mtenis.com.pl

Ale go luźno zrobił i w tym drugim taju. Wychodzi różnica w tych dogrywkach. Różnica między dominatorem ATP (tak to w tym sezonie wygląda z lekka), a kimś, kto co chwila walczy ze swoim ciałem.

W tym drugim secie to już ten taj wyciągnięty na słowo honoru, bo niemal w każdym gemie grał na przewagi/bronił bp., musiała się w tych tajach ta różnica unaocznić.

Monf ze Stanem zaczęli trzeciego seta przed chwilą, od blisko 2h kort numer 1 stoi pusty. Nie rozumiem organizatorów z tym odwoływaniem. Spokojnie godzina gry, a może nawet z okładem, na grę.

Beret przełamuje nieoczekiwanie na początku trzeciej partii.

Fajter jak fajter, Tomaszu Tomaszewski.

Interesujące, ciekawe czy tym razem coś z tym zrobi nachalny Chad.

Wątpię.

Odpalił teraz parę fh.

Gramy do 23?

No może jednak coś z tym zrobi.

Robertinho pisze: ↑03 lip 2024, 22:17 Gramy do 23?

Zapomniałem o tym.

Do północy naszego czasu (23 w Lądku).


Przeżywał dziś Hilmy.

Ale się rozegrał Beret. Brawo za tego seta.

Prędzej bym podejrzewał Jannika o takie gładkie wzięcie tej partii. Zaskoczył Matt.

Walczy Beret Liczę, że tu jeszcze będą emocje i nie skończy się teraz 6-3 dla Sinnera.

Ależ koneserem włoskiego tenisa jest Tomek.

Piękny wieczór przy Wimbledonie.

Beret z brejkiem!

Coś popuszcza Jamniczek.

Dziwna zapaść Jamnika.

Odrobione. 2-2 w 4.