mtenis.com.pl

Detroit sam gram -4,5. Orlando to cieniasy, i nie warto im ufać, aczkolwiek Wizards dziś bez Walla, więc dużo tracą. Wobec absencji Walla dobrym pomysłem jest gra na Bradleya Beala, bo powinien dziś rzucać więcej niż zwykle.

Jakieś pomysły na dziś panowie? Siadło mi w nocy NBA i mam chęć to rozmnożyć, a w meczach eliminacji nie mogę dostrzec nic względnie pewnego, poza jakąś oczywistością typu Turcja czy Esp po śmiesznych kursach...

Ja cisnę -3,5 Pliskova i 2:0 Kvitova, mimo że we Francji to Czeszki są w dobrej dyspozycji i większych kłopotów nie powinny mieć.
Jędrzejczyk przed czasem, podobno warto, chodzi po 3.
Z challków będę próbował Copila i Gejowczyka.
Z eliminacji Ukraina -1,5. Btsy w Albanii i Walii dobrze wyglądają. W Albanii też kartki.
Besiktas, Gran Canaria w kosza.

Dzieny Hank. Osobiście myślałem też, żeby dodać z e-sportu Navi - Alternate na Navi z -6.5r. na którąś z map, płacą 1.90, problem tylko polega na tym, że nie wiadomo kto będzie wybierał pierwszy. Z drugiej strony, powinno skończyć się gwałtem na obu.

Jest jakikolwiek sens ryzykować dziś na Wizards, ewentualnie od biedy Celtics? Ogólnie sporo dziś ciekawych kursów w NBA...

Wizards w b2b na wyjeździe, w dodatku bez Beala? Wątpię. Indiana też powinna sobie poradzić, u siebie jeszcze nie przegrali, a Boston też nic wielkiego nie gra (wczorajszy mecz ustawiło wykluczenie Melo w połowie 2Q).

Z potencjalnych underdogów spróbowałbym chyba Heat, bo w Jazz lekkie problemy (kilku grajków przeziębionych), ponadto są już dość długo w trasie wyjazdowej + dzisiaj b2b. I Lakers z Pelikanami.

Nie gra Wall, a Beal jest wątpliwy. Bulls powinni ogarnąć bez większych problemów. Luźno patrząc po kursach, fajnie wyglądają Miśki. Bucks bardzo cierpią, jeśli ktoś spowolni grę. Grizzlies to potrafią.

Ja chyba pójdę w Lakers.

Dziś na IEM Oakland całkiem fajne kursy, można próbować stawiać przeciwko mousesports i Heroic (obie drużyny w trakcie zawirowań składowych straciły ostatnio zawodnika, w przypadku Heroic w zasadzie najlepszego) - ja bym z tego wykombinował taki zlepek:
C9 - Heroic 1 @ 1.55
SK Gaming - Heroic 1 @ 1.25
NiP - Mouz 1 @ 1.55
Nip - Heroic 1 @ 1.35
SK Gaming - Mouz @ 1.40

Każdy inny wynik będzie raczej małą sensacją, a przy tym formacie rozgrywek faworyci nie powinni sobie pozwalać na wtopy. Heroic raczej skończy tu bez zwycięstwa, z Mouz już uważałbym bardziej, ale przeciwko NiPowi nigdy nie umieli grać, a SK to jednak półka za wysoko.

Inne przeczucia, jakie można zagrać na jakimś duo, bo to trochę wyższe kursy:
C9 - Faze 1 @ 1.70
Mouz - Faze 2 @ 1.80

Ogólnei wyczuwam, że w tej grupie C9 mocno zamiesza u siebie, a kursy na praktycznie każdy mecz z ich udziałem są wysokie, nie stawiałbym jedynie przeciwko SK, chociaż może nawet i to nie, bo na ostatnim finale lanowym zrobili im dziecko #szpila.

No, także tak.

https://gyazo.com/051bd02bcbd92cbf22cc3688b130bb41
https://gyazo.com/6caf20ee80dc5877c73194c7b1f53e57

Jedni przegrali na te duńskie boty, drudzy po dogrywce mając 14-12 i antyeko. Fajnie.

Dzis chyba jakis blad wkradl sie na fortunie - kursy na Mouz vs Optic Gaming, a konkretnie na Mouz sa chyba najwyzsze w calym internecie, wszedzie oferuja cos kolo 1,80, tutaj jeszcze godzine temu dawali 2.30, osobiscie wzialem.

Soreczka za brak polskich znakow, ale niestety w moim kolchozie takich dobrodziejstw nie ma.

Ja mogę od siebie polecić na dzisiaj dubel Barcelona+ Durassafaka z Euroligi.

Może jakieś Bucks dziś? Albo GSW?

Czemu na Bucks?
Ja idę w Boston, Cavs i może Sacramento.

CHyba niezła forma, spoko płacą, poza tym u siebie, a w pamięci utkwiło mi to co pisałeś o PTB.

Tylko że w miedzy czasie cykli Chicago, i tak sobie myślę że mogą złapać teraz kilka zwycięstw z rzędu.
Mi się wydaję że Boston to najlepszy bet tej nocy. Orlando w ofensywie to dno, Boston na obwodzie ma ogromną przewagę, tam w zasadzie każdy może ładować za 3. Orlando zaczęło dobrze bronić, ale Boston w defensywie też nie odstaje. Jakąś tam przewagę gospodarze mogą mieć pod koszem, ale Horford tam też łatwo się nie da.
Teraz widzę co prawda że Thomas dziś nie zagra, ale mimo to pójdę w Boston.
Może Mario albo Simon się jeszcze wypowiedzą.

Brak Thomasa sprawi, że w Celtics nie będzie pół zawodnika na obwodzie zdolnego coś wykreować dla innych. Z drugiej strony Orlando w ostatnim czasie mnóstwo gra, nawet teraz są w b2b, może Boston zmęczyć w końcówce. 50/50.

Milwaukee powinno walnąć Portland, dobrze grają, mieli Spurs na widelcu. Jeśli miałbym stawiać to na Bucks.

Może Atlanta z Miami na przełamanie. Bo w końcu Hawks zaczną wygrywać.

Pjona Panowie, wszystko siadlo. Zaraz sie pochylam nad LE.

I co wymysliles?

Ciezko wyczuc. Cos z piatki Celta, Villareal, MU, Gent i Austria W., jeszcze bede myslal.