mtenis.com.pl

W wieku 23 lat Iga dogoni Henin, a kiedyś Belgijka mi się naprawdę mega tenisistką wydawała.

Jak to się wydawała? Była mega, a liczba tytułów tego nie zmienia. Jedyny jednoreczny bh, jaki akceptuje

Henin wygrała 4 na 5 w latach 2003-2007, w 2004 odpadła sensacyjnie w 1 rundzie, po pierwszych miesiącach dominacji dopadł ją kryzys fizyczny i dość długo do siebie dochodziła. No i ona dość szybko skończyła, kto by pomyślał po roku 2007, który był najlepszy w jej karierze, że nagle ni z tego ni z owego zakończy karierę przed RG 2008. Oczywiście był jeszcze ten powrót w 2010 i na świeżości wyglądała bardzo dobrze (polecam finał z Clijsters w Brisbane), zrobiła finał AO, ale później było tylko nieźle i pojawiły się kontuzje.

Swego czasu moja ulubiona tenisistka. W tamtym czasie to głównie dla niej śledziłem kobiece rozgrywki. Z 2007 roku najbardziej pamiętam jej rywalizację z Sereną, którą śledziłem z zapartym tchem.

Ja też dla niej, choć po prostu WTA miało swój najlepszy czas wtedy, było najwięcej wyrazistych postaci i topowych tenisistek.

To prawda, w dodatku bardzo różnorodne style gry, co tylko urozmaicało rozgrywki.

Nie no, Justynka szmacąca Nosorożca to Himalaje mojego zainteresowania tenisem, zaraz obok Agassiego odprawiającego Samprasa.

Czy tylko ja odczuwam pewien niesmak faktem, że tak dużo próbuje się przypisać akademii Rafy?

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2024, 20:23 Czy tylko ja odczuwam pewien niesmak faktem, że tak dużo próbuje się przypisać akademii Rafy?

Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale coś w tym jest. Tak samo jak rozpatrywanie sukcesów indywidualnych jako sukcesów narodowych. Najwięcej zależy od talentu samych zwycięzców, ich mentalności i wielu innych istotnych czynników, nie od myśli szkoleniowej.

Szczerze, moje pytanie nie sięgało aż tak głęboko. Ile czasu Iga trenowała w jego akademii? Czy to miało jakiś większy wpływ na to, jaką jest tenisistką?

A gdzie ją jakoś mocno łączono z Akademią Rafy? Ten tweet nie odnosi się do tego przecież.

Czyli to tak po prostu, bo Rafa jest dla obu idolem?

Jak tak, to spoko. Nie ma sprawy.

Ja tak to odczytałem, że są jego fanami. Czy dobrze, nie wiem

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2024, 21:32 Szczerze, moje pytanie nie sięgało aż tak głęboko. Ile czasu Iga trenowała w jego akademii? Czy to miało jakiś większy wpływ na to, jaką jest tenisistką?

Aaaa, ok.

Ale w sumie jak tak patrzę na tweeta, to chyba faktycznie skłaniałbym się ku interpretacji @Lucasa. Carlitos wyszedł właściwie spod akademii JCF.

4ga dziś.

Kogoś interesuje ten finał? TVN daje jakby co.

Średnio, za to hymn Włoch z chęcią bym odsłuchał.

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2024, 21:37 Czyli to tak po prostu, bo Rafa jest dla obu idolem?

Jak tak, to spoko. Nie ma sprawy.

Nawet podczas tego turnieju, zapytany o idola Alcaraz odpowiedział, że Federer.

Ja to mega czekam na ten mecz