Strona 26 z 38
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:16
autor: DUN I LOVE
On w ogóle cokolwiek przestał wygrywać. Kiedyś to jednak potrafił z buta wejść do kurnika i pozbierać kilka trofeów. Teraz i tam coś zatracił. Zatarła się ta maszyna mocno.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:21
autor: Art
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:22
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: ↑09 paź 2024, 22:16
On w ogóle cokolwiek przestał wygrywać. Kiedyś to jednak potrafił z buta wejść do kurnika i pozbierać kilka trofeów. Teraz i tam coś zatracił. Zatarła się ta maszyna mocno.
Ano, szykuje się pierwszy sezon od 2017 bez jakiegokolwiek tytułu.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:26
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: ↑09 paź 2024, 22:14
A to prawda, dziwne, że wspólnie udało im się wyżebrać raptem jednego Mastersa, ja skupiłem się głównie na szlemach.
I to takiego, gdzie w półfinale i finale czekało combo z Chile: Tabilo i Jarry. Jestem przekonany, że Zjebev z 2018 czy 2021 by więcej włożył do gabloty. Jakiś Hamburg, Acapulco, może Cincy, może medal IO, by wpadły.
Danil, trzeba oddać, ma pecha do losowań. Numer 5 na świecie, a regularnie dostaje Sinnera w QF.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:29
autor: Rroggerr
DUN I LOVE pisze: ↑09 paź 2024, 21:27Mega wycieraczkami dla najlepszych stali się w tym roku Miedwiediew ze Zverevem. Czasami sie odgryzą, ale nie na tyle, żeby w miarę regularnie wygrywać turnieje. Danil być może skończy sezon bez pojedynczego trofeum, będąc cały sezon zdrowym i gotowym do gry.
I tak, i nie, w ostatnich 5 WS czterokrotnie (?) wyrzucili Sinncalaza z turnieju, wyjąć Fabsterów i tak to chyba działa w tenisie, że okres rywalizacji ze starszymi/rówieśnikami trzeba skapitalizować do maksa, a jak przychodzi do grania z młodszymi liczyć na pojedyncze okazje. Z gry Danił pewnie mógłby coś dużego dorzucić, ale że drabinki mu się ułożyły tak, że finały przegrywał z Ziną, Alcarazem i Djokoviciem, to peszek. No i: Zverev wynikowo miał jeden-dwa lepsze sezony, też ciężko kreślić narrację, że on tu notuje sezon poniżej średniej, bo jest raczej odwrotnie, zwłaszcza, że wracał jednak z dalekiej podróży.
Czy są bezproduktywnymi raczyskami? No tak, ale to, że pod 30-tkę duże tytuły nie wpadają to jednak konsekwencja reprezentowanego formatu przez całą karierę.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:32
autor: DUN I LOVE
Rroggerr pisze: ↑09 paź 2024, 22:29I tak, i nie, w ostatnich 5 WS czterokrotnie (?) wyrzucili Sinncalaza z turnieju
Tak, dlatego napisałem, że czasami się odgryzają, aczkolwiek nie są w stanie okazjonalnie wywrócić stolika tak jak np. Stan kiedyś czy Del Potro raz w NYC.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:53
autor: Kiefer
Dobra, ale to jak pisał @Jacques D., Stan w prime to poziom Fabsterski, a Del Potro to również większa siła rażenia.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 22:59
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: ↑09 paź 2024, 18:09Szkoda, że się tego nie dowiemy, bo gdyby Fed urodził się powiedzmy w 85 i od razu był sprowadzany na ziemię przez Rafole (nie byłoby mowy o dominacji na taką skalę), możnaby w spokoju po prostu podziwiać jego grę, ale tym razem bez tej całej otoczki, łatki GOATA i ciągłych oczekiwań.
Myślisz, że gdyby wszyscy trzej pojawili się w tym samym czasie to Roger Federer byłby wolny od jakichkolwiek oczekiwań? Dwa trzy mecze w stylu semi WTF10 czy finałów Cincy 12, 15, gdzie Djoković był totalnie rozstrzelany i wszystko byłoby po staremu, jeżeli chodzi o wymagania i ocenę potencjału.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 23:05
autor: Kiefer
Myślę, że przede wszystkim byłby z tyłu z racji późniejszego rozwoju i kiedy Nadal dobijałby do 10 szlemów to Federer zacząłby odnosić swoje pierwsze sukcesy i o żadnej łatce GOATa nie byłoby mowy. WTF czy Cincy są zupełnie nieistotne, fajnie jest wygrać mecz w pięknym stylu w bardziej sprzyjających warunkach, ale zaraz mamy AO czy USO i tam się wszystko rozstrzyga.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 23:07
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: ↑09 paź 2024, 23:05
Myślę, że przede wszystkim byłby z tyłu z racji późniejszego rozwoju i kiedy Nadal dobijałby do 10 szlemów to Federer zacząłby odnosić swoje pierwsze sukcesy i o żadnej łatce GOATa nie byłoby mowy.
O, to jak Djoković.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 23:10
autor: Kiefer
Nie ma sensu porównywać, Djokovic miał 20 lat, kiedy wygrał pierwszy WS, a wielce prawdopodobne, że miałby ich więcej gdyby 26-27 letni Federer nie zatrzymywał go na US Open w 2007 i 2008 roku.
Re: Szanghaj 2024
: 09 paź 2024, 23:17
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: ↑09 paź 2024, 23:10
Nie ma sensu porównywać, Djokovic miał 20 lat, kiedy wygrał pierwszy WS, a wielce prawdopodobne, że miałby ich więcej gdyby 26-27 letni Federer nie zatrzymywał go na US Open w 2007 i 2008 roku.
Fajnie, ale przez kolejne 3 był okładany przez Fedala, o czym teraz nikt nie pamięta, bo cyfry się zgadzają.
Przede wszystkim, gdyby byli rówieśnikami to by dojrzewali tenisowo w tym samym czasie i mogliby się szkolić pod panujące warunki gry. W rzeczywistości Rafole weszło do touru, kiedy Federer był ukształtowanym graczem, który odkrył większość kart. IMO i tak całkiem nieźle sobie z tymi cyborgami radził. Był zblokowany w szlemach, ale to H2H z Serbem bardzo długo utrzymywał blisko remisu, dopiero po 2017 Novak go dopadł. Nadal od początku był koszmarem, ale przynajmniej na koniec potrafił go wypunktować parę razy Rroggerr.
Urodzony w 85 RF wcale nie musiałby być na straconej pozycji.
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 0:06
autor: Barty
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 0:11
autor: DUN I LOVE
W sumie to ciekawy tłit. Pokazuje jak jednak rozszerzenie M-1000 zabiło ich elitarność. Cztery rundy za nami, a Top-3 cały czas na plaży. Jedynie Sinner miał Sheltona, jutro dostanie czołową rakietę świata, ale Alcaraz z Djoko znowu kogoś spoza Top-30. Długie turnieje i w sumie pełne czekania na nic.
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 8:11
autor: Nowitzki
Ponadto jest to 14 ćwierćfinał z rzędu Włocha w tym sezonie co czyni go jednym z czterech zawodników w wieku 23 lat lub młodszych, którzy dotarli do tylu ćwierćfinałów z rzędu od początku sezonu
John McEnroe – 1982 r. - co najmniej ćwierćfinał we wszystkich 15 turniejach, w których brał udział
Guillermo Vilas – 1976 r. - co najmniej ćwierćfinał w 17 pierwszych turniejach sezonu
Jimmy Connors – 1974 r. - Amerykanin dotarł do ćwierćfinału w swoich pierwszych 14 turniejach w tym sezonie
https://www.tennis365.com/facts-stats/j ... final-2024
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 8:16
autor: Nowitzki
"Jakub Mensik improves to 4-2 vs Top 10 players to reach his 1st ever ATP 1000 QF
The 19 year old has defeated Andrey Rublev 2x (Doha, Shanghai) and Grigor Dimitrov 2x (Madrid, Shanghai) in 2024"
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 8:20
autor: Nowitzki
DUN I LOVE pisze: ↑09 paź 2024, 14:20
Lanie dostaje Holger na początku. Wygląda na to, że jak dojdzie do ćwiartki Zverev, to dostanie trzeci z rzędu oklep od Fritza.
IQ Zverev

Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 8:25
autor: Nowitzki

Uwzięli się na biednego Saszę
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 8:26
autor: Nowitzki
Re: Szanghaj 2024
: 10 paź 2024, 9:12
autor: DUN I LOVE