Strona 29 z 72

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:17
autor: matek20
Jutro od 12:30 uczta tenisowa. Dokończenie Verdasco-Gasquet ( będą jaja jak Richard wróci do meczu :D), Federer-Gulbis i na deser Tsonga-Djoković.
Czy jest możliwe, żeby jutro z turnieju wylecieli Murray, Federer i Djoko ? :D

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:18
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Byłem, ale po 2 setach Muzzy się zmyłem. W końcu prawdziwa uczta jest dopiero jutro :P
Któryś z mistrzów poleci - w końcu to środkowa niedziela turnieju. Kuerten i Nadal nie dawali swego czasu jej rady. Jeżeli ktoś ma nawiązać do takich wydarzeń, to koniecznie musi to być Gulbis. Tsonga, kiedy mógł grać życiowy tenis (semi Wimbledonu12 i RG13), to dawał niebywale ciała. Jutro ma mój nakaz grania w podobnie beznadziejny sposób, więc pewnie przypomni sobie jak się gra w tenisa. :D

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:22
autor: matek20
Jutro zobaczymy ile Gulbis i Tsonga są warci.

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:28
autor: robpal
Nie są nic warci. Djoković spokojnie zrobi finał, a kontuzjowany Rafa raczej przegra z Ferrerem.

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:31
autor: Mario
19 gemów stracił nasz kochany męczennik w ciągu 3 meczów, więc z Ferrerem to on może przegrać... 4 gemy na seta. A z tej "kontuzji" to aż się nie chce człowiekowi naśmiewać nawet, tak to się nudne zrobiło.

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:35
autor: robpal
Widziałeś, co Ferrer gra w tym turnieju? Jest w wielkiej formie, nie do zabiegania.

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:35
autor: matek20
Nadal później powiedział, że ten ból narazie nie przeszkadza mu w grze. Zresztą też mi się wydaje że to tylko "kontuzja". Przecież trzeba było mieć wytłumaczenie dlaczego przegrał 5 gemów w drugim secie :D

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:39
autor: Mario
robpal pisze:Widziałeś, co Ferrer gra w tym turnieju? Jest w wielkiej formie, nie do zabiegania.
W końcu wedle niektórych główny faworyt turnieju. To, że ogłosili to po pokonaniu Kukuszkina i Gulbisa, inna sprawa...

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:39
autor: Artras
robpal pisze:Widziałeś, co Ferrer gra w tym turnieju? Jest w wielkiej formie, nie do zabiegania.

Ferrer w takiej wielkiej formie, że ze średnim Seppim w 3 setach 40 UE zrobił.

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:40
autor: matek20
Mecz meczowi nie równy. Nie chce mi się wierzyć, żeby Ferrer wygrał kondycyjnie z Nadalem.
A to że Rafa przed RG nic nie grał, a Ferrer go ograł nic nie znaczy.
Jest znacząca różnica między best of three a five.
Jak nie będzie żadnych "kontuzji" to Nadal spokojnie zajedzie do finału. A czy go wygra to już zależy czy zajedzie tam też Djoko czy nie.
Nadal-Ferrer ? 3-0

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 22:40
autor: Advantage
Mario pisze:W końcu wedle niektórych główny faworyt turnieju. To, że ogłosili to po pokonaniu Kukuszkina i Gulbisa, inna sprawa...
Przecież to Gulbis jest głównym faworytem turnieju.

Re: Roland Garros 2014

: 31 maja 2014, 23:29
autor: jonathan
Ciężko dać wiarę kontuzji Nadala, dopóki nie zobaczę, że serwuje jak w finale w Australii. Jego dzisiejszego serwisu wcale bym się nie czepiał, bo na mączce ten element nie stanowił nigdy broni Hiszpana. Lepszego serwowania potrzebuje on tylko na Djokovicia, a na resztę na tej nawierzchni wystarczy bezpieczna rotacja. Jakąś spostrzegawczością wykazał się nawet Sikora, mówiąc, że Nadal serwuje szybciej na US Open (chociaż on forsuje bez przerwy tę teorię, że Nadal zbliżał się tam do 230 na godzinę), bo musi. Poza tym z Mayerem normalnie biegał, a tego, jak zagrywa smecze, mógłby uczyć się od niego Djoković. Wspomniany Ferrer w cieniu wielkich orze, jak umie, i tak aż do ćwierćfinału z Nadalem. Obok Djokovicia jako jedyny dałby radę wytrzymać kondycyjnie (rozpatrując tylko ten aspekt) pięć setów z Rafą na RG.

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 9:03
autor: DUN I LOVE
Słaby jest ten płacz na konferencji. Z kontuzjami zmaga się każdy tenisista. Federer nie potrafił na przestrzeni choćby 2 gemów normalnie serwować w Australii09 - nie płakał jednak dziennikarzom, wolał popłakać kibicom podczas wręczania nagród. Także po poważnym kryzysie tej partii mięśni wygrał Wimbledon12. Każdy odczuwa jakiś dyskomfort, ale tylko Nadal musi ogłaszać to całemu światu i to już w momencie, w którym "ból nie przeszkadza mu w grze". :D

Jonek kiedyś napisał coś w stylu, że Nadal zaczyna asekurować się różnymi urazami, kiedy boi się wizji porażki. Wcale to nie taka głupia teoria. :D

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 9:31
autor: Robertinho
Trollujesz z wdziękiem i polotem samego Adama Hofmana, Dawidzie.:D

Trochę się obawiam tego Gulbu. I Bongi chyba teź.

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 9:46
autor: robpal
Aliego bym się nie bał, Gulbu za to jak najbardziej.

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 9:50
autor: Anula
DUN I LOVE pisze:.... Federer nie potrafił na przestrzeni choćby 2 gemów normalnie serwować w Australii09 - nie płakał jednak dziennikarzom, wolał popłakać kibicom podczas wręczania nagród. Także po poważnym kryzysie tej partii mięśni wygrał Wimbledon12. .....
:o
Czapki z głów. :padam: Oto prawdziwy gieroj.!!!

Warto wspomniec, że dopiero po dziesięciu latach przyznał, że pierwszy mecz z Nadalem przegrał, bo był świeżutko po chorobie. ;) :P

Vammmooossss Fed.!!! :mrgreen:
Vamooossss Tsonga.!!!! :mrgreen:

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 9:58
autor: DUN I LOVE
No! Ania wróciła po krótszej przerwie. Adam Hofman, tupiąc swoimi tłustymi nóżkami, osiągnął swój cel. :P

Co do wypowiedzi Rokera sprzed 10 lat, dowodzi tylko, że każdy profesjonalista ma jakieś problemy ze zdrowiem, a Rafa ma zaletę o której mówił Wujek Toni: przez tyle lat nauczył się z tym bólem żyć. :ok:

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 10:45
autor: Buzz
Pozwolę sobie jedynie nadmienić, tak obok dyskusji głównej, że Federer wygrał Wimbledon 2012 przy chwilowej zapaści formy Djokovica i absencji Nadala, a Murray jeszcze wtedy walił klocki w szatni na samą myśl o takim finale. Ale to tak na marginesie.
Co do kontuzji Nadala się nie wypowiem, bo nie jestem nim, więc nie wiem co się faktycznie dzieje?

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 11:11
autor: DUN I LOVE
Buzz pisze:Pozwolę sobie jedynie nadmienić, tak obok dyskusji głównej, że Federer wygrał Wimbledon 2012 przy chwilowej zapaści formy Djokovica i absencji Nadala, a Murray jeszcze wtedy walił klocki w szatni na samą myśl o takim finale. Ale to tak na marginesie.
To oczywiste. A Sampras swoje szlemy jak wygrywał? Tak samo.
Buzz pisze:Co do kontuzji Nadala się nie wypowiem, bo nie jestem nim, więc nie wiem co się faktycznie dzieje?
Nic się nie dzieje:
Uncle Toni Interview: "Rafael's back is OK. I always tell him he's not good enough."
http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=465041

Re: Roland Garros 2014

: 01 cze 2014, 11:20
autor: Buzz
DUN I LOVE pisze:To oczywiste. A Sampras swoje szlemy jak wygrywał? Tak samo.
Tak się składa, że Nadala wtedy też nie było. :)