mtenis.com.pl

Pierwszy raz od Wimbledonu 2001 (?) mieliśmy pięciosetówki w półfinałach i finale WS?

Ależ się Hewitt stoczył przez to, że przegrał 6 ostatnich pięciosetówek. A do Lendla i tak jednej zabrakło.

DUN I LOVE pisze:Pierwszy raz od Wimbledonu 2001 (?) mieliśmy pięciosetówki w półfinałach i finale WS?

Chyba taq.

Lake, chyba Ty wymyśliłeś ten tytuł. Bardzo obszerny reportaż na temat Fedala podczas tegorocznego Australian Open.

W ostatnim gemie Roger dostał ponownie pierwszy serwis po tym jak sędziowie niesłusznie wywołali mu out przy drugim podaniu. Takie są zasady ?

Rodżer Anderłoter pisze:W ostatnim gemie Roger dostał ponownie pierwszy serwis po tym jak sędziowie niesłusznie wywołali mu out przy drugim podaniu. Takie są zasady ?

Tak.

DUN I LOVE pisze:Lake, chyba Ty wymyśliłeś ten tytuł.

Nie przypominam sobie żebym Fedala nazwał kiedykolwiek cudem, aczkolwiek wczoraj taki się stał, więc jak najbardziej uzasadnione.

Jak powszechnie wiadomo, Federaści nie mają co robić i klepią jak po****ni filmiki na YT. Ten, trzeba przyznać, udał się i to jak. Polecam fragment od 8:22 - muzyczka idealna do reakcji RF i samo zachowanie Szwajcara - bardzo celnie oddało też to, co ja czułem po ostatniej piłce.



Cały filmik kozak. Kolejnej lekcji życia i kibicowania udzielił Federer swoim fanom.

Tak tylko przypominam, że wspólnie z Simonem wygrałem debla w MTT i czekam na gratulacje.

Mario pisze:Tak tylko przypominam, że wspólnie z Simonem wygrałem debla w MTT i czekam na gratulacje.

Dwóch koksiarzy wygrało debla z 8-zespołowej drabinki i jeszcze domagają się ukłonów?

Mario pisze:Tak tylko przypominam, że wspólnie z Simonem wygrałem debla w MTT i czekam na gratulacje.

Zwlekam, bo podobno na koksie byłeś, czekamy na wyniki próbek.
Nie no, gratulacje panowie

ale jestem lekko rozczarowany, że tematu nie poruszył np. sympatyczny kolega Emu.

Nie mogę pozwolić żebyś był dalej rozczarowany przesympatyczny Simonie. Nie widziałem półfinału, ale z tego co usłyszałem w wywiadzie z Courierem to rzekoma kontuzja Rogera była blisko miejsca, które nie pozwoliło na medical na korcie. Nie zareagowałem, bo jestem kibicem Rogera i nie zwróciłem na to dużej uwagi podczas spotkania. Jedyna różnica pomiędzy zachowaniem Serba a Szwajcara jest taka, że Djokovic robił do tego straszny cyrk, co w połączeniu z moją niechęcią do niego i wagą meczu spowodowało taką, a nie inną reakcje z mojej strony. Staram się unikać przebywania na forum w trakcie ważnych spotkań, bo często mnie ponosi.

DUN I LOVE pisze:Dwóch koksiarzy wygrało debla z 8-zespołowej drabinki i jeszcze domagają się ukłonów?

Ukłony to powinniście kierować w stronę głupka Raonica, który nie potrafił zamknąć seta z 3-1, dzięki czemu wygrałem tylko w grze podwójnej.

Był taki moment w zeszłym roku, że byłeś w rankingu nawet niżej ode mnie, więc nie narażaj się proszę na śmieszność. Swoją drogą, nie pobiłeś jeszcze Simona za to, że on ma RG w singlu, a Ty nie?

Lepszy Simon niż np. Ty.

Świetnie, to masz, napawaj się.

Reakcja Duna po wygranej (6:49)

Weź, tatuaże. Ja akurat nie darłem japy.

DUN I LOVE pisze:Świetnie, to masz, napawaj się.

Dzięki. Tu mam kompilację Twoich zagrań z ubiegłego sezonu.