mtenis.com.pl

Jeśli ziści się najczarniejszy scenariusz, czyli zakaz wstępu na 3 lata, to od razu pojawi się dyskurs o odbieraniu Serbowi szans na śrubowanie kolejnych rekordów. Ktokolwiek wygra te edycje turnieju bez Novaka, będzie musiał zmierzyć się z takim niewygodnym "co by było gdyby" i jednoczesnym umniejszaniem potencjalnego sukcesu w turnieju wielkoszlemowym, co nie będzie do końca w porządku. Owszem, będą i racjonalne głosy, ale utoną w morzu wspomnianych domniemań. Przykre to trochę, bo jeszcze przed turniejem stało się jasne, że cokolwiek się wydarzy na kortach (czyli tak stricte sportowo), to Novak Djoković będzie gwiazdą całego turnieju, a możliwe jest, że nie zagra w nim ani jednego meczu. Myślałem, że po nokaucie liniowej sędziny będziemy musieli trochę poczekać na kolejną aferę z jego udziałem, a tu proszę. Od razu dodam, że nie twierdzę, iż Serb jest tak w pełni sam sobie winien, ale jednak...

Damian pisze: ↑06 sty 2022, 18:30

O ku*wa. xD

Ciekawe, czy @Kamileki wciąż uważa, że nie takiego rodzaju popularności chciał Novak.

Jacques D. pisze: ↑06 sty 2022, 18:55 Ciekawe, czy @Kamileki wciąż uważa, że nie takiego rodzaju popularności chciał Novak.

Srdjan na pewno marzył o tym całe życie.

A ignoranci wciąż mi będą mówić, że "Dziady" się zdezaktualizowały.

Tak było przed rokiem, kiedy świat był wolny od szprycy.

Tam chyba jednak muszą być jakieś konkretne nadzieje, że jednak się uda skoro zdecydował się z robalami siedzieć do poniedziałku. xD

No dobra. Obstawiamy.

Wpuszczą Novaka i wystartuje, czy nie?

Moim zdaniem go wpuszczą. Gdyby od początku mówili, że go nie wpuszczą, a on by się pchał, to sprawa byłaby prosta, ale tutaj władze stanowe i federalne mówią co innego. Nie wina Serba. Pomimo mojej całej niechęci do Novaka, uważam, że powinien zostać wpuszczony, nawet z takim śmiesznym papierkiem. 10% Australijczyków nie jest zaszczepionych. Jedna osoba więcej, nie robi większej różnicy.

Wpuszczą moim zdaniem. Pytanie tylko, czy ten start będzie miał sens, bo pewnie to całe zamieszanie jakieś ślady w głowie zostawi, a kilka dni przed turniejem bez treningu to też mała katastrofa.

Nie wpuszczą.
A jak wpuszczą - bez szans na triumf.

DUN I LOVE pisze: ↑06 sty 2022, 20:01 Wpuszczą moim zdaniem. Pytanie tylko, czy ten start będzie miał sens, bo pewnie to całe zamieszanie jakieś ślady w głowie zostawi, a kilka dni przed turniejem bez treningu to też mała katastrofa.

Przy takim bieda tourze, wystarczy że wystartuje i finał/ półfinał pewny.

Wpuszczą i wygra.

Na luziku zagra i wygra.

To sąd rozpatruje odwołanie czy to procedura administracyjna?

Wpuszczą i wygra.

Emu pisze: ↑06 sty 2022, 20:10 To sąd rozpatruje odwołanie czy to procedura administracyjna?

Sąd.

Nie wpuszczą, wygra.

Zaraz się okaże, że Serb nie jest jedynym, który chciał zagrać mając zwolnienie lekarskie.
Jakby na to wszystko nie patrzeć - co jakiś czas słychać o protestach związanych z kolejnymi obostrzeniami, ograniczeniami dla niezaszczepionych. Tylko co innego 2-dniowe wyjścia na ulice grupy ludzi a co innego afera związana z jednym z najpopularniejszych sportowców globu. Czy Djokovicowi stałoby się coś gdyby się zaszczepił? Pewnie nie. Czy mógł wyrobić sobie lewy certyfikat i z nim przylecieć do Australii? Pewnie tak. Tymbardziej szanuję jego decyzję, że tego nie zrobił trzymając się swoich racji. Nie oceniam czy są one prawidłowe czy nie. Tyle mówi się w dzisiejszym świecie o wszelakiej wolności i tą wolność Serb za wszelką cenę chce bronić - w tym przypadku chodzi o szczepienie.

DUN I LOVE pisze: ↑06 sty 2022, 20:01 Wpuszczą moim zdaniem. Pytanie tylko, czy ten start będzie miał sens, bo pewnie to całe zamieszanie jakieś ślady w głowie zostawi, a kilka dni przed turniejem bez treningu to też mała katastrofa.

Będzie miał tydzień czasu, wystarczająco, choć pierwsze rundy może mieć trudniejsze niż zwykle.
Ja nawet nie obstawiam, nie mam naprawdę pojęcia jaka zapadnie decyzja, ale jaka by nie była, to będzie ona zła i smród za nią będzie się ciągnął. Osobiście mimo szczerej niechęci wolałbym aby zagrał, m.in z powodów o których pisał @Bombardiero, jak już 15 lat walczą o miano tego najbardziej utytułowanego, to niech wszyscy mają takie same szanse.