mtenis.com.pl

Witek D. wreszcie odkrył sposób na pokonanie Nadala: "Trzeba mu zabronić podciągać za portki." Odpowiedział mu drugi komentator (nazwiska nie znam, głos podobny do reżysera Zanussiego): "Mam nadzieję, że dzieci nie będą tego naśladować (podciągnieć spodenek Nadala)." Dzieci są na szczęście mądrzejsze od tych artystów mikrofonu.

Teraz przejdźmy do Pana Sikory. Dzisiaj o Isnerze prawił tak: "Grał kiedyś w koszykówkę, to nie był ostatnim fajtłapą". Więcej pytań do tego mistrza nie mam.

Gdzie jest pan Smokowski?! Domański, Sikora, Wolfke - to nie to, niestety...

Niestety redaktor Smokowski nieczęsto gości na antenie .

Tomasz Smokowski został dyrektorem (?) sportu w C+. Ma teraz dużo poważniejsze sprawy na głowie, a szkoda.

DUN I LOVE pisze:Tomasz Smokowski został dyrektorem (?) sportu w C+. Ma teraz dużo poważniejsze sprawy na głowie, a szkoda.

Zdecydowanie, mając w pamięci jego barwny i bogaty merytorycznie komentarz. Ostatni raz Smokowskiego słyszałem chyba podczas US Open, tak mi się zdaje.

Dzisiaj klika cytatów Pana Stopy:

Z tymi ładnymi dziewczynami w tenisowych boksach jest tak jak z owadami na australijskich kortach.

Filozofia drwala jest taka, że jak nie może ściąć drzewa, to się załamuje. (o zawodnikach grających siłowy tenis)

To jest filozofia tej babki z "Samych swoich", która chowała za pazuchą i mówiła: "Co jak co, ale sprawiedliwość jest po naszej stronie" (o cieszeniu się australijskich kibiców po błędach Dołgopołowa)

Denerwuje mnie maniera Domańskiego, polegająca na sędziowaniu. Zawodnik uderzy piłkę, ta jeszcze nie spadła po stronie rywala, a ten: "nie, aut". Ośmiesza się tylko czymś takim, bo w 75% takich przypadków piłka trafia w kort na połowie przeciwnika.

Sikora mnie strasznie dziś irytował - cały czas miał jakieś aluzje do Strączy.

Rozmowa Stopy z Sidorem:
KS: Berdych ostatnio rozstał się z Safarovą i w Londynie zaprezentował nową dziewczynę
LS: Ale na tym turnieju chyba jej nie ma.
KS: Wiesz być może to była taka znajomość na jeden turniej
LS: Rozumiem taka dziewczyna na jedną noc.
Oni są genialni w duecie.

Domański nazwał dzisiaj Fyrstenberga Frytkowski. Dobrze, że po chwili się poprawił.

Przejęzyczeń nikomu, przynajmniej ja, nigdy nie wypominam

A tak w ogóle Domański to fan Djokovica...?

Pete pisze:Przejęzyczeń nikomu, przynajmniej ja, nigdy nie wypominam

A tak w ogóle Domański to fan Djokovica...?

Domański to fan tego, który jego zdaniem ma akurat największe szanse wygrać.

Pamiętam po prostu jego przesadne zachwyty Djokovicem w przeszłości, a np. w meczu z Hewittem każda wygrywająca piłka Serba była niesamowita...

Sidor jest idealnym komentatorem do duetu, z każdym... Gdy musi sam komentować dane spotkanie, już tak świetnym to nie wygląda, co nie znaczy, że wciąż jego komentarz nie jest bardzo dobry.

Domański mnie irytuje strasznie. Podczas meczu z Djokovica z Hewittem zaczął analizować porażkę Serba z Federerem podczas ubiegłorocznego Roland Garros. Stwierdził, że Novaka zgubiła nadmierna pewność siebie po dwóch pierwszych wygranych setach. W ogóle nie pamięta kto z kim grał w 1r tegorocznego turnieju, itp itd. No co jak co, ale komentator pracujący w stacji tej klasy nie powinien popełniać takich gaf. Przecież 3/4 użytkowników tego forum pamięta większość spotkań i dokładne wyniki, a tu komentator ES nie wiedząc sili się na jakieś bzdury.

Pan Domański wczoraj powiedział o Rafie: "Poprawil sobie włoski, majteczki też".

Cytaty z Pana Stopy z dzisiejszego pojedynku Djokovic - Murray:

"Taką włąsnie grę nazywam pracą młyna, która jest w stanie skruszyć niemal każdą defensywę" (o Djokviciu)
"Cały cały mam wrażenie jakbyśmy uczestniczyli w szkole przetrwania zorganizowanej na Rod Laver Arena"
"To jest taki pojedynek, po którego zakończeniu będą musiały 2 ambulanse przyjechać".

Sempere, a dokładniej : "Włoski poprawione, majteczki ułożone, można serwować"
Można by rzec, idź chłopie narciarstwo komentować.

FEDEER pisze:Sempere, a dokładniej : "Włoski poprawione, majteczki ułożone, można serwować"
Można by rzec, idź chłopie narciarstwo komentować.

Nie pamiętam niestety, zapisywałem na kartce szybko, więc mogło mi się pomylić. Pan Domański komentował też w swoim życiu tenis stołowy, hokej i jeździectwo.

Dla mnie najlepsi są panowie Karol i Lech. Zawsze czekam na słynne słowa pana Stopy.

Wniosek z AO - Polacy(poza dwoma wyjątkami) nie umieją komentować tenisa, coraz częściej słucham angielskiego komentarza ma ES.

Karolowi Stopie zapomniało się wyłączyć mikrofon podczas przerwy reklamowej.