mtenis.com.pl

Stachu juz 2:0 w trzecim secie - pierwszy Szwajcar na drodze Djoka.

Kurde, gem oddany na sucho. Ogarnij się Andy!

EDIT: Kondycja. Zaczyna brakować po prostu sił. Dawaj Andy, walcz - not yet!

Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

---

US Open - plan gier na poniedziałek (jedynie dla 2 głównych aren):

• Stadion Artura Ashe'a, start o godz. 17:00.
  WTA
  
  Nie przed godz. 19:00.
  WTA
  
  Nie przed godz. 20:30.
  [1] Roger Federer (SUI) vs [23] Mardy Fish (USA)
  
  Nie przed godz. 01:00.
  WTA - debel
  [3] Andy Murray (GBR) vs [15] Milos Raonic (CAN)
• Stadion Louisa Armstronga, start o godz. 17:00.
  [11] Nicolas Almagro (ESP) vs [6] Tomas Berdych (CZE)
  2 x WTA
  [12] Marin Cilic (CRO) vs Martin Klizan (SVK)

---

Wszystkie dotychczasowe wyniki turnieju można znaleźć na 1 stronie wątku.

4*-3 Rod. Utrzymaj to!

Andy skończ to serwisem, cmon!

Udało się. xD

Andy zatankował przedostatniego gema po to żeby ostatniego wygrać w minutę (?)

Fajnie, że Rod awansował. Zasłużył na to, aby jego karierę zakończył zawodnik z najwyższej półki.
Swoją drogą Del Potro ma już pewne doświadczenie w tego typu sprawach- odesłał na emeryturę Safina przed 3 laty.

Jeżeli Witold Domański będzie komentował starcie Roda z Juanem to chyba coś mnie trafi. Ja rozumiem, że można za kimś nie przepadać, mieć osobiste uprzedzenia, ale żeby ta antypatia była widoczna aż w takim stylu, eh...

Z del Potro jeszcze powinien powalczyć. Może wystarczy, mam nadzieję, że wystarczy, choć nie wiem czy fani Roddicka nie woleliby, żeby ich idol rozegrał ostatni mecz z Argentyńczykiem niż z ukochanym przez nich Serbem.

Wujek Toni pisze: Swoją drogą Del Potro ma już pewne doświadczenie w tego typu sprawach- odesłał na emeryturę Safina przed 3 laty.

Tak. Pamiętam, że ceremonia pożegnania rosyjskiego mistrza była dość żenująca i dalece nie wszyscy tenisiści pofatygowali się na kort.

robpal pisze:Tak. Pamiętam, że ceremonia pożegnania rosyjskiego mistrza była dość żenująca i dalece nie wszyscy tenisiści pofatygowali się na kort.

A co tam się działo żenującego? Przyznam, że nie pamiętam jego pożegnania, więc nie wiem, o co chodzi.

Barty pisze: A co tam się działo żenującego? Przyznam, że nie pamiętam jego pożegnania, więc nie wiem, o co chodzi.

No bardzo skromnie. Jacyś tam zawodnicy pofatygowali się na kort pożegnać Marata po meczu, inni nie. Rafał chyba na przykład się nie ruszył, Roger też nie.
Może to po prostu moje wrażenie, że Bercy nie jest najlepszym miejscem na kończenie kariery

Roger był. Rafy chyba nie.

E: A jednak chyba nie.

jaccol55 pisze:Roger był. Rafy chyba nie.

Właśnie włączyłem filmik. Z czołówki był tylko Djoko (i siłą rzeczy Delpo).

Brawo Andy! Wymęczone trochę, ale Fognini zagrał całkiem nieźle. Uważam, że z Del Potro da sobie radę. Dalej należy liczyć na super serwowanie i słabą grę Djokovica albo mecz życia Wawrinki w 4 rundzie. Nawiasem mówiąc nie chciałbym, żeby ostatni mecz Rod zagrał z Serbem, Andy też chyba nie byłby szczęśliwy, ale to niestety najbardziej prawdopodobna opcja.

Plus dla Fogniniego, pięknie zachował się po meczu.

jaccol55 pisze:Z del Potro jeszcze powinien powalczyć. Może wystarczy, mam nadzieję, że wystarczy, choć nie wiem czy fani Roddicka nie woleliby, żeby ich idol rozegrał ostatni mecz z Argentyńczykiem niż z ukochanym przez nich Serbem.

Hm. Osobiście wolałbym, żeby Andy ewentualnie pokonał Juana Martina i przegrał z Novakiem. Z jednej strony taka porażka byłaby bolesna, a do tego należałoby się spodziewać lania, ale z drugiej Andy pokonałby przed końcem kariery zawodnika z Top 10 i byłego mistrza Us Open oraz zagrałby jeden mecz więcej, co dałoby dwa dni dodatkowej ekscytacji, która towarzyszy przed jego spotkaniami i mimo wszystko te parędziesiąt minut jego dłuższej obecności na kortach. Pożegnać się z karierą na etapie ćwierćfinału Wielkiego Szlema z obecnymi siłami i zdecydowanie słabszą wytrzymałością to byłoby coś.

Bardzo słabe sędziowanie na liniach w tym roku. Z 728 challenge'owanych decyzji zaledwie 316 było poprawnych, co daje liniowym 43%. Zazwyczaj jest to około 2/3.

Zapomniałem wspomnieć, ale chyba trzeba, mianowicie Domańskiego nie da się słuchać na meczach Roda. Rozumiem kogoś nie lubić, ale on gra ostatnie mecze w swojej karierze, więc mógłby się opanować albo nie pchać się do komentowania.

robpal pisze:Bardzo słabe sędziowanie na liniach w tym roku. Z 728 challenge'owanych decyzji zaledwie 316 było poprawnych, co daje liniowym 43%. Zazwyczaj jest to około 2/3.

To 2/3 mniej więcej się zgadza.Mam paru kolegów, sędziów liniowych, i na turniejach ATP wymagali od nich 70-75%, a np. w Wiedniu, gdzie byłem, rzeczywiście te 70% mieli na koniec (w halowym turnieju, gdzie piłka szybciej lata).

A co do US Open, to niestety jest słynne ze swego słabego sędziowania na liniach.