mtenis.com.pl

robpal pisze:Del Potro, a nie del Potro.

No jak?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Vicente_del_Bosque

Jak używasz pełnej formy, to Juan Martin del Potro. Jak piszesz samo nazwisko, to Del Potro.

Ok.

Boże, jaki nudny dzień na kortach.

jonathan pisze: Jeśli ktoś wierzy w magię liczb i jest fanem Juana Martina, może uznać to za dobry znak.

Numery numarami, a życie, życiem tym razem. Tu nie będzie 0.5 Nadala, tylko z grubej rury i to od ew. QF, choć Koko niech się strzeże, jak coś

jonathan pisze: Na US Open outfity Nike zawsze są ostre.

Do bokserkowych gatków się przyzwyczaiłem, ale ten różowy, jest dość przykuwający uwagę.

DUN I LOVE pisze: Boże, jaki nudny dzień na kortach.

Na szczęście pewnie ostatni.

Del Fed pisze:Do bokserkowych gatków się przyzwyczaiłem, ale ten różowy, jest dość przykuwający uwagę.

Gatki mam w tej chwili całkiem podobne do Gaci (Del Potro znaczy się). Serio.

Ktoś w ogóle oprócz mnie i tej garstki ludzi na trybunach ogląda Duckwortha ze Smyczkiem?

Ja czekam na Blake'a, później Llodre.

Mario pisze:Ja czekam na Blake'a, później Llodre.

To co wyniknie z tego czekania w naszej sprawie?

Dolgopolov bardzo pewnie pokonał Goffina. Chyba powoli zaczyna się ogarniać.

jonathan pisze:To co wyniknie z tego czekania w naszej sprawie?

Możemy zaczynać.

Oj Delpo ogar, co to było, WTF? To prawie jakby wsad przestrzelić, ten smecz. Łamać teraz, potem kończyć!
Choć GGL jest dziś uparty i gra całkiem przyzwoity mecz.

Mahut 46 46 67. Fajnie, że coś tam powalczył, na minus porażka w asach, bo z Miszą tak trochę nie wypada. Jak już jednak mówiłem, poważnej gry oczekuję w hali.

GGL GOAT wyrównuje stan meczu!

Co ten Delpo wyprawia.

Nie będę zdziwiony jeśli Del Potro pojedzie dzisiaj na ryby.

Niby łatwo wygrywane gemy, dużo efektownej gry i spora przewaga sytuacyjno - optyczna, a pare piłek trochę niedbale zagranych, niepotrzebnych błędów, plus dobry serwis oraz obrona Hiszpana i jest strata seta. Niedobrze, bo w 2 kolejnym meczu Argentyńczyk nie wykorzystuje szans, które ma. Tylko bez paniki, ale to nie było potrzebne...

DUN I LOVE pisze:GGL GOAT wyrównuje stan meczu!

Już myślałem, że dzisiejsze mecze tak Ciebie znudziły, iż udałeś się na spoczynek.

Bez przesady - nie przegra tego, ale mając taką drabinkę, dziwnie wyglądają tego typu zabawy.

Sempere pisze:Już myślałem, że dzisiejsze mecze tak Ciebie znudziły, iż udałeś się na spoczynek.

Dawid nie przepuści Blake'a, chyba.

Dżemik dziś obowiązkowy.

Coś późno ten Blake, powinienem trochę obejrzeć, póki strarczy sił. Wszystko przez ten francowaty deszcz.

E: Już po chyba po Lacko, a jeszcze łudziłem się, że po tym odrobieniu strat coś z niego będzie...