mtenis.com.pl

Jurek ogórek pewnie nie posiada się ze szczęścia. Gael odstrzelony, a młody za dwa nie będzie tym samym kozakiem co dzisiaj.

Mógłby chociaż skreczować.

Język ciała Monfilsa jasno wskazuje, że czeka go próba powrotu od 0:2. Dotychczas w karieru udało mu się to raz, z mentalnym kaleką De Bakkerem, więc szanse dzisiaj znikome.

Do tego coś go znowu boli (nie aż tak jak pokazuje, rzecz jasna), więc nie daję mu więcej niż 1,5 h.

Monfils wyłączył chwilowo głowę, a do tego Pouille gra naprawdę dobry tenis biorąc pod uwagę jego możliwości.

Ewidentnie puszcza tego seta Monf. Zerwie się na pewno jeszcze w trzecim ale jego stan nie rokuje za dobrze.

Jurek o mało co, a by stracił tego ostatniego seta. Czemu on taki nerwowy ? Obstawiałem, że jeśli by tego seta przegrał, to by pewnikiem przegrał mecz. Na szczęście pokonał samego siebie i przeciwnika. Choć przy takim nastawieniu mentalnym będzie mu ciężko.

Gdybym miał obstawiać to widzę powtórkę z Wimbledonu z Veselym.

Pouille w końcu spuści z tonu, bo taki poziom tenisa to on dotychczas widział w TV, Monfilsa stać na utrzymywanie serwisu, więc swoje powalczy, by paść w deciderze.

Przynajmniej będzie w wattsach.

Pewniak do TOP 10 najlepszych piłek turnieju! Co ja mówię TOP 10. TOP 3!

Już odchodząc od wyniku, to jak bezradny jest Monfils wobec przeciętnego serwisu rodaka jest żenujące, biorąc pod uwagę z jak dobrze returnującym graczem mamy do czynienia.

Obudził się po 1,5 h i wreszcie dał znać, że chciałby to wygrać.

Widzę Fognini nie ma zamiaru wygrywać spotkań. Benneteau nie ogarnął jednak...

Jak niepodległości broni serwisu Pouille. Jak dojadą do taja, to chyba Luk.

W tym secie to jest już naprawdę dobry Monfils. W dodatku dużo bardziej zaangażowany niż w pierwszym, a mimo to Lucas wciąż się trzyma. Naprawdę świetne spotkanie rozgrywa chłopak.

No wreszcie zachował się tak, jak szło zakładać przed meczem młodszy z Francuzów.

Gdyby to nie grał Monfils powiedziałbym, że teraz już z górki.

A na Hisense Arena 5 setów w meczu Querrey-Pospisil.

Niech się męczą . Janowicz będzie miał łatwiejsze zadanie .

W końcu La Monf zaczął szaleć na korcie:)

Teraz pewnie pójdzie z górki, ale będzie musiał uważać Gael na początku decidera, by w głupi sposób nie zaprzepaścić całego wysiłku.

Prawda to, że Djokovic był dziś żenujący?

Monf jest 1-5 w pięciosetówkach w ostatnich 5 latach poza Paryżem. Pouille jeszcze takiego meczu nie grał. Może być ciekawie...

Allez Gael!