mtenis.com.pl

Ten Rubliow warty grania.

Nie trawię gada, ale to już jest naprawdę kawał tenisisty i tylko jego głowa raczy wiedzieć dlaczego zaczął robić z siebie pośmiewisko przez znaczną część ubiegłego sezonu. W tym chyba wszystko wróciło do względnej normy i z takim Lu to dla mnie 50/50.

Mario pisze:Ten Rubliow warty grania.

Nie trawię gada, ale to już jest naprawdę kawał tenisisty i tylko jego głowa raczy wiedzieć dlaczego zaczął robić z siebie pośmiewisko przez znaczną część ubiegłego sezonu. W tym chyba wszystko wróciło do względnej normy i z takim Lu to dla mnie 50/50.

Nie wiem czy to głowa była przyczyną ubiegłorocznej zapaści. Jakby chciał kiedyś coś znaczyć musi zdecydowanie poprawić serwis, krycie kortu, antycypacje i grę w defensywie. Komicznie to wygląda jak rywal z głębokiej defensywy przestawia go slajsem tak, że młody nie wie co się dzieje.

U mnie tylko Halep na tej taśmie (chyba że Roger przegra), zły jestem trochę na siebie, bo Rogers dobrze grała ze Svitoliną i Tsurenko, więc powinienem przewidzieć że będzie w niezłej formie, inna sprawa że Rumunka mogła zejść z tego kortu jak nie mogła grać na pełnych obrotach.

Dzisiaj wstępnie widzę to tak: http://prntscr.com/dw8di2 + Dimitrov

Edit: Wyrzuciłem Strycovą, a dodałem Dimitrova i Pliskovą.


Z wyższych kursów to Bacsinszky, Whittington (na Pavlaska 1,35, żart jakiś), Escobredo, Knapp(3,65) i Filipkens (6.4).

Mi siedzi pierwsza taśma, a z drugiej mam jeszcze w grze Dimuga, PCB i Donaldsona.

Medvedeva za 1.4 też warto dorzucić na podbicie.

Koniec z taśmami na "pewniaczków", to co odstawił Donaldson to jest kpina.

Hankmoody pisze:
Z wyższych kursów to Bacsinszky, Whittington (na Pavlaska 1,35, żart jakiś), Escobredo, Knapp(3,65) i Filipkens (6.4).

Tu wyszło ok, 3+,zwrot i 1-.

Dziś myślę że Laco, Bublik, Riske, Jankovic, Barthel i u buka który liczy krecze można spróbować na Crawford. Garbi już z Erakovic coś dolegało, ale ta nie potrafiła tego wykorzystać.

Byłem pewny, że pograłem Donaldsona na czysty win, a tu +2,5 seta. Ciężko było z taśmami, ale obie siedzią.
Na następne dwa dni proponuje Berdycha, Isnera(+2,5), Kyrgiosa, Rogera, Dimitrova i Aguta.
Do tego można rzucić ewentualnie jakieś drobniaki przeciwko Muguruzie i Ivo.

Hankmoody pisze: Dziś myślę że Laco, Bublik, Riske, Jankovic, Barthel i u buka który liczy krecze można spróbować na Crawford. Garbi już z Erakovic coś dolegało, ale ta nie potrafiła tego wykorzystać.

Lacko bym odradzał, prędzej np. 2,5 na Chaczanowa.

Ja się chyba już nie odzywam.

Hank, Ty chyba powinieneś większość stawiać na WTA, niezłego nosa masz, sądząc po typach, które wrzucasz.

Może to dlatego że jednak WTA oglądam więcej, z tych 4 podanych, wszystkie te dziewczyny, jak i ich rywalki już w tym sezonie w akcji widziałem.

Dzisiaj raczej powinien być dzień faworytów. Bacsinszky+ Cornet wygląda dobrze, i taki dubel na pewno wyślę. Może Konjuh z tych wyższych kursów, Daria gra bardzo słabo, ale tu może publika ją trochę ponieść, 50/50.
U panów, jakbym miał szukać niespodzianki, to w stronę Dolgo(+5,5) i Tiafoe (+6,5). Over 39,5 u PCB, i under 31,5 u Simona wpadły mi w oko.
Do jakiś taśm Higins\ Coco i Nestor\ERV spokojnie można ładować.

Gyros położył kupon, widzieliście jaki kurs na Evansa wystawili?

Mi się jednak wydaje że Tomic słusznie faworytem, ale na pewno Socka (2,5) nie odpuszczę. Jaziri i Darcis też myślę do rozważenia, niekoniecznie zwycięstwo, ale jakieś dodatnie handi setowe lub gemowe, może over. Zdecydowanie ta połówka jest ciekawsza. Ale to będziemy myśleć jutro.

Ja gram Evansa jutro. Ogromny progres zanotował ostatnimi czasy, a Tomic mimo dwóch wygranych mnie nie przekonuje.

Nie wydaje mi się, żeby Tomic przegrał w Australii z kimś pokroju Evansa. Wprawdzie Dan to tenisista ciut lepszy (i prezentujący dość podobny tenis) od Estrelli, z którym Bernard trochę się pomęczył, ale sądzę, że gdy przyjdzie co do czego, to wygra Tomik z dwa tiebreaki i będzie po zabawie.

Spodziewam się zaciętego spotkania.

Również nie widzę w tym meczu Evansa. Ale możesz nam pokazać, Emu, że się wszyscy mylimy.

Nie mylicie się.

Napinka prawie jak z Wawrinką. Zawsze to dodatkowy smaczek przy sprawdzeniu wyniku.

Mecz jest chyba nie przed 8 naszego czasu, więc tylko Janusz tenisa nie będzie tego śledził na bieżąco.

Timberwolves nadają się do grania.