mtenis.com.pl

94 194

A nie 12?

12.

Absolutny peak futbolu jak dla mnie.

Chyba najbardziej napakowany gwiazdami mecz w historii mundiali, sportowo niestety zupełnie nie dojechał, choć przynajmniej można było podziwiać koncert Zizou.

DUN I LOVE pisze: ↑01 lip 2024, 14:05 Absolutny peak futbolu jak dla mnie.

Zgadza się. Wygrali Wlosi.

Trzeba im przyznać, że perfekcyjną generację mieli wtedy.

DUN I LOVE pisze: ↑01 lip 2024, 19:18 Trzeba im przyznać, że perfekcyjną generację mieli wtedy.

Choć nie mieli wtedy klasowego napastnika, Del Piero post prime, a Maldini zakończył już karierę. W latach 90-tych i 2002 roku mieli więcej grubych nazwisk w składzie.

Kamileki pisze: ↑01 lip 2024, 19:23 Choć nie mieli wtedy klasowego napastnika

A Superpipo to co?

Del Piero strzelił chyba najważniejszego gola, wystarczy.

Kto Italia?

Maldini odszedł, a w napadzie Inzaghi, Totti i Del Piero u schyłku kariery. Atak zdecydowanie lepszy mieli w 2002r.

DUN I LOVE pisze: ↑01 lip 2024, 19:24

Kamileki pisze: ↑01 lip 2024, 19:23 Choć nie mieli wtedy klasowego napastnika

A Superpipo to co?

Del Piero strzelił chyba najważniejszego gola, wystarczy.

Inzaghi się nie liczył w tum turnieju w fazie pucharowej. Toni był głównym napastnikiem. Trochę inny poziom niż Vieri. Pirlo i Gattuso - jedyne dwa nowe nazwiska w 2006 roku, które robiły wrażenie. Poza nimi Włosi mieli słabszą kadrę niż w 2002 czy 1998.

Del Piero nie był już piłkarzem pierwszego wyboru, poza tym to nie był środkowy napastnik. Wkład Inzaghiego marginalny, a Toni mimo pierwszego placu jednak nie należał do bohaterów turnieju, był jeszcze Alberto Gilardino i prawdę mówiąc on wchodząc z ławki mógł bardziej się podobać.

@DUN I LOVE, Del Piero przypieczętował wygraną w ostatniej akcji meczu. To gol Grosso w 119 był tym najważniejszym. Natomiast Alex pewnie wykorzystał rzut karny w konkursie jedenastek.

Il Fenomeno.