Strona 28 z 147

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:01
autor: robpal
Tajczyk u Fisha. Atmosfera co najmniej napięta...

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:13
autor: James_007_Blake
Fish go to home piękna wiadomość to jeszcze niech tym samym samolotem zabierze Aleksandre.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:14
autor: robpal
A Federer się śmieje. Delpo w formie tragicznej, Szwajcaria w ćwierćfinale zagra z nierozstawionym :D

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:14
autor: DUN I LOVE
Berdych - Anderson to pierwsza para 3 rundy u Panów. Druga to Falla - Kohlschreiber.

Mardy Fish poza turniejem.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:17
autor: sheva
Fish poza turniejem! Rybka w trzech setach przegrał z Fallą, który w 3R zagra z Kohlschreiberem. Niemiec pokonał dziś Pere Ribę, Hiszpan mial po 10 gemach dość tenisa i skreczował przy wyniku 6-0 4-0.

Druga wyłoniona para 3R to starcie Berdycha z Andersonem.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:18
autor: James_007_Blake
Berdyś może namieszać. Nie zdziwi mnie finał w jego wykonaniu. Berdych jest On Fire.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:19
autor: sheva
James_007_Blake pisze:Fish go to home piękna wiadomość to jeszcze niech tym samym samolotem zabierze Aleksandre.
Widzę, że boisz dupę przed każdym z czołówki, najlepiej żeby Murray w finale zagrał z Mello czy innym Ito. :]

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:21
autor: James_007_Blake
Strasznie. Nawet nie wiesz jak się tego boję. W końcu Murray to czeledzerowiec , który musi błagać los oto żeby inni czyścili mu drabinkę w nadzieji na dobry wynik. Dwa finały AO to był zwykły przypadek , po prostu szczęśliwe zrządzenie losu.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:23
autor: robpal
Co Nadal zrobił serwując na seta, to ja nie wiem, jakiś ponury żart... :D

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:23
autor: sheva
James_007_Blake pisze:Strasznie. Nawet nie wiesz jak się tego boję. W końcu Murray to czeledzerowiec , który musi błagać los oto żeby inni czyścili mu drabinkę w nadzieji na dobry wynik.
Trudno tego nie wywnioskować po Twoich postach. :P

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:26
autor: James_007_Blake
Mam zainwestowane 3 k w outrighta Murray'a więc trudno żebym nie emocjonował się tym turniejem panie Sheva.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:33
autor: robpal
Co ten Vamos wyrabia :o
Gra mu się w 2 gemy sypnęła kosmicznie.

E: Udało się, ale ostatnie 4 gemy tragicznie słabo :/

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:36
autor: DUN I LOVE
Chwilowo nudno się zrobiło w Melbourne. Niby gra Nadal, ale tam, poza pewnymi chwilami kryzysu, wynik meczu jest przesądzony. Czekam na Grigora.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:38
autor: James_007_Blake
Dun jak widzisz mecz Nico - Greg ? Ja stawiam na Dimitrova w 4.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:38
autor: robpal
DUN I LOVE pisze:Niby gra Nadal, ale tam, poza pewnymi chwilami kryzysu, wynik meczu jest przesądzony. Czekam na Grigora.
Czyli Rogera nie oglądasz aż do półfinału? :P
Też czekam na Griszę, dziś życiowa szansa.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:43
autor: DUN I LOVE
James_007_Blake pisze:Dun jak widzisz mecz Nico - Greg ? Ja stawiam na Dimitrova w 4.
Jak zagra na swoim przyzwoitym poziomie, to powinien wygrać, Almagro na hard mnie nie przekonuje. Bułgar potrafi się spinać na mecze z najlepszymi (np z Tsongą na Wimbledonie), a w 1 rundzie ograł Chardy'ego, który na Noumei pokazał niezłą formę. Czas najwyższy zrobić jakiś krok do przodu.

Robpal, dzisiejszego na pewno nie obejrzę.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:47
autor: sheva
James_007_Blake pisze:Mam zainwestowane 3 k w outrighta Murray'a więc trudno żebym nie emocjonował się tym turniejem panie Sheva.
Grubo :o choć wydaję mi się, że będzie to nieudana inwestycja. Ale życzę powodzenia. :)

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:49
autor: robpal
DUN I LOVE pisze: Robpal, dzisiejszego na pewno nie obejrzę.
No on nie ma z kim seta do półfinału przegrać, zwycięzca jest znany :P
Rafa dzisiaj tak... dziwnie. Jesteśmy kompletnie bez serwisu, to martwi. Do 5:2 w pierwszym grał poza tym naprawdę solidnie, a potem stwierdził, że set sam się wygra i były nerwy. Bardzo dobrze wygląda gra zza końcowej, jesteśmy w pierwszej połowie drugiego seta, a zbliżamy się do 30 winnerów.

E: Cudowny punkt Haasa na 1:2, naprawdę znakomity.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:52
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:No on nie ma z kim seta do półfinału przegrać, zwycięzca jest znany :P
Co nie zmienia faktu, że z kibicowskiego punktu widzenia oglądania meczu z Dr Ivo będzie bardzo męczące. Przy perfekcyjnym serwisie Chorwata Twoje powyższa teza też nie musi znaleźć zastosowania.

Re: Australian Open 2012

: 18 sty 2012, 4:54
autor: robpal
DUN I LOVE pisze:Przy perfekcyjnym serwisie Chorwata Twoje powyższa teza też nie musi znaleźć zastosowania.
5 lat temu, to może jeszcze by było jakieś poważniejsze zagrożenie, teraz max jeden taj ;) Choć tak, mecze z serwismenami się ogląda cholernie ciężko i w nerwach.
Jaka teza, że zwycięzca nie jest znany? Nie żartuj sobie, toż to asekuracja gorsza od mojej :D