mtenis.com.pl

Liczyłem po zobaczeniu drabinki, że Baez załapie się na grę z Alkatrazem ze swoim stylem gry, ale jak widać zabrakło trochę na seta. Jeszcze krecz w trzecim...

LokalnyEkspert pisze: ↑30 sie 2022, 21:05 Liczyłem po zobaczeniu drabinki, że Baez załapie się na grę z Alkatrazem ze swoim stylem gry, ale jak widać zabrakło trochę na seta. Jeszcze krecz w trzecim...

Baez jest 37. w entry, więc przy tylu absencjach wydaje się, że nie mógł (rankingowo) gorzej trafić Alcaraz jak na pierwszą rundę. Niewiele zabrakło, żeby mogli na siebie trafić najwcześniej w 3. rundzie. Alcaraz to generalnie dziwny typ jak na standardy swojej generacji - ze starszymi rocznikami ma w tym roku chory bilans (tylko jedna porażka - z Nadalem w IW), a z nextgenami sporo problemów i porażek.

Rzadko się zdarza, żebym kompletnie nie kojarzył jakiegoś nazwiska w MD szlema, a tu sprawdzam i widzę, że Kecmanović wtopił seta z gościem z drugiego TYSIĄCA rankingu.

Co za era. Shapovalov, Tsitsipas i Fritz odchodzą do lamusa wypierani na hardzie przez gliniane garnki pokroju PCB, Corica, Baeza i Djere. Brakuje jeszcze, żeby dołączył do nich Delbonis (przegrał z Isnerem - przyp. nhb).

DUN I LOVE pisze: ↑30 sie 2022, 21:08
Rzadko się zdarza, żebym kompletnie nie kojarzył jakiegoś nazwiska w MD szlema, a tu sprawdzam i widzę, że Kecmanović wtopił seta z gościem z drugiego TYSIĄCA rankingu.

Spojrzałem na jego profilowe na Flashscore i widzę, że azjatyckiego zaciągu ciag dlaszy.

Żilu pisze: ↑30 sie 2022, 21:15

DUN I LOVE pisze: ↑30 sie 2022, 21:08
Rzadko się zdarza, żebym kompletnie nie kojarzył jakiegoś nazwiska w MD szlema, a tu sprawdzam i widzę, że Kecmanović wtopił seta z gościem z drugiego TYSIĄCA rankingu.

Spojrzałem na jego profilowe na Flashscore i widzę, że azjatyckiego zaciągu ciag dlaszy.

W minioną niedzielę dwóch Chińczyków grało w finałach CH. Obaj wprawdzie przegrali, ale coś drgnęło. Jednym z nich był 17-letni (rocznik 2005) Juncheng Shang.

DUN I LOVE pisze: ↑30 sie 2022, 21:08 Baez jest 37. w entry, więc przy tylu absencjach wydaje się, że nie mógł (rankingowo) gorzej trafić Alcaraz jak na pierwszą rundę. Niewiele zabrakło, żeby mogli na siebie trafić najwcześniej w 3. rundzie.

Btw. lubi sobie średnio polosować Alcaraz, Beret w III rundzie w Australii, w Paryżu połówka ze Zjebevem i Rafole, na Wimblu Sinner i Djokovic w ćwiartce, tutaj też Beza i Czorik na start, czyli pewnie jedno z najgorszych zestawień z tymi numerami. Tylko rok temu na US Open dostał wcześnie Petosa, więc wiadomo, gracz do fajnego wpisu do CV. Więc o ile Hiszpan rozczarował trochę w Szlemach w tym roku, to z neutralnego losowania poszłoby pewnie trochę lepiej. Na szczęście tutaj jak się przeczołga nad Coriciem, to może być fajnie.

Póki co czerpie z najlepszych wzorców.

DUN I LOVE pisze: ↑30 sie 2022, 21:49 Póki co czerpie z najlepszych wzorców.

Baez vs Nadal 2013 xD

Wreszcie jakiś prawilny Niemiec, a mianowicie Daniel Altmeier. Ładny, ułożony tenis gra on, tak jak gdyby nawiązywał trochę do rodaka Björna Phau'a.

Zbyt spokojnie i przewidywalnie dziś radzili sobie chłopaki, więc może Rubliow i Sinner przegrają.

Altmaja! Jest set.

Czy Laslo Djere stać dziś na szlemową kariere w stylu Viktora Troickiego?

Rodżer Anderłoter pisze: ↑30 sie 2022, 22:09 Altmaja! Jest set.

Też lubię gościa.

Fernando Verdasco przeszedł eliminacje tutaj, ale w MD stać go było tylko na seta z Kwonem. Zakończył swój udział w imprezie 39-letni Hiszpan.

Nie przeszedł, wszedł jako LL.

Mario pisze: ↑30 sie 2022, 22:22 Nie przeszedł, wszedł jako LL.

Racja, mój błąd. Nie zmienia to faktu, że on swojego nowojorskiego marzenia w tym roku nie spełni.

Wielu moich ulubieńców już przepadło, został Joao Sousa, który w fajnym stylu pokonał McDonalda, no i Fognini, ale ten nawet jeżeli przeskoczy przez dwumetrowy mur, to zaraz za nim wyrośnie mu taki sam, tylko sześciometrowy, myślę że to odpowiednio obrazuje skalę trudności jego przeszkód do pokonania tutaj.

no-handed backhand pisze: ↑30 sie 2022, 22:34 Wielu moich ulubieńców już przepadło, został Joao Sousa, który w fajnym stylu pokonał McDonalda, no i Fognini, ale ten nawet jeżeli przeskoczy przez dwumetrowy mur, to zaraz za nim wyrośnie mu taki sam, tylko sześciometrowy, myślę że to odpowiednio obrazuje skalę trudności jego przeszkód do pokonania tutaj.

1.85 cm, zarówno pierwszy jak i drugi mur.

Kamileki pisze: ↑30 sie 2022, 22:43

no-handed backhand pisze: ↑30 sie 2022, 22:34 Wielu moich ulubieńców już przepadło, został Joao Sousa, który w fajnym stylu pokonał McDonalda, no i Fognini, ale ten nawet jeżeli przeskoczy przez dwumetrowy mur, to zaraz za nim wyrośnie mu taki sam, tylko sześciometrowy, myślę że to odpowiednio obrazuje skalę trudności jego przeszkód do pokonania tutaj.

1.85 cm, zarówno pierwszy jak i drugi mur.

Jeżeli kiedykolwiek oglądałeś Takeshi’s Castle, gdzie skośni przeciskali się przez zamknięte drzwi - Karatsev może być dla Fabio papierowymi drzwiami, za to Rafa, no, tu już metalowymi.

Rune wygrał, Marin wygrał, a Sinner wziął się do roboty. Jeśli Hubi zrobi co trzeba ani jeden szkop nie wejdzie do drugiej rundy. Piękna sprawa.

Z najwyższym prawdopodobieństwem Hubert spełni dziś Twe marzenie.