Strona 25 z 129
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:32
autor: Jacques D.
robpal pisze:Jacques D. pisze:
No tak, zapomniałem, jak tenis Safina był dziurawy za to wirtuozów Nadala i Murraya jest pełny i pozbawiony słabych stron.
LOL. Safin to była jedna wielka dziura, która może pięć razy w karierze się załatała.
Podawanie za przykład człowieka gotowego w każdej chwili implodować to akurat nie jest najlepszy pomysł (choć intencje rozumiem i podzielam pogląd)

To widocznie inaczej rozumiemy definicję tej "dziury". Ja ją rozumiem jako przeciwieństwo tenisowej kompletności. Czyli ogółem takie wskaźniki, jak wiele kto jest w stanie zagrać, w jakich sytuacjach, jak często itd. Ile zagrań ma na najwyższym poziomie, ile na średnim itd...
i tu ciężko coś Safinowi czy Nalbandianowi zarzucić, bo jednak wystarczająco dużo razy grali na najwyższym poziomie, by móc ich ocenić jako kompletnych technicznie. Natomiast np. Nadal, Murray, obecny Djokovic grają dużą część piłek sytuacyjnie bądź w "sytuacjach 100%" a i tak nie zawsze im wychodzi, można więc z dużą dozą pewności stwierdzić, że jeśli nie robią tego, bo się wstydzą tudzież krygują przed prezentowaniem dobrej techniki, to są po prostu technicznie niekompletni - czyli mają "dziury".
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:33
autor: Federasta20
Barty pisze:michal2009b pisze:(odliczając Nadala z Wimbla).
Dlaczego odliczając Nadala z Wimbla? Czyżby wtedy przegrał przez jakąś kontuzję?
Przykład cudu o którym napisałem.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:33
autor: DUN I LOVE
michal2009b pisze:Nie pamiętam kiedy ostatnio ktoś ze ścisłej czołówki odpadł przed 4R (odliczając Nadala z Wimbla).
Murray na USO10.
Bardzo mnie cieszy mobilizacja Federastów - nie wiemy jak dużo meczów Rogera nam zostało, a i w razie niepowodzenia łatwiej jest płakać z tłumem niż samemu.
Nie mogę wysłać posta, bo cały czas ktoś coś pisze. 5ty raz próbuję.

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:38
autor: Barty
michal2009b pisze:Barty pisze:michal2009b pisze:(odliczając Nadala z Wimbla).
Dlaczego odliczając Nadala z Wimbla? Czyżby wtedy przegrał przez jakąś kontuzję?
Przykład cudu o którym napisałem.
Czy ja wiem, czy to właśnie cud? Dawid już podał przykład Szkota, Djokovic przegrał w 2009 w trzeciej rundzie RG z Kohli nie ugrywając seta, w 2008 w 2 r. Wimbla z dziurawym Safinem, a Rafa w 2012 z Rosolem. Czy w sumie tylko rok 2011 obył się bez takowej porażki. Choć obecnie wydaje się to nieprawdopodobne, to jakaś tam szansa jest.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:38
autor: Artras
robpal pisze:michal2009b pisze:Fed przegra w 1R po raz pierwszy od 2003 z Paire

Akurat prawie dziesięć lat minie, jasne

Ja akurat niestety bardzo się boję, że Roger nie odpadnie w tym turnieju wcale

Podpisuję się pod tym obiema rękoma

Oby Roger nie odpadł w tym turnieju, a co za tym idzie wzniósł 18 puchar

piękne by to było, ale jednak mało realne
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:39
autor: Barty
DUN I LOVE pisze:
Nie mogę wysłać posta, bo cały czas ktoś coś pisze. 5ty raz próbuję.

Tak tak, już wszyscy wiedzą, że przebierasz nogami.

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:40
autor: robpal
Przyznam, że z chęcią dzisiaj wskoczę do Brandwagonu nad ranem

Zobaczymy, jak tam forma GOATa po Dausze się trzyma.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:41
autor: Federasta20
Nadal prawdopodobieństwo jest bardzo małe, a tacy zawodnicy jak chociażby Safin osiągnęli już wiele przecież do tego czasu. Chodzi mi głównie o zawodników, którzy pierwszy raz w życiu mają szansę na coś takiego.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:41
autor: DUN I LOVE
Barty pisze:Tak tak, już wszyscy wiedzą, że przebierasz nogami.

Może nie aż tak, ale wyjątkowo smakuje mi coca cola, którą teraz piję (być może dlatego, że ostatnio ograniczyłem spożycie tego napoju).

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:44
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Barty pisze:Tak tak, już wszyscy wiedzą, że przebierasz nogami.

Może nie aż tak, ale wyjątkowo smakuje mi coca cola, którą teraz piję (być może dlatego, że ostatnio ograniczyłem spożycie tego napoju).

Pepsi i Nestea wiedzą, że je zdradzasz?

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:45
autor: Bizon
DUN I LOVE pisze:
Nie mogę wysłać posta, bo cały czas ktoś coś pisze. 5ty raz próbuję.

Idziemy chyba na rekord - pierwszy dzień turnieju a już 25 stron naspamowane
Jeżeli chodzi o sensacyjne porażki Topu, to w 2009 roku Djoker był cieniem zawodnika z lat 2007, 08, nie mówiąc już w ogóle o obecnym poziomie, więc tutaj nie porównywałbym skali tej porażki do szokera jaki wywołała wtopa Nadala z Rosolem.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:46
autor: DUN I LOVE
Pepsi rzuciłem, Nestea nic nie wie.
Tak, Lukas Rosol po dziś dzień szokuje swoim nazwiskiem wszędzie, gdzie się pojawi.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:48
autor: Federasta20
Kiedy przyjdą te spodziewane upały?

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:50
autor: Robertinho
michal2009b pisze:Kiedy przyjdą te spodziewane upały?

W czwartek 40 stopni ma być.

Odp: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:53
autor: Saboteur
O 4:30 pobudka

Dobranoc

.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:54
autor: DUN I LOVE
Nie żebym nie wierzył w Haase, ale też spadam z zamiarem powrotu w okolicach 5. Kolorowych snów.

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:55
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Pepsi rzuciłem, Nestea nic nie wie.
Tak, Lukas Rosol po dziś dzień szokuje swoim nazwiskiem wszędzie, gdzie się pojawi.
Zwłaszcza przy niedzielnym obiedzie.
Ja oglądam chyba tylko Feda jutro. Swoją drogą, ciekawe jednak, czy Tomic zdołał utrzymać formę.
Ja również chwilowo się żegnam.

Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 22:59
autor: grzes430
Robertinho pisze:michal2009b pisze:Kiedy przyjdą te spodziewane upały?

W czwartek 40 stopni ma być.

Akurat dół gra. Jeśli rzeczywiście będzie taka temperatura to jestem ciekaw co zrobią organizatorzy. 2 korty gdzie mogą zasunąć dach. Być może nocna sesja będzie mocno przeciążona spotkaniami, chyba że chcą oglądać męczarnie na kortach.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 23:05
autor: jonathan
Barty pisze:No ale rzeczywiście, Nadal-Djokovic są o wiele ciekawsze niż Federer-Phau z UO12.

Pod względem poziomu dramaturgii i skali napięcia na pewno o wiele ciekawsze od meczu Federera z jakimś amatorem.
Re: Australian Open 2013
: 14 sty 2013, 23:06
autor: Bizon
Przecież już zdarzało się że temperatura dochodziła do 40 stopni, taki urok tego turnieju. Tomic - nie wiem czy formę utrzyma, ale jestem pewien że Mayer (z całym szacunkiem) nie jest mu w stanie zagrozić w żaden sposób.