Indian Wells 2019

[Lleyton]

Mam ciche małe życzenie ale na razie za wcześnie o tym pisać.

[lake]

Shapo ma wybatożyć Fedala czy Fed Rafę?

[Kiefer]

Fedala bym sobie obejrzał w sobotni wieczór, byle tylko grali przed północą.

Z ogólnego harmonogramu ogłoszonego przed turniejem, półfinały grają od godz.19 (jeden po drugim). Podobnie rzecz ma się z piątkowymi ćwierćfinałami. Finał o 23:30. Oby to się potwierdziło.

Fedala z chęcią bym zobaczył, ale ten finał to już o zrypanej godzinie...

[Federasta20]

Prawdę mówiąc zawsze byłem zdziwiony wczesną porą finału w IW, gdzieś o 21-22 grali.

Karlovic w finale to życzenie Lleytona - tak bym stawiał

[lake]

A może Kolba z Mastersem

[Lleyton]

Shapo ma wybatożyć Fedala czy Fed Rafę?

Fedalek i poprawienie H2H. Ivo życzę oczywiście jak najlepiej, Thiem specjalistą od hardu nie jest to może coś tam powalczy.

[lake]

No któryś na pewno poprawi H2H

[Lleyton]

No któryś na pewno poprawi H2H

Na kogo byś stawiał?

[lake]

Rafałek przejedzie po kelnerach a jak przyjdzie mu grać z tenisistą to skończy się jak w finale AO. Ostatnim, nie tym dwa lata temu. No chyba że go Isner trochę sprawdzi. Jak dla mnie może go nawet wywalić. Wolałbym kolejnego Fedala na mączce jednak.

[lake]

A wrzucę też tu bo do zawodniczego mało kto zagląda chyba.

[Wujek Toni]

Jakie kuźwa poprawianie h2h? Nadal gra tutaj tak samo agresywnie jak w Australii, z tym że miał kolejny miesiąc na zbudowanie porządnej formy fizycznej. Przecież on z 4 gemów na seta nie wypuści nikogo pozostającego w tej drabince.

[Robertinho]

Powiedz to ludziom, którzy twardo bronią się przed uznaniem, że gdyby nie Wielce Szanowny Pan Novak Djokovic, w czerwcu Rafałek by nas definitywnie odGOATcił. Ale nie, Nole jest be, bo w 2015 roku coś tam.

[Kiefer]

Jakie kuźwa poprawianie h2h? Nadal gra tutaj tak samo agresywnie jak w Australii, z tym że miał kolejny miesiąc na zbudowanie porządnej formy fizycznej. Przecież on z 4 gemów na seta nie wypuści nikogo pozostającego w tej drabince.

Normalne kuźwa, z 15-23 na 16-23.

[Robertinho]

Dobre bacenie Dziadygi chyba by dobrze nie tylko federastom zrobiło na uspokojenie, ale i nadalofilom na ograniczenie jinxu.

[Kiefer]

Dobre bacenie Dziadygi chyba by dobrze nie tylko federastom zrobiło na uspokojenie, ale i nadalofilom na ograniczenie jinxu.

Jeśli Fed wygra to co wtedy będziesz pisał? Naprawdę zejdźmy na ziemię, tego typu konfrontacja to raczej 50 na 50. Znaczy nie na mączce, a na pozostałych nawierzchniach. No i daleki jestem od zachwycania się nad formą Nadala, raz już zweryfikował Djokovic, a ostatnio dał radę spinając poślady Kyrgios. Federer wygląda nieźle, będzie trudnym rywalem jeśli nie obniży lotów, od kilku spotkań jednak jest solidno-dobrze.

[Żilu]

Powiedz to ludziom, którzy twardo bronią się przed uznaniem, że gdyby nie Wielce Szanowny Pan Novak Djokovic, w czerwcu Rafałek by nas definitywnie odGOATcił. Ale nie, Nole jest be, bo w 2015 roku coś tam.

Bo pomimo tego co od lat dzieje się tenisie niektórzy chyba w dalszym ciągu wierzą w jakąś mityczną trzecią drogę.

[Robertinho]

Dobre bacenie Dziadygi chyba by dobrze nie tylko federastom zrobiło na uspokojenie, ale i nadalofilom na ograniczenie jinxu.

Jeśli Fed wygra to co wtedy będziesz pisał? Naprawdę zejdźmy na ziemię, tego typu konfrontacja to raczej 50 na 50. Znaczy nie na mączce, a na pozostałych nawierzchniach. No i daleki jestem od zachwycania się nad formą Nadala, raz już zweryfikował Djokovic, a ostatnio dał radę spinając poślady Kyrgios. Federer wygląda nieźle, będzie trudnym rywalem jeśli nie obniży lotów, od kilku spotkań jednak jest solidno-dobrze.

Nic nie będę musiał, narracja jest już gotowa, Rafał jest po kontuzji i od kilku lat dostaje w papsko od poważnych graczy na hard. Nic do wygrania, sporo do stracenia, już underdoga się robi z Nadala, żeby mieć wytłumaczenie porażki/kręcić bękę z Dziada w razie wygranej.

[Kiefer]

Teraz już wszystko rozumiem.
Myślałem, że to poważniejsza dyskusja a nie piaskownica.

[Rroggerr]

Jak Shapo albo Pique nie zaskoczy, to do zaorania będzie ten turniej, nie udawajmy nawet, że nie.

[lake]

Naprawdę taka spina o turniej który obaj mają po parę razy w plecaku i żadnemu nie jest potrzebny do szczęścia a już na pewno w kwestii GOAT. Podobnie jak wynik ich ewentualnego starcia w semi. No chyba że trzeba podtrzymywać narracje o mocarnym Nadalu przed mączką i oczywiście pastwiskami.