Strona 30 z 64
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 10:44
autor: No Risk No Fun
Szczerze to śmieszą mnie niesłychanie wszelkie dywagacje o '' zaciskaniu się pętli '' na szyji Rogera.
Wielu z was zapomina że to jest ktoś kto rodzi się raz na 2000 lat , a ktoś taki dopiero naprawdę skoncentrowany i zmobilizowany jest na dwa ostatnie mecze turnieju bo każdy poprzedni mecz wygrywa grając na 50 % swoich możliwości. Czekam na 1/2 z Murray'em bo ten mecz pokaże światu czy Szkot stał się już prawdziwym mężczyzną czy wciaż jest tylko nastolatkiem. Uważam podobnie , że Djokovic to idealny rywal na finał dla Federera i jestem przekonany na 99 % że jak dojdzie do takiego finału to Roger nie przegra trzeci raz z rzędu z nim na kortach NYC. Dwa poprzednie mecze przegrał na własne życzenie. Czas na słodką zemstę.Forma jest znakomita.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 10:47
autor: jowy
Robertinho pisze:
Berdych-Murray-Djokovic; powiedzieć, że pętla wokół szyi Dziadzi się zaciska, byłoby może pewną przesadą, ale zaczyna mi się udzielać froumowe czarnowidztwo...
Jeśli rzeczywiście chłopaki nie są w dziadowskiej formie to wszystko powinno wrócić do normy i Dziadzia powinien odlecieć jeszcze przed finałem w kolejnym WS.

Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 10:58
autor: Jules
Gadacie tak jakby Federer był w kiepskiej formie, a to przecież on rządzi i dzieli od Wimbla. Martwię się jedynie o ten nierozegrany mecz, bo to może, a raczej na pewno wytrąci go z równowagi, ogrania meczowego. Chyba, że Anakonda urządził mu wczoraj ciężki trening

Raczej jestem spokojnej myśli, choć lekka panika się załącza, zwłaszcza w związku z Berdychem, bo ten w meczach ze Szwajcarem jest nieobliczalny.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 11:21
autor: Robertinho
robpal pisze:Robertinho pisze:
I tak są bez szans z tak szatańskim wynalazkiem, jak internetowy buk, prawda Robciu?

Prosta sprawa

Ale ja mam jeszcze punkt podparcia w dolnej połowie drabinki

Ja mam punkty podparcia gdzie tylko się, właśnie mówię, że ciężko im będzie mi zaszkodzić.

Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 11:40
autor: Barty
US OPEN 2012
US Open Diary: An Inspirational Veteran, Timely Tweener
New York, U.S.A.
by ATP Staff | 03.09.2012
Wounded Warrior Ryan McIntosh was selected to work the US Open as a ballperson.
ATPWorldTour.com takes a look at the news and talking points at the US Open on the second Monday.
Wounded Warrior Back To Work
U.S. Army veteran Ryan McIntosh has captivated everyone around him at the USTA Billie Jean King National Tennis Center. In December 2010, the 23 year old lost his lower right leg to a landmine in Afghanistan. While taking part in the 2012 Warrior Games, McIntosh heard about an opportunity to audition at this year's US Open Ballperson Tryouts in June, and the rest is history. McIntosh made it past the first cut, and then passed the second callback to earn his slot at the final Grand Slam event of the season.
It was only fitting that on a national holiday in the United States, McIntosh stepped onto the largest tennis venue in the world, Arthur Ashe Stadium, to work the women’s singles match between Serena Williams and Andrea Hlavackova. “I want (veterans) to realise that they can do anything that they want to do,” said McIntosh. “Sports have been part of my life for as long as I can remember and I still play all the sports I can, but tennis is something I’ve had experience with once in a blue moon.”
The Next Design Star?
Radek Stepanek disclosed in an interview with ATPWorldTour.com that he has been involved in the design process of his new shirts. Explaining his latest creation, which features the Statue of Liberty and New York City skyline, Stepanek said, “The city has a great energy. And the fans are amazing. I wanted to show what I feel here. I’m thankful for the New York fans and the city for having such a great event.”
Timely Tweener
Three-time US Open champions Bob Bryan and Mike Bryan nearly bowed out in the third round against Santiago Gonzalez and Scott Lipsky. But at 5-all in a second set tie-break, Bob clinched one of the most exciting points of the tournament, hitting a short hop tweener and following it up with a pinpoint perfect forehand winner to earn set point. The Bryans capitalised and went on to win 6-7(6), 7-6(6), 6-3, remaining in contention to lift their first Grand Slam trophy of the year.
Labor Day Luminaries
A number of celebrities celebrated Labor Day in style by following Day 8 action at Flushing Meadows. Those in attendance included actors Eva Longoria, Vanessa Williams, Alan Rickman and Chace Crawford, singer Lance Bass and and Vogue editor-in-chief Anna Wintour.
Match Of The Day
In a third-round doubles match featuring just one break of serve, 15th seeds Alexander Peya and Bruno Soares prevailed over Frantisek Cermak and Michal Mertinak 6-7(5), 6-3, 7-6(3). Peya and Soares won four more points than their opposition.
Tweet Of The Day
@JimmyConnors: Had a great 60th. Thanks 2 all for B-day wishes. Wife [threw] gr8 dinner party. Now back to work and trying to make it to 61. Good night all
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... Diary.aspx
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:21
autor: robpal
Fatalne mieliśmy ostatnie dwa dni na US Open. W 12 spotkaniach zaledwie dwa mecze miały więcej niż trzy sety.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:22
autor: Bizon
Bizon pisze:Szatańskie plany wygranych turniejów przez Roddicka to moja specjalność

Jak będę miał później więcej czasu, to rozpiszę jak to będzie wyglądać.
Po przeanalizowaniu drabinki widzę następujące rozwiązania. W IV lajcik, Roddick odsyła Del Potro do domu. Pierwsze dwa sety będą wyrównane, Andy dzięki dobremu serwisowi będzie trzymał się w grze, za to narzekający na uraz Juan Martin skapituluje po IV setach. W 1/4 jest problem. Widzę dwa rozwiązania:
1) Roddick wychodzi na kort nakręcony jak w meczu z Federerem 1/4 z Federerem w 2007 (cholercia to już 5 lat, jak ten czas szybko leci) serwuje i łupie jak w Dubaju 2008, wygrywa 2 tiebreaki, w trzecim secie wychodzi na 2:0 i Djokovic schodzi z kortu w wyniku kontuzji pleców.
2) Wawrinka dzisiaj wchodzi w tryb "god mode" serwuje 80% pierwszego serwisu, backhandem wali ponad 30 winnersów i wygrywa 3:1 w setach. Potem Stachu wraca do swojego normalnego poziomu i przegrywa z Rodem w 1/4.
W półfinale już luzik, Tipsar wymęczył w długich, ciężkich 5 setach Ferrera, przez co odczuwa skutki turnieju i nie oszczędzający ramienia Roddick pewnie melduje się w trzech setach w finale. W finale trafia na Murraya, który również w 5 setach pokonał Federera. Zmęczenie Szkota, wraz z gigantyczną presją powoduje że całkowicie się spina i przegrywa w trzech setach.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:23
autor: DUN I LOVE
Bizon pisze:W finale trafia na Murraya, który również w 5 setach pokonał Federera. Zmęczenie Szkota, wraz z gigantyczną presją powoduje że całkowicie się spina i przegrywa w trzech setach.
Taak i najlepiej 2-6 2-6 2-6.

Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:31
autor: Lleyton
Bizon pisze:Bizon pisze:Szatańskie plany wygranych turniejów przez Roddicka to moja specjalność

Jak będę miał później więcej czasu, to rozpiszę jak to będzie wyglądać.
Po przeanalizowaniu drabinki widzę następujące rozwiązania. W IV lajcik, Roddick odsyła Del Potro do domu. Pierwsze dwa sety będą wyrównane, Andy dzięki dobremu serwisowi będzie trzymał się w grze, za to narzekający na uraz Juan Martin skapituluje po IV setach. W 1/4 jest problem. Widzę dwa rozwiązania:
1) Roddick wychodzi na kort nakręcony jak w meczu z Federerem 1/4 z Federerem w 2007 (cholercia to już 5 lat, jak ten czas szybko leci) serwuje i łupie jak w Dubaju 2008, wygrywa 2 tiebreaki, w trzecim secie wychodzi na 2:0 i Djokovic schodzi z kortu w wyniku kontuzji pleców.
2) Wawrinka dzisiaj wchodzi w tryb "god mode" serwuje 80% pierwszego serwisu, backhandem wali ponad 30 winnersów i wygrywa 3:1 w setach. Potem Stachu wraca do swojego normalnego poziomu i przegrywa z Rodem w 1/4.
W półfinale już luzik, Tipsar wymęczył w długich, ciężkich 5 setach Ferrera, przez co odczuwa skutki turnieju i nie oszczędzający ramienia Roddick pewnie melduje się w trzech setach w finale. W finale trafia na Murraya, który również w 5 setach pokonał Federera. Zmęczenie Szkota, wraz z gigantyczną presją powoduje że całkowicie się spina i przegrywa w trzech setach.
Fajnie by było ale niestety ,kariera Roddicka zakończy się maksymalnie w QF.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:32
autor: robpal
Za Tignorem:
This match shows how big the gap still is between the fourth member of the current Big 4, and the No. 1 member of the next generation. It was a master class in modern tennis not just for the spectators, but for Raonic as well. He’ll never be able to match the speed of the top guys. The question is: What can he do instead to make up for it?
Pełen raport:
http://www.tennis.com/news/2012/09/us-o ... EXXfCJAqXs
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:36
autor: Bizon
DUN I LOVE pisze:Bizon pisze:W finale trafia na Murraya, który również w 5 setach pokonał Federera. Zmęczenie Szkota, wraz z gigantyczną presją powoduje że całkowicie się spina i przegrywa w trzech setach.
Taak i najlepiej 2-6 2-6 2-6.

Już nie przesadzaj, jednego tb Szkotowi daje. Jakoś 3:6, 6:7, 4:6 będzie.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 12:37
autor: DUN I LOVE
Dobrze się stało, że dostał takie lanie. To będzie bardzo pożyteczna lekcja na przyszłość, o czym zresztą mówił sam Raonic (polecam filmik z konferencji, gdzie pokazał Tomiciowi jak po porażkach zachowuje się facet z klasą). W tenisie Kanadyjczyka wciąż jest sporo elementów surowych i bardzo dużych dziur, co chyba jeszcze lepiej wróży mu na przyszłość. Skoro potrafił swoimi atutami aż tak przykryć niedoskonałości, że wylądował w Top-15, to z pewnością pole do rozwoju wciąż jest bardzo duże. Zwolennikiem takiego stylu nie będę nigdy, ale życzę mu jak najlepiej, bo to naprawdę sympatyczny i twardo stąpający po ziemi młody człowiek.
Bizon, ale po co się denerwować w TB?

Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 13:50
autor: jaccol55

US Open - wczorajsze wyniki IV rundy turnieju singlowego:
[1] Roger Federer (SUI) d.
[23] Mardy Fish (USA) w.o
[6] Tomas Berdych (CZE) d.
[11] Nicolas Almagro (ESP) 7-6(4) 6-4 6-1
[3] Andy Murray (GBR) d.
[15] Milos Raonic (CAN) 6-4 6-4 6-2
[12] Marin Cilić (CRO) d. Martin Klizan (SVK) 7-5 6-4 6-0
US Open - kompletne wyniki III rundy turnieju deblowego:
[15] Alexander Peya/Bruno Soares (AUT/BRA) d. Frantisek Cermak/Michal Mertinak (CZE/SVK) 6-7(5) 6-3 7-6(3)
[6] Marcel Granollers/Marc Lopez (ESP) d. Jamie Delgado/Ken Skupski (GBR) 6-2 6-4
Julian Knowle/Filip Polasek (AUT/SVK) d.
[3] Robert Lindstedt/Horia Tecau (SWE/ROU) 6-1 3-6 6-4
[5] Leander Paes/Radek Stepanek (IND/CZE) d. Jesse Levine/Marinko Matosevic (USA/AUS) 6-1 6-3
[9] Aisam-Ul-Haq Qureshi/Jean-Julien Rojer (PAK/NED) d. Alex Bogomołow Jr./Raven Klaasen (RUS/RPA) 6-3 6-4
[WC] Christian Harrison/Ryan Harrison (USA) d.
[14] Colin Fleming/Ross Hutchins (GBR) 6-3 6-4
Julien Benneteau/Nicolas Mahut (FRA) d.
[12] Ivan Dodig/Marcelo Melo (CRO/BRA) 7-6(2) 6-3
[2] Bob Bryan/Mike Bryan (USA) d.
[16] Santiago Gonzalez/Scott Lipsky (MEX/USA) 6-7(6) 7-6(5) 6-3
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 13:51
autor: jaccol55
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

US Open - plan gier na wtorek:
- Stadion Artura Ashe'a, start o godz. 17:00.
2 x WTA
[18] Stanislas Wawrinka (SUI) vs [2] Novak Djokovic (SRB)
Nie przed godz. 01:00.
[7] Juan Martin Del Potro (ARG) vs [20] Andy Roddick (USA)
Julien Benneteau (FRA)/Nicolas Mahut (FRA) vs [2] Bob Bryan (USA)/Mike Bryan(USA)
- Stadion Louisa Armstronga, start o godz. 18:00.
[13] Richard Gasquet (FRA) vs [4] David Ferrer (ESP)
Nie przed godz. 20:00.
[8] Janko Tipsarevic (SRB) vs [19] Philipp Kohlschreiber (GER)
- Grandstand, start o godz. 17:00.
WTA - debel
Nie przed godz. 19:00.
[9] Aisam-Ul-Haq Qureshi (PAK)/Jean-Julien Rojer (NED) vs Christian Harrison (USA)/Ryan Harrison (USA)
WTA - debel
[1] Liezel Huber (USA)/Max Mirnyi (BLR) vs [4] Kveta Peschke (CZE)/Marcin Matkowski (POL)
- Kort 17, start o godz. 17:00.
[15] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA) vs [6] Marcel Granollers (ESP)/Marc Lopez (ESP)
Julian Knowle (AUT)/Filip Polasek (SVK) vs [5] Leander Paes (IND)/Radek Stepanek (CZE)
Wszystkie dotychczasowe wyniki turnieju można znaleźć na 1 stronie wątku.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 14:03
autor: Barty
Hmm, u buków DelPo jest wyraźnym faworytem, myślę, że tak łatwo to mu nie pójdzie, stawiam na 5 setów dla Andy'ego.
Poza tym fajnie by było, jakby Kohli wygrał, a u Stasia liczę na wyrównaną walkę, nic więcej.
Oglądałem mecz sesji wieczornej i takiego Murray'a chyba jeszcze nie widziałem, grał fantastycznie, ciekawe czy formę zdoła utrzymać.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 14:14
autor: Robertinho
No dla mnie ten mecz nie ma bardzo wyraźnego faworyta, tak naprawdę za wiele nie wiemy o faktycznej formie obu zawodników. Większe szanse na papierze ma DelPo, pytanie jak Rod będzie serwować i radzić sobie w wymianach... Doping może ponieść Andy'ego, a jako, że jest prawdziwym "sercem Ameryki", na pewno dostanie niebywałe wspacie z trybun.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 14:51
autor: jaccol55
Btw, rok temu też nie było programu Gem, Set & Mats na US Open?
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 15:01
autor: Juan
Już sam nie wiem kto wygra, bo się nie możecie zdecydować

.
W Wimbledonie przed meczem półfinałowym Fedka z Djokowiciem też wielu kasandrzyło jaki to Rodż jest stary a Djokowić nawet seta przecież nie stracił. Potem się okazało, że "Dziadzia" dał czadu Bezglutenowemu i tyle było z wróżenia. Tym razem też nie ma to większego sensu, bo formę dnia takiego Maryja musi jeszcze udźwignąć głowa. Roger - o ile w miarę bez wysiłku wygra z Berdychem - podejdzie do meczu ze Szkotem daleko bardziej wypoczęty niż podczas IO, a gdy z fizyką u nich jest remis, to głowa Rogera - choć daleko jej do nadalowej dziczy i nieokiełznania - jest głową lepszą i bardziej pomysłową niż nieuczesana głowa Andrzeja.
Ciekawi mnie mecz Delpo z Roddickiem niemal tak mocno jak niegdyś ciekawił mnie mecz Roddicka z Samprasem w tym samym turnieju i nawet chyba na tym samym jego poziomie. Andy przypomina mi w tym turnieju Gorana Ivanisevicia z Wimba 2001, gdy właściwie też nie miał nic do stracenia, grał bez obciążenia i gdy mało kto poważnie myślał o nim w kategoriach zwycięzcy. Dlatego Rod będzie dla mnie tylko minimalnie na straconej pozycji. Zabójcy Hotdogów mu pomogą zapewne ugrać z jakiego seta lub półtora

.
Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 15:47
autor: Robertinho
jaccol55 pisze:Btw, rok temu też nie było programu Gem, Set & Mats na US Open?
Ahahah, słuszna uwaga Kuba. Sam fakt, że nawet nie zauważyłem, że tego programu nie ma, mówi sam za siebie.

Re: US Open 2012
: 04 wrz 2012, 16:02
autor: jaccol55
Murray pokazuje chwilami świetną grę. Mam nadzieję, że głowa go nie zawiedzie i tym razem będzie równorzędnym przeciwnikiem dla Feda i Djoko. Hm... chciałoby się wreszcie tego tytułu dla Szkota, prawda?
