Strona 26 z 32

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 13:39
autor: Lucas

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 13:44
autor: no-handed backhand
GOAT 2-0, 1 h 3 m.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 14:00
autor: elena
DUN I LOVE pisze:Fed cały czas zarośnięty. Nie ma żony, to i golić się nie chce. Znany motyw.
To miłe, że tak was mobilizujemy, przynajmniej co niektórych ;-). A jak wam się podoba Roger w tym uroczym kolorze babe pink. Dla mnie Ok. (Muszę się odbić od przykrego tematu 3 rundy i szukam tematów zastępczych ;-) ).

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 14:20
autor: jonathan
elena pisze:(Muszę się odbić od przykrego tematu 3 rundy i szukam tematów zastępczych ;-) ).
Te zastępcze tematy, które tu robicie od Wimbledonu, to straszne rakowisko jest.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 14:59
autor: elena
jonathan pisze:
elena pisze:(Muszę się odbić od przykrego tematu 3 rundy i szukam tematów zastępczych ;-) ).
Te zastępcze tematy, które tu robicie od Wimbledonu, to straszne rakowisko jest.
Wiem, wiem podwójne standardy, ale w skryciu liczyłam na Twoją apoteozę różu. :P

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 15:46
autor: DUN I LOVE
Fed chyba 7 lat temu grał w różu w trakcie amerykańskiego lata. W finale Kanady przegrał do Andy'ego Murraya.


Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 15:53
autor: Damian
What they said… Thursday quarter-finals
Spoiler:
http://www.couperogers.com/en/said-thur ... er-finals/

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 16:43
autor: elena
DUN I LOVE pisze:Fed chyba 7 lat temu grał w różu w trakcie amerykańskiego lata. W finale Kanady przegrał do Andy'ego Murraya.
No proszę, identyczny, ale to chyba nie będzie zły omen ;-). Śmiałe zestawienia róż z khaki, teraz z granatem jest bardziej klasycznie i elegancko. Tak czy siak to twarzy mu. :lol:

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 19:55
autor: jonathan
elena pisze:Wiem, wiem podwójne standardy, ale w skryciu liczyłam na Twoją apoteozę różu. :P
Wybacz, nie zajmuję się tak randomowymi tematami jak apoteoza różu wystylizowanego po gumę od majtek Federera ani które tenisowe ciasteczko ma większego koguta.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 20:17
autor: złudzenie
jonathan pisze:Wybacz, nie zajmuję się tak randomowymi tematami jak apoteoza różu wystylizowanego po gumę od majtek Federera ani które tenisowe ciasteczko ma większego koguta.
Roger nie wygląda jak modelka Sport Illustrated, to Cię nie interesuję jego wygląd, a to jak gra.;)

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 20:21
autor: Robertinho
Proszę, nie cytujcie, nie chcę tego widzieć.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 20:40
autor: elena
jonathan pisze: Wybacz, nie zajmuję się tak randomowymi tematami jak apoteoza różu wystylizowanego po gumę od majtek Federera ani które tenisowe ciasteczko ma większego koguta.
No tak, człowiek z zasadami, dlatego „skuszenie” kogoś tak niewzruszonego i zdyscyplinowanego byłoby osiągnięciem. Trudno, nie udało się. ( Sowa, raki, koguty - ciekawe).

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:03
autor: jonathan
Ci niewzruszeni i zdyscyplinowani najczęściej te zasady łamią, więc o jakich Ty zasadach mówisz. Kończę, bo będę musiał jeszcze otworzyć okna, żeby przewietrzyć dom z tej żenady jak po przeczytaniu o Fogninich i innych przystojniakach w Hyde Parku.

Niestety nie zastosowałaś się do prośby byłego Czerwonego, żeby niczego nie cytować. On stracił możliwość wpływania na czyjeś posty, bo oddał admina, żeby lake mu tam nie smrodził, więc bądź grzeczna.
elena pisze:( Sowa, raki, koguty - ciekawe).
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. Wiesz, kto to powiedział?

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:13
autor: elena
Eh myślałam, że fani tenisa mają generalne duże poczucie humoru, ale jednak są wyjątki.

W przeciwieństwie GBS ja lubię ludzi bo czasem, z niektórymi można pożartować oprócz prowadzenia z nimi poważnych dyskusji. Ale z braku laku, niech ta złota myśl irlandzkiego pisarza będzie puentą naszego small talku.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:20
autor: jonathan
A skomentujesz czasem coś na temat meczu tenisowego albo odniesiesz się do jakiegoś mojego wpisu czy po prostu jesteś tutaj kolejną już specjalistką od mojego poczucia humoru and so on?

Nie small talku, tylko trash talku i tak traktuję tę rozmowę.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:39
autor: elena
Tak trzymaj i nie wychodź ze swej roli.

PS E tam, takiego twardziela nic nie uwiera.(Co za rym)

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:44
autor: jonathan
Trzymanko. :ok:

PS Bycie dżentelmenem czasem uwiera. Wiesz, o czym mówię.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:54
autor: DUN I LOVE
Wywalilo mi karte sieciowa. Nie obejrze :(

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:55
autor: Damian
DUN I LOVE pisze:Wywalilo mi karte sieciowa. Nie obejrze :(
:(
Będę pisał co jakiś czas.

Re: Montreal 2017

: 13 sie 2017, 21:59
autor: DUN I LOVE
Akurat w takim momencie. :D