mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑18 kwie 2019, 16:33 Teraz czas na beczkę z Thiema i Zworka.

Wiecie co? Napiłbym sie teraz takiej coli, tylko nie z puszki czy plastikowej butelki. Marzę o takiej zimnej, ze szklanej buteleczki, idę sprawdzić, czy na dole nie mają. Kosmos.

Lubię to.

Aż smaka mi narobiłeś.

Nie ma graczy, z którymi talenty rocznika 90 nie byłyby w stanie przegrać. Ci ludzie nie umieją grać w tenisa.

W sumie Thiem w tym sezonie ma bilans 9-5, z czego 6-0 to Indian Wells. Xd

Jesteś wielki, Domiś.

Szkoda czasu i pięknej pogody na ten turniej.

5 gemów z Zupy wyłowił. Dominator psia nać. Na usługach hiszpańskiego lobby.

Dla mnie to jednak za dużo wrażeń nawet jak na ATP AD 2019.

Kiefer pisze: ↑18 kwie 2019, 16:47 W sumie Thiem w tym sezonie ma bilans 9-5, z czego 6-0 to Indian Wells. Xd

Już 9-6, z czego 6:0 to Indian Wells. Xd

Nie no niby rok temu w Lyonie było dość ciasno, MC to nie jest ulubiony ceglak Thiema, ale żeby 36 36?
@Del to lobby to chyba bardziej serbskie, przynajmniej w tym turnieju. Może w nagrodę za dobrą robotę dzisiaj, Nole da rodakowi więcej niż jednego gema w razie ich meczu w semi.

Nie ma granicy upadku, której współczesny tenis nie jest w stanie przekroczyć. Absolutnie absurdalne liczby wykręci Nadal na cegle. Można śmiało zakładać 15+ w Księstwie oraz w Paryżu, w Rzymie teże spokojnie powinien dychę przekroczyć.

Fabio w trybie włoski wirtuoz.

DUN I LOVE pisze: ↑18 kwie 2019, 16:28Na wsi.

Ja także w sobotę się udaję.

Sasza, Ty też.

Z perspektywy antyfanów Rafy, Fog jest chyba lepszym pickiem niż Kmiotek.

A tak w ogóle co się dzieje z Fagasem z Dyski? Nie był zgłoszony tutaj?

Heheszki co się wyprawia.

DUN I LOVE pisze: ↑18 kwie 2019, 16:45 Nie ma graczy, z którymi talenty rocznika 90 nie byłyby w stanie przegrać. Ci ludzie nie umieją grać w tenisa.

Spokojnie. Jak to Ty mówisz - najlepsze jeszcze przed nimi.

Fabio, jak pięknie dziś wyglądasz.

Akurat Fabio jest spoko, szkoda tylko, że pewnego poziomu w szlemach i M1000 nie przeskoczy. Znacznie gorsze te randomy typu Lajovic.

Grający na poważnie Fognini to jedyny obok Djokovicia gracz, który może zmusić Hiszpana do jakiegokolwiek wysiłku na cegle. Jak to świadczy o rozgrywkach - chyba nie ma potrzeby dopowiadać.

Przykry obraz nędzy i rozpaczy w niemieckim obozie. Szkoda, bo jednak liczyłem, że od tej cegły to się zacznie w miarę sensowne przebijanie.

Corić na chwilę ma dość maratonów i dziś uwija się niemal błyskawicznie.