Strona 22 z 71

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 06 lip 2016, 17:28
autor: DUN I LOVE
Nie wierzę. :D

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 06 lip 2016, 20:00
autor: Robertinho
Szkoda, że wyedytowałeś. Nie, nie lepiej.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 06 lip 2016, 21:19
autor: DUN I LOVE
Byłem przekonany, że olałeś moje pytanie.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 06 lip 2016, 22:43
autor: Robertinho
Czekałem na odpowiedni moment. :D Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, taka prawda.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 08 lip 2016, 18:45
autor: Barty
Kiedy ostatnio Roger nie zrobił nawet finału w sezonie trawiastym?

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 08 lip 2016, 18:50
autor: robpal
W 2011.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 08 lip 2016, 19:25
autor: Barty
To myślałem, ze i tak z 10 lat wcześniej. Tak czy siak w obecnej sytuacji nie ma co narzekać.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 08 lip 2016, 22:44
autor: Mario
Tak sobie myślę, że chyba jednak Robert wie co mówi. Tzn. jestem coraz bliżej jego opinii.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 10 lip 2016, 23:06
autor: Barty
Coś wiadomo więcej o rzekomo kontuzjowanym kolanie Rogera?

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 19:52
autor: DUN I LOVE
Barty pisze:Coś wiadomo więcej o rzekomo kontuzjowanym kolanie Rogera?
Podobno jest OK. Gramy w Kanadzie.

E: Nie jest OK. Koniec sezonu. 2 półfinały WS, finał Bris i seria kontuzji.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 19:58
autor: Artras
Sam sobie jest winny Szwajcar. Zamiast kompletnie się wyleczyć i wrócić na korty to szarpał się najpierw lecąc do Miami, a potem w ceglanej części sezonu, to się doigrał.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:04
autor: DUN I LOVE
Wygląda to na bardzo poważny uraz i tak naprawdę opuszczanie tego Miami i cegły nic by nie dało. Otarł się o finał Wimbledonu, więc pewnie był w dobrej formie fizycznej - organizm już nie wytrzymuje obciążeń, co jest logiczne.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:09
autor: Artras
Może i racja, ale planowanie kalendarza to nie jest jego mocna strona w ostatnich latach. Młodszy już nie będzie, a grywał prawie wszystko i przez to w najważniejszych meczach brakowało paliwa, a ponadto dokładał sobie jeszcze tę całą Ligę Tenisową w grudniu.
Odpocznie do stycznia, ale czy to coś da, zobaczymy.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:13
autor: DUN I LOVE
Decyzja to oznacza:
- sezon bez tytułu
- spadek poza Top-10 (prawdopodobnie w okolice 15-17 miejsca)
- wylot z Top-20 po AO (nie gra Bris kosztem HC, półfinał AO też raczej nie do obrony);

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:24
autor: matek20
Jakaś wpadka dopingowa ? Trzeba zatuszować ?

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:26
autor: DUN I LOVE
matek20 pisze:Jakaś wpadka dopingowa ? Trzeba zatuszować ?
SABR = Silent Antidoping Ban for Roger

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:29
autor: robpal
Czuję, że Wimbledon 2017 będzie jego ostatnim.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:33
autor: The Djoker
Przede wszystkim, szkoda igrzysk, bo w Tokio go nie będzie.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 20:37
autor: DUN I LOVE
Sytuacja beznadziejna, ale jak pokazują Stepanek z Karlovicim, nawet w tak późnym wieku można wrócić i czerpać trochę radości z gry.

Re: Co z tym Federerem; czyli jak żyć, panie Szwajcar?

: 26 lip 2016, 22:13
autor: Robertinho
Wyszło na moje, niestety. Jak się sypiesz w tym wieku, to tak gruntownie.