Strona 27 z 51
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:32
autor: Del Fed
DUN I LOVE pisze:8.5/10? Przecież on zmasakrował tę rakietę - dawno nie widziałem czegoś takiego. Niezła frustracja mu się udzieliła.
No dobra, to 9. Ale poziom Stana to jeszcze nie jest, Szwajcar robi to przy mniejszej ilości zamachów.
Robertinho pisze: A to Wajda swołoczy nie pogonił?
No niestety, też mi się wydaje, że nie ma za bardzo kto uratować USO. Pozostaje zaplanować dobrą inbę i odejść z przytupem.
Nie słyszałem, żeby pogonił. Zresztą jak wykonywał Djoko te dziwne gesty po wygranych, tak je czyni, za przeproszeniem, nadal.
Jeszcze zależy, czy wyskoczy Nadal z Kanady czy z Wimbla, jak z Londynu to już kaplica totalna, bo nawet na "złoty strzał" kogoś nie będzie można liczyć. Niemniej na dzień dzisiejszy, jak sobie sami nie pomożem (w wieku 37 lat), to nikt nam nie pomoże.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:33
autor: Damian
DUN I LOVE pisze:Jeżeli wierzyć RF, to w 2004 (wspomniał o tym na konfie).
Tak jest w Gstaad w 2004 zagrał na początku z Karloviciem a potem ze Stepankiem i oba wygrał.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:33
autor: Emu
Raonic się oczywiście zesrał.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:34
autor: DUN I LOVE
A weźcie, kolejny przebieraniec. Mając taki serwis do dyspozycji...
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:34
autor: Del Fed
Jak ja nienawidzę tego sportu Vol 258. DF przy wyserwowywaniu na seta Raonicia, no idź Pan w ciul.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:34
autor: Kiefer
Nie mam ochoty tego komentować.
Serwuje na seta i robi dwa DFy, jedyne w secie.

Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:35
autor: DUN I LOVE
Wszystko w trakcie momentu, gdzie wygrywa większość długich wymian.

Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:38
autor: Damian
A widzę, że później również tego samego roku w Toronto zagrał z Soderlingiem i Mirnyi, oba także zwycięskie.
Czyli dzisiaj po raz trzeci może historia się powtórzyć, może bo deszczu chyba raczej nie unikniemy.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:39
autor: DUN I LOVE
Czuję, że po tym secie zakończę oglądanie w dniu dzisiejszym.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:40
autor: Kiefer
Ale Djokovic sobie niezły kabaret urządza między wymianami.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:40
autor: Federasta20
My to jesteśmy w tym wszystkim najśmieszniejsi, bo ciągle oglądamy tych samych ludzi jak robią to samo i wypisujemy niezadowolenie, oczekując, że w końcu seria się obróci
Po AO'17, gdzie zmarnował sześć setowych z Rafoludem, nie ma sensu się przejmować tym człowiekiem. Naprawdę trudno to wszystko tłumaczyć słabym warsztatem tenisowym i zmęczeniem fizycznym (po 50 minutach gry).
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:41
autor: DUN I LOVE
Federasta20 pisze:My to jesteśmy w tym wszystkim najśmieszniejsi, bo ciągle oglądamy tych samych ludzi jak robią to samo i wypisujemy niezadowolenie, oczekując, że w końcu seria się obróci
No bo, PODOBNO, sport bywa nieprzewidywalny i niewiadoma jest do samego końca.

Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:43
autor: Emu
Marinek zrobi to samo w 1/2... To się musi skończyć tragicznie.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:44
autor: DUN I LOVE
Novak ma z Marinkiem rachunki do wyrównania za ostatni QC.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:46
autor: Kiefer
Z góry przepraszam ale przecież to jest k**wa debil.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:47
autor: DUN I LOVE
Nie tęskniłem, Miłosz.
Czy te mecze NextGenów z Kandy, których nie oglądałem, były tak samo oklepane i przewidywalne?
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:48
autor: Del Fed
Marinek jest tragiczny. Djoko ma wszelkie dane zrobić finał. "Niby człowiek wiedzioł"
Chciałem tylko dotrwać do Argentyny z tenisem, teraz chyba przełączę. Słabo mi.
Ależ oczywiście Dejwu, Szapo podobno zawalił setową w pierwszym, potem się oddał. A w drugim odrobił breaka z Raonem, a i tak ostatecznie przegrał 6-4. To jest po prostu taki kolektywny system chyba.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:49
autor: DUN I LOVE
Ja już zamknąłem swój bar na dziś.
Jak dobrze, że przespałem wyczyny Dimuga z zeszłej nocy.

Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:49
autor: Kiefer
Powiem wam, że mam powoli dosyć, nie oglądam wiele tego tenisa, ale jak już oglądam to mecze typu Cilic - Nadal, Djokovic - Dimitrov, Djokovic - Raonic.
Re: Cincinnati 2018
: 17 sie 2018, 23:49
autor: Damian
Tylko 27 ue.