Liga Mistrzów 20/21

[Robertinho]

Chciałem wspomnieć o asystowaniu Fergusonowi, ale stwierdziłem, że to nic nie warte w kontekście tego jak zarządzał szatnią Królewskich. No i mimo wszystko to jaką rolę pełnił w United nie było żadnym argumentem za zwolnieniem Del Bosque i zatrudnieniem właśnie jego, Real nie wygrał LM w sezonie 02/03, ale to był cały czas dobry sezon.

Zwolnienie Del Bosque to był błąd, wiadomo. Tam Perezowi chodziło o zmianę stylu, na bardziej atrakcyjny, jak dobrze pamiętam.

Za to akurat wyleciał Capello.

Del Bosque po prostu miał opinię miłego dziadzi, który głównie nie przeszkadzał gwiazdom, a Perez po kupieniu Figo, Zizou, Ronaldo, oczekiwał worka trofeów co sezon. A Vincente może i nie był totalnym trenerem jak Guardiole Kloppy, ale szafę pucharów ma niezrównaną.

[Michael Scott]

Chciałem wspomnieć o asystowaniu Fergusonowi, ale stwierdziłem, że to nic nie warte w kontekście tego jak zarządzał szatnią Królewskich. No i mimo wszystko to jaką rolę pełnił w United nie było żadnym argumentem za zwolnieniem Del Bosque i zatrudnieniem właśnie jego, Real nie wygrał LM w sezonie 02/03, ale to był cały czas dobry sezon.

Zwolnienie Del Bosque to był błąd, wiadomo. Tam Perezowi chodziło o zmianę stylu, na bardziej atrakcyjny, jak dobrze pamiętam.

Świetny fachowiec był z Del Bosque, niesłusznie jest pomijany w topkach najlepszych trenerów XXI wieku. Klubowo i reprezentacyjnie zgarnął wszystkie najważniejsze trofea, LM nawet dwa razy. Z Realem sięgnął po osiem trofeów w cztery lata, plamą niestety pozostaje ten Besiktas, no i fakt, iż Hiszpanowi niekoniecznie chciało się szukać zatrudnienia, choć ofert miał sporo (i z klubów i z reprezentacji), a trzy lata przesiedział na bezrobociu.

Jego odejście to był błąd i to duży, zwłaszcza, jak się spojrzy na to, jakich Perez zatrudnił trenerów po wylaniu Del Bosque i ile trzeba było czekać na kolejne trofea. Zresztą obaj byli ze sobą pokłóceni, w tle jakieś konflikty o transfery (z tego co pamiętam to chciał zatrzymać Mekelele i wzbraniał się przez Beckhamem) i małą medialność szkoleniowca.

[Kiefer]

Tak, też pamiętam, że mówiono o Sfinksie, że wizerunkowo jest za mało "galaktyczny", a akurat kłótnia o Makelele i Beckhama jasno wskazywała, że miał nosa trenerskiego. No bo umówmy się, żo o ile David był piłkarzem znakomitym, tak był zupełnie niepotrzebny, bo nie było gdzie go upchnąć i przychodził tylko po to by uzupełnić gwiazdozbiór, a taki Makelele był absolutnym topem na własnej pozycji.

Galactios nie był projektem na kolejne pięć lat, piłkarze byli wiekowi, ale to były jeszcze na pewno dwa sezony, które mogły i powinny dać dwa tytuły mistrza Hiszpanii i jedną LM. Zresztą w sezonie 2004/2005 jak pod koniec sezonu Ronaldo zachciało się grać, to prawie zaprowadził nawet ten Real do tytułu mistrza.

[Mario]

Ciekawe jakie kwity ma Patric na Inzaghiego, bo nie ma innej opcji, by grać tym petem jakikolwiek ważny mecz.

E: dżiro imobile, akerbi - wiadomo kto...

[DUN I LOVE]

Ney 1.0

[no-handed backhand]

Jak nic się nie zmieni w grze tych zjednoczonych jełopów, po przerwie idę do domu. Boże, dać strzelić gola Neymarowi 2021.

[Kulfon bez moniki]

Było wiadomo, że ta porażka z kebabami może mieć bardzo poważne konsekwencję. Żeby nie było że z murowanego faworyta do awansu po dwóch kolejkach, wylądują w lidze europy.

[Mario]

Mógłby Hajto w przerwie między ruletką a blackjackiem poczytać o przepisach dotyczących VAR-u, bo idzie raka dostać.

[Kulfon bez moniki]

Zaraz będzie czerwona dla United. Tylko żółta, mogą dziękować sędziemu.

[DUN I LOVE]

Raz frajerzy, zawsze frajerzy.

[Kiefer]

Zaraz będzie czerwona dla United. Tylko żółta, mogą dziękować sędziemu.

Rozumiem emocje, ale czemu piłkarze nawet w dobie var są takimi idiotami?

[DUN I LOVE]

Fred dwa razy zaje*ał Paredesowi i po 1 w żółtych.

[Kulfon bez moniki]

Zaraz będzie czerwona dla United. Tylko żółta, mogą dziękować sędziemu.

Rozumiem emocje, ale czemu piłkarze nawet w dobie var są takimi idiotami?

Nie wiem, ale nie wiem też dlaczego sędzia dał żółtą. Siły tam nie było, ten z Paryża przyaktorzył, ale jednak ruch bańką był ewidentny. Nie tak dawno Martial ze Spurs za takie coś wyleciał z boiska. Będą się pluli w Paryżu o tą kartkę jak nie wygrają.

[DUN I LOVE]

Gdyby zamiast Bruno grał Scholes, United miałoby już 3-1.

[Kiefer]

Zaraz będzie czerwona dla United. Tylko żółta, mogą dziękować sędziemu.

Rozumiem emocje, ale czemu piłkarze nawet w dobie var są takimi idiotami?

Nie wiem, ale nie wiem też dlaczego sędzia dał żółtą. Siły tam nie było, ten z Paryża przyaktorzył, ale jednak ruch bańką był ewidentny. Nie tak dawno Martial ze Spurs za takie coś wyleciał z boiska. Będą się pluli w Paryżu o tą kartkę jak nie wygrają.

Generalnie nie jestem za czerwonymi kartkami w takich sytuacjach, czy też dlatego, bo ktoś zapyskował, ale jak piłkarz jest debilem...

[no-handed backhand]

A na przerwę polecam Carballes Baena - Kopriva. Leci decyder, po 4-4, serwuje Witek.

[Mario]

Zastanawiam się, czy zostając bramkarzem Lazio z miejsca traci się 30-40 pkt IQ, czy o co chodzi. Chociaż u Reiny to pierwszy raz, więc jak się nie powtórzy przez najbliższe pół roku, to można wybaczyć.

[Kulfon bez moniki]

Gdyby zamiast Bruno grał Scholes, United miałoby już 3-1.

To co Bruno wystawiał Cavaniego to by załadował po długim. Więcej niż pewne. Masz trochę magii.

[Kulfon bez moniki]

Rozumiem emocje, ale czemu piłkarze nawet w dobie var są takimi idiotami?

Nie wiem, ale nie wiem też dlaczego sędzia dał żółtą. Siły tam nie było, ten z Paryża przyaktorzył, ale jednak ruch bańką był ewidentny. Nie tak dawno Martial ze Spurs za takie coś wyleciał z boiska. Będą się pluli w Paryżu o tą kartkę jak nie wygrają.

Generalnie nie jestem za czerwonymi kartkami w takich sytuacjach, czy też dlatego, bo ktoś zapyskował, ale jak piłkarz jest debilem...

Też nie jestem, ale skoro jest VAR, to sytuacja była dość oczywista. Uderzenie było.

[Kulfon bez moniki]

Martial, LOL.