mtenis.com.pl

110% może nie wystarczyć.

Widzę, że z tyłu Roman Żurek z Neonówki.

Pan Wojtek jak zwykle na chłodno i na spokojnie.

https://www.sport.pl/pilka/7,65037,3178 ... BoxMMtImg1

https://www.sport.pl/pilka/7,65037,3181 ... BoxMMtImg2

@DUN I LOVE @Barty @jaccol55 @Nando @Kamileki @Kiefer @Jacuszyn

W sumie powtarzam od lat. Nadchodzi absolutna i bezprecedensowa tragedia nie tylko w piłce, ale w całym naszym sporcie.

Robertinho pisze: ↑04 kwie 2025, 10:01W sumie powtarzam od lat. Nadchodzi absolutna i bezprecedensowa tragedia nie tylko w piłce, ale w całym naszym sporcie.

Wystarczy spojrzeć na orliki. Kapitalne warunki o jakich mogliśy pomarzyć, a głównie grają nasi rówieśnicy.

Za moich czasów (xD) pewnie by dziesiątki ludzi siedziały przy linii i czekały na grę.

Gdzieś indziej na świecie te same orliki są zapełnione młodzieżą czy to jest raczej światowy trend?

Kiefer pisze: ↑04 kwie 2025, 10:26 Gdzieś indziej na świecie te same orliki są zapełnione młodzieżą czy to jest raczej światowy trend?

Nie wiem. Pewnie jak wszędzie - gdzie jest mniej kasy, więcej ludzi gra w piłkę na ulicach. Bananowi płowią się w luksusie i się nie pocą.

Kiefer pisze: ↑04 kwie 2025, 10:26 Gdzieś indziej na świecie te same orliki są zapełnione młodzieżą czy to jest raczej światowy trend?

W biednych krajach sport dalej ścieżką awansu, w bogatych pompownie gigantycznych środków w krzewienie kultury fizycznej, zarówno na poziome walki z pandemią otyłości i braku sprawności wśród młodzieży, jak i wdrażania do prawdziwego sportu.

Generalnie jeśli trend się utrzyma, będziemy tu mieć drugie USA, ale nie takie, o jakich marzyliśmy, tylko w powszechności ciałopozytywności. No i bez czarnych w kwietniu oraz białych ze sportu uniwersyteckiego.

Katastrofę najlepiej widać w LA panów, tj nawet nie chodzi o to, że świat przyspieszył, ale myśmy zwolnili. U pań trochę lepiej to wygląda, w męskich biegach nie zbliżamy się do wyników sprzed kilkunastu-kilkudziesięciu lat, a sama rewolucja w obuwiu jest ogromna.

Oczywiście można wszystko zwalać na internet, ale to, że kilkuletnie dzieci są programowane na kanapowców, to już zasługa rodziców i systemu edukacji.

Potem obejrzę, ale refleksję miałem właśnie taką: stary w niemal wszystkim miał rację i zaraz odczujemy jak bardzo, wracając w do ery przedlewandowskiej.

Potężny Bór ze swoimi mądrościami:

Wychodzi mądrość siwego bajeranta. Pewnie będzie gorzej, ale i normalniej, bez zwalniającego trenerów piłkarzyka.

Trzeba się przyzwyczajać do gry w erze post-Lewy. Raczej bym tutaj nie dramatyzował.

DUN I LOVE pisze: ↑28 maja 2025, 9:32 Trzeba się przyzwyczajać do gry w erze post-Lewy. Raczej bym tutaj nie dramatyzował.

Chłop ma prawie 37 lat i chce jeszcze trochę pograć więc musi się oszczędzać. Lewy już teraz mógłby spokojnie powiedzieć pas skupiając się na klubie. Nie wiem co wówczas zrobiłyby borasy tego świata, pewnie żądano by krwi Roberta.

Przede wszystkim on ma teraz ostatni rok kontraktu z Barcą i jeżeli chce wyżebrać przedłużenie w lecie 2026 (nawet za frytki) to musi się w pełni poświęcić klubowi. A raczej Anka nie chce się ruszać do Arabii.

DUN I LOVE pisze: ↑28 maja 2025, 9:32 Trzeba się przyzwyczajać do gry w erze post-Lewy. Raczej bym tutaj nie dramatyzował.

Dramatyzuję generalnie, patrząc na kompletny brak dobrych młodych zawodników, bez związku z Lewym. Chłop swoje zrobił, latami ciągnął kadrę za uszy, jedno czego szkoda, że nie udało się przepchnąć z Portugalią, byłaby perfekcyjna kariera i to tyle, teraz niech gra, kiedy ma ochotę.

Od odejścia Nawałki i wraz ze zjazdem kolejnych zawodników, coraz mniej grania w piłkę tam jest, więc Lewemu coraz trudniej się robiło. Stąd frustracja i działalność dywersyjna przeciwko trenerom, ale można to zrozumieć.