mtenis.com.pl

Roger się włączył teraz. I advantage Rafa, ech.

Trzy i pół godziny trzeba, żeby prawie z nim wygrać w kurniku. Marnie to RG widzę mimo wszystko.

Trzy punkty z rzędu w prezencie, brawo.

Cztery.

Nadal wygrywa na korcie ziemnym To tak jakby dziwić się że kura znosi jajko

Nie dla psa kiełbasa.

16 ćwierćfinał w stolicy Włoch.

I jak ma być dobrze kiedy mają miejsce takie tie-breaki...

Robertinho pisze: ↑13 maja 2021, 17:33 Marnie to RG widzę mimo wszystko.

Dla mnie wciąż najbardziej prawdopodobny scenariusz to finał - Nadal d. Djokovic w czterech. Te odpadnięcia w Monte Carlo i Madrycie dają jakąś tam nadzieję, podobnie jak bronienie MP z Szapo, no ale to wciąż Bo3. W 2019 też przegrał kilka turniejów na mączce z rzędu, a wiemy jak się to zakończyło.

polo90 pisze: ↑13 maja 2021, 17:40 Nadal wygrywa na korcie ziemnym To tak jakby dziwić się że kura znosi jajko

No właśnie.

Poza tym, 3 i pół godziny z typem, któremu przed meczem połowa by pewnie nawet sześciu gemów nie dała, bo jest skończonym durniem. Bywało gorzej.

44 minuty gry i zagrali 6 gemów - Zworek i niezatapialny Niszikori.

Zvorek to się zaraz przewróci od tego wiatru.

Skisły z setem. To co, Kei i Delbonis/Opelka na drodze Rafy do finału?

He he vol.22309421938917424

Federasta20 pisze: ↑13 maja 2021, 17:49Dla mnie wciąż najbardziej prawdopodobny scenariusz to finał - Nadal d. Djokovic w czterech.

W Rzymie też by się przydał.

DUN I LOVE pisze: ↑13 maja 2021, 18:38

Federasta20 pisze: ↑13 maja 2021, 17:49Dla mnie wciąż najbardziej prawdopodobny scenariusz to finał - Nadal d. Djokovic w czterech.

W Rzymie też by się przydał.

Kei raczej dobije zwłoki, a już na pewno zrobi to Delbonis.

Rzym, Paryż, Londyn, Nowy Jork. Rafole umilą niedzielne popołudnia mieszkańcom całego świata.

Skisły na dobrej drodze do pierwszego QF dużej imprezy od dwóch lat.

Już chyba zakończył trening Zworiusz.

Robertinho pisze: ↑13 maja 2021, 17:33 Trzy i pół godziny trzeba, żeby prawie z nim wygrać w kurniku. Marnie to RG widzę mimo wszystko.

Możesz spać spokojnie, jak przyjaciel Krawczyka w piosence Krawczyka „Mój przyjacielu”.

no-handed backhand pisze: ↑13 maja 2021, 19:01

Robertinho pisze: ↑13 maja 2021, 17:33 Trzy i pół godziny trzeba, żeby prawie z nim wygrać w kurniku. Marnie to RG widzę mimo wszystko.

Możesz spać spokojnie, jak przyjaciel Krawczyka w piosence Krawczyka „Mój przyjacielu”.

xD

Jak generalnie drażnią mnie takie zachowania, tak jest coś fajnego w tym darciu ryja przez Zvereva. Nawet po niewymuszonych rywala.