mtenis.com.pl

Dla takiego Zvereva czasem tu o niego walczę, jak niektórzy zaczynają przeginać.

Kosmiczny potencjał.

Tak qrwa, wolny kort Novakowi przeszkadza, a Zvererovi pomaga. Jezus Maria.

No pięknie, pięknie

Zverev

Ale dał teraz.

Robertinho pisze: ↑30 lip 2021, 11:42 Tak qrwa, wolny kort Novakowi przeszkadza, a Zvererovi pomaga. Jezus Maria.

Też rozkminialem, czy on ogarnia w ogóle o czym mówi...

Synówka ma rację tutaj - jeżeli ktoś nie rozumie zachwytów nad potencjałem Zworka i upraszcza jego tenisową wartość na podstawie słabszych gier, dziś powinien już nie mieć wątpliwości, dlaczego tak świat ubolewa nad tym umiarkowanie wykrozystywanym, deliaktnie rzecz ujmując, potencjale.

Żeby tylko nie przejebał w finale z Kaczką, bo to już będzie wyższy poziom choke'u.

Jak jednak zostanie mistrzem olimpijskim to już definitywnie dołączy do grona poważnych tenisistów i rozpędem może wziąść US Open. Zaczął wykorzystywać ten do tej pory "mityczny" potencjał, który rzadko kiedy pokazywał, a wiadomo, że go ma.

Ja to mawiam, 6 asów.

Mario pisze: ↑30 lip 2021, 11:41 Dla takiego Zvereva czasem tu o niego walczę, jak niektórzy zaczynają przeginać.

Kosmiczny potencjał.

Parafrazując pamiętną wypowiedź Matsa przed finałem USO ze Stanem, Novak Djokovic zostaje na naszych oczach w tym sezonie najlepszym graczem w historii męskiego tenisa , ale to Sasza Zverev ma w tej chwili większe możliwości tenisowe.

DUN I LOVE pisze: ↑30 lip 2021, 11:45 Synówka ma rację tutaj - jeżeli ktoś nie rozumie zachwytów nad potencjałem Zworka i upraszcza jego tenisową wartość na podstawie słabszych gier, dziś powinien już nie mieć wątpliwości, dlaczego tak świat ubolewa nad tym umiarkowanie wykrozystywanym, deliaktnie rzecz ujmując, potencjale.

Po prostu, jeśli ktoś trochę bardziej ogarnia, o co chodzi w tym sporcie, to musi widzieć z jakim graczem mamy do czynienia. Szkoda tylko, że tak rzadko gra na miarę możliwości.

Ale piłki daje. Kupuję takiego Sashkę

AYEEEEEEE

Co to było .

Kocham, a jednoczesnie nienawidzę go po takich punktach.

Szkoda, że Zverev tak gra tak rzadko.

Znów będzie płacz?

K.O.

Graty Saszka!