mtenis.com.pl

Od momentu serwisu na mecz, Palito jest nieobecny na korcie. Dziwnie przygasł.

A więc zwracam honor. Na USO może rzeczywiście powalczyć, jeśli Jego forma wzrośnie.

A idź...

Ewentualny pozytyw jest taki, że Portki nie popsuje se kosmicznego bilansu w finałach.

E:

"Ewentualny"... 0-2*...

Nie powinien już tego wypuścić John.

Usmażony John wyjdzie jutro na finał.

Brawo Isner! Połowa touru powinna się od niego uczyć jak się wykorzystuje słabość tych z czołówki rankingu.

Żałosne ze strony Delpo. Załamuje się po df przy meczowej i potem gościa nie ma na korcie.

Na razie Berdych nie chce popuścić. Z drugiej strony Rafa dość gładko bierze swoje gemy.. Mecz taki aby akurat zasnąć

No wreszcie pampers zadziałał Uff..

I co tu o tym Czechu dobrego powiedzieć?

Trochę pampers, ale tak czy tak ten set musiał paść łupem Nadala.

Dobry dzisiaj Czech.

Nie oglądam, bo od takiego widowiska to już nawet lepsza byłaby powtórka Mody na sukces, ale wtrącę swoje trzy grosze. Ten Berdych to jest wrzód na (wiadomo czym) współczesnego ATP. Robi te ćwierćfinały, czasem półfinały i odstawia w nich cyrki, właśnie Czech i Ferrer są odpowiedzialni za tą nudę jaką mieliśmy przez ostatnie sezony w tenisie. Ogra kogoś znacznie ciekawszego, a następnie wtopi bez walki z faworytem. Dzisiaj i tak zasługuje na wielkie słowa pochwały, prawie doprowadził do tiebreaka, w sam raz na 7 rakietę świata.

Taki jest ten Berdych - ma w sobie wiele z gwiazdy, ale mało z mistrza. Czasem mógłby zjeść sobie wiadomo co, bo zaczyna strasznie gwiazdorzyć i kłócić się z sędzią, który w Montrealu zabronił mu serwowania od dołu.

Tomas jest świetnym tenisistą, ale medialnie nie czaruje i jego osobowości raczej nie da się lubić.

Berdych to jest ten sam typ co Stepanek, chociaż nawet nie wiem jak człowiek by się starał to i tak nie da się ich lubić. A uwierzcie mi, swego czasu próbował polubić Radka.

jonathan pisze:Taki jest ten Berdych - ma w sobie wiele z gwiazdy, ale mało z mistrza. Czasem mógłby zjeść sobie wiadomo co, bo zaczyna strasznie gwiazdorzyć i kłócić się z sędzią, który w Montrealu zabronił mu serwowania od dołu.

Tomas jest świetnym tenisistą, ale medialnie nie czaruje i jego osobowości raczej nie da się lubić.

Serwowanie od dołu nie jest zakazane, to był błąd sędziego.
A Berdych dziś jest bardzo solidny i właśnie ma BP.

I nawet przełamał i został odłamany.. i znów ma BP. Tak mi się wydaje, że miał już więcej BP niż wczoraj Federer..

Rafa z meczu na mecz (chyba) coraz mniej dynamiczny, ale cały czas z pełną kontrolą wyniku. Aż szkoda mi Berdycha, tak się chłopak trzęsie przy ważnych punktach. Niektórzy gracze potrafią to jakoś maskować - Czech nie. Jest tak zlany po maksie, że bez znaczenia czy Nadal przy bp zagra znakomity punkt, czy byle jak wprowadzi piłkę do gry, punkt i tak powędruje na jego konto. Nie jest jednak jedyny - tak szczodremu jak w ostatnich punktach Rafie niejeden nie był w stanie podziękować.

jonathan pisze:Tomas jest świetnym tenisistą, ale medialnie nie czaruje i jego osobowości raczej nie da się lubić.

Problemem Berdycha nie jest osobowość, a to, jak (nieporadnie) wypada na tle najlepszych i jak ograniczonym jest tenisistą. Uosobienie dzisiejszego zaplecza ATP - rzetelność, solidność do bólu, brak błysku i pampers w meczu z najlepszymi (w tym przypadku głównie na tle Nadala i Djokovica), aczkolwiek to na szczęście idzie ku lepszemu, niestety nie w przypadku Czecha.

DF w takim momencie był idealnym podsumowaniem Berdycha. Swoją drogą, szkoda, że nikt nie przyjął przed TB zakładu na taki popis czeskiego pomocnika.

Uffff.!

Na szczęście w dwóch setach.