowu doprowadzać do płaczu. Wygra jednego seta, żeby nie było tak łatwo, ale 2 nie może wygrać, bo 5 setów Roger by już nie wytrzymał i zbyt widoczne byłyby te siatki i auty. A potem żyli długo i szczęśliwie ...
Miał, głównie z głową.Robertinho pisze:A Fernando nie miał/ma poważnych problemów zdrowotnych, które jakoś też się do tego przyłożyły?
Obawiam się, że Fog jest jednak trochę zbyt niskiego wzrostu, ale na pozycję powiedzmy Ferrera mógłby się załapać.Robertinho pisze:Co do Foga, to nie sądzisz, że jemu taka pozycja harcownika idealnie odpowiada?
Nie załatwił, tylko dopomógł.lake pisze: Dzieciak załatwił tytuł Ojcu?
Z tego samego powodu nie mogę dziś odpalić nic normalnego w sieci, żeby nie dostać od razu po pysku podobnym banerem.DUN I LOVE pisze:Ale się człowiek odzwyczaił od tego uczucia. Dziś wychodząc z metra trafiłem na duży napis na telebimie "18. wielkoszlemowy tytuł Rogera Federera". Sam się do siebie uśmiechnąłem, nie wierząc, że to się naprawdę stało.
Miałem nawet napisać, że tak, to się stało naprawdę i rano to dalej będzie rzeczywistość.DUN I LOVE pisze:Ale się człowiek odzwyczaił od tego uczucia. Dziś wychodząc z metra trafiłem na duży napis na telebimie "18. wielkoszlemowy tytuł Rogera Federera". Sam się do siebie uśmiechnąłem, nie wierząc, że to się naprawdę stało.
To weź już się ustabilizuj i skończ w****ać ludzi.DUN I LOVE pisze:Ale się człowiek odzwyczaił od tego uczucia. Dziś wychodząc z metra trafiłem na duży napis na telebimie "18. wielkoszlemowy tytuł Rogera Federera". Sam się do siebie uśmiechnąłem, nie wierząc, że to się naprawdę stało.
Głównie samemu sobie, dodajmy.DUN I LOVE pisze:Simon, jak mnie poznasz to zrozumiesz, że po takich prośbach na to samo wbijam szpilę jeszcze mocniej.