mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 22:18

Nando pisze: ↑wczoraj, 21:57

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 21:56

Nasuwa się pytanie, czy tam wcześniej kosy między nimi nie było. Wątpię, żeby jedno zgrupowanie kadry (w tym z meczem towarzyskim z Mołdawią) otworzyło puszkę. Pewnie wcześniej były zgrzyty.

Przecież po meczu z Maltą Robert dał wywiad w swoim stylu o taktyce itp i było widać, że nie przepadają za sobą.


Punktowo plan wykonany, ale nie będę pudrował. Czeka nas dużo pracy. Od najmniejszych elementów, po schematy i rozegranie. Trzeba sobie odpowiedzieć na pewne pytania, które się narodziły podczas zgrupowania. Trzeba poprawiać naszą grę, w defensywie i ofensywie. Piłkarze muszą też grać w klubach. Możemy też analizować pod innym aspektem. Powinniśmy mieć na zgrupowaniu kilku młodych zawodników, a mieliśmy tylko Kacpra Urbańskiego. Musimy z tego materiału wycisnąć 110 procent – powiedział Lewandowski w rozmowie z Jackiem Kurowskim.

Miał we wszystkim rację tutaj Lewy.

Wystarczy spojrzeć jak olał Probierz młodego Marczuka i Skrzypczaka świeżo po wygraniu przez Jagę MP.

Beznadziejny jest w budowaniu i wprowadzaniu młodych.

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 22:22 Wiadomo. Nie bronię Lewego, bo go już nie ma. Problemy kadry zostały.

jaccol55 pisze: ↑wczoraj, 21:58 A to, że Probierz dostał kadrę po znajomości, to już inna sprawa. Ale nie od dzisiaj wiemy, że PZPN to partia do zaorania, co się nigdy nie wydarzy.

Federasta20 pisze: ↑wczoraj, 22:39 Ten konflikt trwa od pewnego czasu i jestem pewien, że stanowił istotną składową opuszczenia zgrupowania przez Lewandowskiego i teraz to wszystko się wylało.

Nie podobają mi się te wszystkie zachowania Roberta, ale strasznie trzeba go nie cierpieć by nagle mocniej ściskać kciuki za naszych z Finami i życzyć nam kolejnych zgrupowań z Probierzem i dalszej kopaniny jaką oglądamy. I jednak bym nie chciał aby tak wyglądał koniec RL9 w kadrze.

@Nando, Ty wyjątkowo nie cierpisz Lewego, prawda? Pamiętam jak się radowałeś, że gwiazda Realu mija gwiazdę Barcelony w Pichichi będąc culesem.

Nando pisze: ↑wczoraj, 22:47

Federasta20 pisze: ↑wczoraj, 22:39 Ten konflikt trwa od pewnego czasu i jestem pewien, że stanowił istotną składową opuszczenia zgrupowania przez Lewandowskiego i teraz to wszystko się wylało.

Nie podobają mi się te wszystkie zachowania Roberta, ale strasznie trzeba go nie cierpieć by nagle mocniej ściskać kciuki za naszych z Finami i życzyć nam kolejnych zgrupowań z Probierzem i dalszej kopaniny jaką oglądamy. I jednak bym nie chciał aby tak wyglądał koniec RL9 w kadrze.

@Nando, Ty wyjątkowo nie cierpisz Lewego, prawda? Pamiętam jak się radowałeś, że gwiazda Realu mija gwiazdę Barcelony w Pichichi będąc culesem.

Nie jestem jego fanem to fakt, ale bardziej jako człowieka czy wizerunku niż piłkarza, bo jest wybitny. Nawiązanie do podsmiechujek z pichichi i bycia Cules, to trochę taki vibe strzelania do @Jacuszyn o to jakie ma zdanie o Messim jako człowieku.