Strona 28 z 70

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 24 cze 2019, 23:19
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: 24 cze 2019, 23:15 Pod tym kątem licząc to na pewno takich momentów stykowych w tenisie jest dużo więcej, ale samych zaciętych końcówek w koszykówce też jest mnóstwo - dosyć mocno oglądam NBA, mało który mecz jest klarowny - bez większych spięć w końcówkach.
Czy ja wiem, często widziałem wyniki w NBA typu 127-105. Są rzuty w ostatnich sekundach, które decydują o zwycięstwie ale ile jest takich spotkań?

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 24 cze 2019, 23:19
autor: Albert
Dlatego widzimy u Feda te pojedynki 5 setowe, gdzie nie dawał rady mentalnie niestety i wszystko szło w stronę przeciwnika. Jak sobie porównamy to, w jaki sposób wychodził na Rafcia w 2017.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 24 cze 2019, 23:23
autor: DUN I LOVE
Kamileki pisze: 24 cze 2019, 23:19Czy ja wiem, często widziałem wyniki w NBA typu 127-105. Są rzuty w ostatnich sekundach, które decydują o zwycięstwie ale ile jest takich spotkań?
Z reguły takie mecze są rozgrywane w napięciu w zasadzie całą, a na pewno przez większość czwartej kwarty. Tych decydujących rzutów często jest więcej niż jeden (przeciąganie liny jak w ciasnym gemie na równowagi). No i generalnie sport indywidualny, a zespołowy - ciężko porównać 1 do 1.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 24 cze 2019, 23:45
autor: Kiefer
No ta porażka na swoim terenie w Dubaju to nieporozumienie, co prawda nie odbiło się to na nim i nie była zbyt ona istotna, ale żeby zagrać raz z Nadalem w Dubaju i przegrać? Niesamowite.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 24 cze 2019, 23:50
autor: DUN I LOVE
Świetnie wyłowił tamten mecz Albert.

Co ciekawe, Nadal wtedy grał swój drugi turniej po 4-miesięcznej przerwie. :D

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 24 cze 2019, 23:51
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: 24 cze 2019, 23:23
No i generalnie sport indywidualny, a zespołowy - ciężko porównać 1 do 1.
Tu jest największa różnica. Gdy gwiazda w koszykówce czy nożnej ma słabszy dzień kolega z zespołu może czasem pomóc. A i w sporcie indywidualnym często jest znacznie łatwiej niż w tenisie. Np. rzut młotem, dyskiem czy kulą. Można załatwić sprawę już na początku. Pływanie? Na krótszych dystansach trzeba uważać na falstart, a poza tym lajtowy dla głowy sport. A w tenisie nawet jak ktoś ma sporą przewagę to nie może jej dowieźć tylko trzeba wygrać ostatni punkt. Skok o tyczce czy skok wzwyż - tu też jest bardzo ciężko bo trzeba zaliczać stopniowo każdą wysokość. A można by przecież zrobić jak w rzutach - 6 prób do dyspozycji i wygrywa ten kto skoczy wyżej. Żadnej zawieszonej poprzeczki, mierzymy komputerowo uzyskaną wysokość. Z pewnością faworyci mieliby łatwiej i Lavillenie miałby zapewne tytuł MŚ na koncie. Odbiegłem nieco, ale jest to ciekawy temat do dyskusji. W niektórych sportach faworyci mają łatwiej, a w niektórych poprzez system punktowania znacznie częściej "może ich zjeść presja".
Kiefer pisze: 24 cze 2019, 23:45 No ta porażka na swoim terenie w Dubaju to nieporozumienie, co prawda nie odbiło się to na nim i nie była zbyt ona istotna, ale żeby zagrać raz z Nadalem w Dubaju i przegrać? Niesamowite.

Kiefer, jako Federasta powinieneś wspomnieć że 3 miesiące później Roger nie wykorzystał meczbola w Rzymie z Rafą :D Ale szacun za zdroworozsądkowe podejście bo nawet jeśli finał to tylko kurnika w Dubaju więc ciężko żeby ta porażka miała wpłynąć jakoś na Feda. W każdym razie dał wtedy mocno ciała Szwajcar bo znał już wtedy bardzo dobrze Rafę i przegrał mecz w jednym ze swoich ulubionych turniejów i będąc w naprawdę wysokiej formie. I jak wspomniał Dawid Hiszpan wracał po przerwie , a na hardzie grał w tym sezonie tak sobie - np. w Miami poskładał go obecny trener.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:25
autor: DUN I LOVE
Mignęło mi na TalkTennis, że Fed ma 19 tytułów na trawie, tyle samo co Rafa na hard, prawda to?

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:30
autor: Albert
Chyba już tak musiało być. Nadal zrównoważył to wszystko, bo jakie by miał statystyki Roger, gdyby Hiszpan nie pojawił się na jego drodze.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:33
autor: DUN I LOVE
Albert pisze: 25 cze 2019, 0:30 Chyba już tak musiało być. Nadal zrównoważył to wszystko, bo jakie by miał statystyki Roger, gdyby Hiszpan nie pojawił się na jego drodze.
To jasna sprawa, ale tamtego Dubaju to można było jedna uniknąć. :D

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:33
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: 25 cze 2019, 0:25 Mignęło mi na TalkTennis, że Fed ma 19 tytułów na trawie, tyle samo co Rafa na hard, prawda to?
Prawda. Po 19. Ale wg mnie to bardziej zasługa dominacji Rogera na trawie aniżeli jakiejś ułomności Rafy na hardzie.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:35
autor: DUN I LOVE
W to nie wnikam, ale na TalkTennis dosyć mocno zaczęli to analizować/trollować. :D

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:53
autor: Albert
DUN I LOVE pisze: 25 cze 2019, 0:33
Albert pisze: 25 cze 2019, 0:30 Chyba już tak musiało być. Nadal zrównoważył to wszystko, bo jakie by miał statystyki Roger, gdyby Hiszpan nie pojawił się na jego drodze.
To jasna sprawa, ale tamtego Dubaju to można było jedna uniknąć. :D
To już tylko Fedzio wie jak to się stało.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 0:54
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: 25 cze 2019, 0:35 W to nie wnikam, ale na TalkTennis dosyć mocno zaczęli to analizować/trollować. :D
Jak to Talk Tennis :) Temat nośny więc dyskusja wrze :D Znając życie to za niedługo pójdzie jakaś kontra hahaha

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 6:20
autor: Kiefer
Kamileki pisze: 24 cze 2019, 23:51 Kiefer pisze: ↑ No ta porażka na swoim terenie w Dubaju to nieporozumienie, co prawda nie odbiło się to na nim i nie była zbyt ona istotna, ale żeby zagrać raz z Nadalem w Dubaju i przegrać? Niesamowite.

Kiefer, jako Federasta powinieneś wspomnieć że 3 miesiące później Roger nie wykorzystał meczbola w Rzymie z Rafą Ale szacun za zdroworozsądkowe podejście bo nawet jeśli finał to tylko kurnika w Dubaju więc ciężko żeby ta porażka miała wpłynąć jakoś na Feda. W każdym razie dał wtedy mocno ciała Szwajcar bo znał już wtedy bardzo dobrze Rafę i przegrał mecz w jednym ze swoich ulubionych turniejów i będąc w naprawdę wysokiej formie. I jak wspomniał Dawid Hiszpan wracał po przerwie , a na hardzie grał w tym sezonie tak sobie - np. w Miami poskładał go obecny trener.
W Rzymie nie musiał tylko mógł, to nie był jego teren. Chodziło mi o to, że mimo wpadki w Dubaju nie miał problemy wygrać na swoim terenie, którym był Wimbledon i w Masters w Szanghaju na koniec sezonu.
Kamileki pisze: 25 cze 2019, 0:33
DUN I LOVE pisze: 25 cze 2019, 0:25 Mignęło mi na TalkTennis, że Fed ma 19 tytułów na trawie, tyle samo co Rafa na hard, prawda to?
Prawda. Po 19. Ale wg mnie to bardziej zasługa dominacji Rogera na trawie aniżeli jakiejś ułomności Rafy na hardzie.
Przede wszystkim sezon trawiasty jest za krótki i do takiego Halle poza Fedem nikt z najlepszych nie przyjeżdża, Szwajcar od 2013 roku zwyciężył w Niemczech aż pięć razy co przełożyło się na tylko jeden tytuł na Wimbledonie.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 11:43
autor: Kamileki
Kiefer pisze: 25 cze 2019, 6:20
Przede wszystkim sezon trawiasty jest za krótki i do takiego Halle poza Fedem nikt z najlepszych nie przyjeżdża, Szwajcar od 2013 roku zwyciężył w Niemczech aż pięć razy co przełożyło się na tylko jeden tytuł na Wimbledonie.
Sytuacja wygląda tak, że do 2012 roku Roger wygrał 7 Wimbledonów i 5 razy w Halle, a od 2013 jak wspomniałeś tylko jeden raz triumfował w Londynie, 5 razy w Halle, a dodatkowo jeszcze raz w Stuttgarcie. Gdy Fed wygrywał Halle to potem brał Wimbledon pięć razy - w latach latach 2003, 2004, 2005, 2006 i 2017, a trzykrotnie dochodził do finału - w 2008, 2014 i 2015. Wychodzi, że tylko w 2013 roku gdy Roger wygrał Halle nie zrobił następnie finału Wimbla.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 11:57
autor: Kiefer
Dla mnie Halle to żaden wyznacznik, w 2013-ym wygrał a na Wimbledonie nie dawałem mu większych szans, z kolei w 2012-ym przegrany finał z Haasem nie miał dla mnie znaczenia, cały czas stawiałem na Federera. Jak jest teraz? Nie wydaje mi się, ale jednak zupełnie go nie skreślam, połówka powinna być.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 12:28
autor: Albert
Przydałoby się nie tracić zbędnych setów, które mogą mieć znaczenie w następnych rundach. Tak myślę, że jakby Fed miał grać w finale a tam zobaczy Djoka, to mogą jakieś demony z przeszłości wrócić. Trochę nam się dał we znaki Novak w ostatnich latach, jeśli chodzi o finały. Zobaczymy, w piątek będą drabinki, będziemy troszkę mądrzejsi.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 12:36
autor: Lleyton
Kiefer pisze: 25 cze 2019, 11:57 Dla mnie Halle to żaden wyznacznik, w 2013-ym wygrał a na Wimbledonie nie dawałem mu większych szans, z kolei w 2012-ym przegrany finał z Haasem nie miał dla mnie znaczenia, cały czas stawiałem na Federera. Jak jest teraz? Nie wydaje mi się, ale jednak zupełnie go nie skreślam, połówka powinna być.

Kwestia losowania i trochę szczęścia. Chyba nikt się nie spodziewał że wypuści 2:0 z Tsongą w 2011 i Andersonem w zeszłym roku.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 12:43
autor: Kiefer
Lleyton pisze: 25 cze 2019, 12:36
Kiefer pisze: 25 cze 2019, 11:57 Dla mnie Halle to żaden wyznacznik, w 2013-ym wygrał a na Wimbledonie nie dawałem mu większych szans, z kolei w 2012-ym przegrany finał z Haasem nie miał dla mnie znaczenia, cały czas stawiałem na Federera. Jak jest teraz? Nie wydaje mi się, ale jednak zupełnie go nie skreślam, połówka powinna być.

Kwestia losowania i trochę szczęścia. Chyba nikt się nie spodziewał że wypuści 2:0 z Tsongą w 2011 i Andersonem w zeszłym roku.
Niby nikt, ale z drugiej strony chyba nie ma przypadku w tym, że w tych przeciętnych sezonach akurat się coś takiego mu przytrafiło, po prostu to go różniło, że normalnie takie mecze zamykał, w okresach kryzysowych nie potrafił.

Re: Roger Federer vs Rafael Nadal

: 25 cze 2019, 17:45
autor: Kamileki
Kiefer pisze: 25 cze 2019, 12:43
Niby nikt, ale z drugiej strony chyba nie ma przypadku w tym, że w tych przeciętnych sezonach akurat się coś takiego mu przytrafiło, po prostu to go różniło, że normalnie takie mecze zamykał, w okresach kryzysowych nie potrafił.
Dość nieprzeciętny ten przeciętny 2011 gdzie Fed omal dwa razy nie ograł pikującego Novaka w Szlemach.