mtenis.com.pl

Jacques D. pisze: ↑23 cze 2022, 0:08

DUN I LOVE pisze: ↑22 cze 2022, 17:56 Mecz kariery Filipa tamto AO.

Jeszcze 2 nieoczekiwane w sumie wygrane z Nole (rg09, iw19) przychodzą mi na myśl.

Wygrana z Nadalem w Halle '12 i ćwiartka Wimbledonu w tym samym roku też jak najbardziej warte wspomnienia. Choć mecz z Roddickiem oczywiście pozostanie nie do pobicia.

A widzisz, nie wspomniałem, bo myślałem, że tylko mi został w pamięci. Byłem wtedy z @Robertinho w strefie kibica na Euro 2012 (nie pamiętam dokładnie, ale chyba z Czechami graliśmy o wszystko) i poinformowałem go, że Kohlschreiber zrutynował Fafę.

DUN I LOVE pisze: ↑23 cze 2022, 0:11

Jacques D. pisze: ↑23 cze 2022, 0:08

DUN I LOVE pisze: ↑22 cze 2022, 17:56 Mecz kariery Filipa tamto AO.

Jeszcze 2 nieoczekiwane w sumie wygrane z Nole (rg09, iw19) przychodzą mi na myśl.

Wygrana z Nadalem w Halle '12 i ćwiartka Wimbledonu w tym samym roku też jak najbardziej warte wspomnienia. Choć mecz z Roddickiem oczywiście pozostanie nie do pobicia.

A widzisz, nie wspomniałem, bo myślałem, że tylko mi został w pamięci. Byłem wtedy z @Robertinho w strefie kibica na Euro 2012 (nie pamiętam dokładnie, ale chyba z Czechami graliśmy o wszystko) i poinformowałem go, że Kohlschreiber zrutynował Fafę.

Z Czechami. Piękni byliśmy w tych atakach ławą. xD W sumie minęło 10 lat i ciągle tak samo to wygląda, piłka dalej w naszej kadrze jest wolniejsza od zawodników. xD

Tak, Czechy. Rosję oglądałem w Białym z kumplami z drużyny, a mecz otwarcia na zmianę z oklepem, jaki RF zbierał od Novaka w SF RG12.

Kiefer pisze: ↑23 cze 2022, 0:02 No ale tych pokazówek to chyba poważnie się nie traktuje? Dopiero co bodaj Majchrzak oddał chyba 3 gemy Rafie.

No nie traktuje, ale mógłby chociaż poćwiczyć coś więcej niż podwójne. Potem wbije na Wimbledon i zanim się ogarnie będzie 0-2 z jakimś wyrobem ruudopodobnym.

lake pisze: ↑23 cze 2022, 0:15Potem wbije na Wimbledon i zanim się ogarnie będzie 0-2 z jakimś wyrobem ruudopodobnym.

To jest loteria. W sumie wszyscy żeni to jest loteria i będzie tak jak wiatr zawieje tak naprawdę.

Strasznie słaby turniej przed nami i w sumie nikt chyba nie sądził, że tylko finał Rafole na Wimby22 zapewni jakiekolwiek emocje i większe zainteresowanie.

lake pisze: ↑23 cze 2022, 0:15

Kiefer pisze: ↑23 cze 2022, 0:02 No ale tych pokazówek to chyba poważnie się nie traktuje? Dopiero co bodaj Majchrzak oddał chyba 3 gemy Rafie.

No nie traktuje, ale mógłby chociaż poćwiczyć coś więcej niż podwójne. Potem wbije na Wimbledon i zanim się ogarnie będzie 0-2 z jakimś wyrobem ruudopodobnym.

No jak ktoś kibicuję, lub po prostu liczy na niego, to może trochę to żenować. Ja na szczęście na tych wszystkich ludzi mam totalnie wywalone. Oczywiście za wyjątkiem Alcaraza, ale akurat na tegorocznym Wimblu nie mam większych oczekiwań co do niego.

DUN I LOVE pisze: ↑23 cze 2022, 0:18

lake pisze: ↑23 cze 2022, 0:15Potem wbije na Wimbledon i zanim się ogarnie będzie 0-2 z jakimś wyrobem ruudopodobnym.

To jest loteria. W sumie wszyscy żeni to jest loteria i będzie tak jak wiatr zawieje tak naprawdę.

Strasznie słaby turniej przed nami i w sumie nikt chyba nie sądził, że tylko finał Rafole na Wimby22 zapewni jakiekolwiek emocje i większe zainteresowanie.

Ewentualnie jakiś Lux czy Kwary. Tylko nie widzę kandydatów. Młotki stare i zardzewiałe, Opelka bity na trawie przez kogo popadnie. Korda się wycofał. Kyrgios poza serwisem wiele nie zaprezentował. Patrząc na potencjalne ćwiartki nie widzę żeby któryś 5-8 miał się jak dobrać do skóry Rafole, jeżeli będą mieli kawałek formy. Paradoksalnie Szapodzban może być największym zagrożeniem, szczególnie dla Hiszpana. Ma grę na niego. Reasumując na ten moment więcej emocji budzi chyba losowanie pierwszych rund, niż potencjalny draw w drugim tygodniu.

DUN I LOVE pisze: ↑23 cze 2022, 0:11

Jacques D. pisze: ↑23 cze 2022, 0:08

DUN I LOVE pisze: ↑22 cze 2022, 17:56 Mecz kariery Filipa tamto AO.

Jeszcze 2 nieoczekiwane w sumie wygrane z Nole (rg09, iw19) przychodzą mi na myśl.

Wygrana z Nadalem w Halle '12 i ćwiartka Wimbledonu w tym samym roku też jak najbardziej warte wspomnienia. Choć mecz z Roddickiem oczywiście pozostanie nie do pobicia.

A widzisz, nie wspomniałem, bo myślałem, że tylko mi został w pamięci. Byłem wtedy z @Robertinho w strefie kibica na Euro 2012 (nie pamiętam dokładnie, ale chyba z Czechami graliśmy o wszystko) i poinformowałem go, że Kohlschreiber zrutynował Fafę.

Nawet ja, choć nie byłem zaangażowany w piłkę, doskonale pamiętam klimat wokół Euro w Warszawie, który zbiegł się zresztą z finałem moich studiów ( jaki smutny moment ). A mecz Kohlschreibera jakoś mocno zapadł mi w pamięci, bo byłem zaskoczony, że Kohli był w stanie go tak na chłodno wykończyć, w jakiej on by tam formie nie był. Niestety, bardziej reprezentatywny był pojedynek na USO '13 - świetny pierwszy set Niemca, agresywny i konsekwentny, a w następnych 3 to, co było jego zmorą przeciwko najlepszym przez właściwie całą karierę - brak konsekwencji, pasywność i sprzeciętnienie.

Nie wiem, czy cokolwiek związanego z MD budzi emocje. Mi trudno znaleźć coś, co będzie miało jakieś większe znaczenie. Chyba ATP miało tego świadomość i postanowiło punkty zabrać za taki paździerz.

15/16 męskich meczów już trwa. Panom pierwszeństwo.

Seppi, Albot

Kamileki pisze: ↑23 cze 2022, 12:47 Seppi, Albot

Na szczęście pozostał jeszcze Lukas Rosol.

Kuhn, Kozlov, Marterer, Rosol, Sock, Kubler.

A witamy, witamy, panie Łukaszu.

Pierwszeństwo dla aktualnej Kozy

Rafael i Matteo praktykują na korcie centralnym. Pierwsza praktyka w Świątyni Tenisa przed startem imprezy. Ever.

Nie mam nic przeciw, żeby również zamykali tegoroczny wypas.