mtenis.com.pl

Do 4-3 w pierwszym było dobrze, ale teraz to Nadal gra krótkimi piłkami, które nie budzą zaufania a z błędów Koko to można jedynie kręcić bekę.

Mario pisze:Ale trzyma piłkę, w finałach RG normą jest >15 błędów na seta.

Bo jedzie na rezerwie po 2 tygodniach przepychanki. Przecież w finale Wimbledonu i AO było podobnie, ale Federer to Federer, a Murrayowi odcięło prąd jeszcze szybciej niż Serbowi.

Ja, podobnie jak Simon, oglądam ten mecz i zastanawiam się skąd się wzięły cyfry na tablicy wyników. No i najsmutniejsza rzecz: Nadal cały czas stać na dużo więcej niż myślałem.

Ale pewne smecze dzisiaj idą.

Mario pisze:Ale pewne smecze dzisiaj idą.

Słońce nie daje po oczach, to wchodzą na czysto.

Dobrze serwuje teraz Nadal. Kluczowa sprawa. Jeśli to utrzyma, to może jeszcze powalczyć.

Ale balonów forehandem wciąż nie potrafi zabijać Nole.

Tak, trzeba jakoś przetrzymać do 5-4 i wypatrywać Chokovicia.

Po odparciu niebezpieczeństwa w pierwszym gemie, teraz zaskakująco pewnie Rafa kontroluje swoje gemy serwisowe. O, kończący bh po krosie też jest.

Ale dobrze grają momentami, jestem lekko zaskoczony.

Rroggerr pisze:Ale dobrze grają momentami, jestem lekko zaskoczony.

Pierwszy raz od niepamiętanych czasów naprawdę mocno urozmaicili sposób prowadzenia wymian. Nie ma tej bezdusznej i monotonnej orki - sporo ofensywnych rozwiązań, wycieczki do siatki, drop shoty i generalnie skracanie wymian. Przy takim czymś naprawdę fajnie się ogląda ten mecz.

Kolejny punkt procesu ewolucji Rafoli? Poproszę trzy sety.

Rroggerr pisze:Kolejny punkt procesu ewolucji Rafoli? Poproszę trzy sety.

Jeden z niewielu, bo ja nie zaliczam się do grupy, która co każdy mecz widzi jak oni niesamowicie się rozwijają.

Obroniony break-point w 6 gemie tego seta, po tym jak miał 40-0 - kariera Nadala w pigułce, odetniesz jedną głowę, to wyrośnie druga.
Ale podkręcił tempo Serb..

Del Fed pisze:Obroniony break-point w 6 gemie tego seta - kariera Nadala w pigułce, odetniesz jedną głowę, to wyrośnie druga.

Przekozak, co tu dużo mówić.

A było 0-40 . Mimo wszystko pięknie się bronił Nadal.

Oba lacostowskie w plecy po 10 minutach. Idealnie to jeszcze nie jest, ale dużo nadziei daje ten mecz w wykonaniu Hiszpana. Powinien być w Paryżu znacznie mocniejszy, a Serb lepiej grać przecież nie będzie.

Ale wsiadł na niego Djoko po tym df przy 40-15 (na 40-30).

Dokręci śrubę czy będą jeszcze zwroty akcji?

Zamiast Chokovicia jest Clutchovic. Gemy lacostowskie będą chyba decydujące.

Zabezpieczył przewagę Novak. 5-3.

Niezły mecz - serwis i forehand głównym problemami.