mtenis.com.pl

Robertinho pisze:Ale nie jakaś nowa Rafa?

Tutaj:
http://www.atpworldtour.com/Tennis/Play ... uinzi.aspx
Lewa ręka, puchary gryzie nawet.

Tsonga i Fed pewnie zmierzają po 2.rundę.

robpal pisze:Żenująco słaby był drugi set tego pojedynku.

Co zatem powiesz o trzecim?

Robertinho pisze: Co zatem powiesz o trzecim?

Musiałbym się przełączyć z meczu Dodig-Wu Di

Duckworth miał 2-0 w setach, ale chyba za chwilę da się dognić Mitchellowi.

Rozmowa z Jimem, kolejny dobry znak.

Trochę więcej się spodziewałem mimo wszystko po Benku i Llodrze.

Z byle kim nie przegrali, taki przynajmniej plus.

Wszystkie oczy zwrócone na kort nr 20.

Fed i Murray gładko, ale do przewidzenia to było. Niezły mecz toczą Australijczycy na 2, po 5 w 5 secie.

Okropnie się Haas sypnął w taju... Fajna końcówka seta, nawet Niemiec miał setową, ale świetną akcją s&v Nieminen się wybronił.

Delpo zabiera Mannarino na ryby, bieda z nędzą.

Pierwszego od 2007 roku seta na Szlemie poza cegłą wygrał Volandri Swojego pierwszego seta w Szlemie wygrał także Wu (a podawał i na pierwszego).

DelPo kompletnie rozwala rywala.

Simon przegral I seta z Volandrim

Nieminen wychodzi na 2/1 w setach,mam nadzieję że Haas to odrobi.

Coś słabo zaczął Kola. Jutra na śniadanie pieczona Radwa, na kolację przez wielu oczekiwane danie jugosłowiańsko-amerykanskie, kwestię obiadu trzeba jeszcze przemyśleć, bo to będzie jedyne tenisowe danie, jakie będę mógł skonsumować.

Ryszard natomiast swobodnie daje radę z Montanesem: 2-0 i 3:0 w trzecim i cokolwiek innego niż koniec meczu za 20-25 min.

Robertinho pisze:Jutra na śniadanie pieczona Radwa, na kolację przez wielu oczekiwane danie jugosłowiańsko-amerykanskie, kwestię obiadu trzeba jeszcze przemyśleć, bo to będzie jedyne tenisowe danie, jakie będę mógł skonsumować.

A nie lepiej na śniadanie pieczony Jerz?
Zadatki na dobre mecze mają pojedynki Querreya z BBakerem i Andersona z Kuzniecowem.

Potwornie nudzi mnie to AO na razie, słabe mecze dają na korty z kamerami
Gdzie Brands z Kliżanem, ja się pytam. No gdzie?

Co do śniadanka, to nie będę się spierał, którego meczu NIE obejrzę. Swoją drogą dali Jeża do takiej dziury, że mi początkowo umknął.

Nie marudź, bo przynajmniej może oglądać. Monf- Dołgo, zły meczyk?

Robertinho pisze:Co do śniadanka, to nie będę się spierał, którego meczu NIE obejrzę. Swoją drogą dali Jeża do takiej dziury, że mi początkowo umknął.

Nie marudź, bo przynajmniej może oglądać. Monf- Dołgo, zły meczyk?

Dziury? W tej dziurze są kamery nawet

Przykułem się do Nemo z Haasem, teraz przerzutka na Doga z Monfem. Świetna atmosfera, gorzej z dramaturgią i poziomem widowiska
RLA omijałem i omijam szerokim łukiem.

Mamy 5 setów,wciąż grają bardzo równo i wszystko może się zdarzyć.

7:6(7) Dog bierze pierwszego seta. Wreszcie mamy jakieś porządne widowisko

Nieminen jeszcze gorzej znosi mecz niż Haas. 2-4* w deciderze dla Niemca.

Rroggerr pisze:Nieminen jeszcze gorzej znosi mecz niż Haas. 2-4* w deciderze dla Niemca.

Już po 4,Tommy wydaję się być ciut równiejszy.