mtenis.com.pl

Szybciej człowiek wynajdzie lek na raka niż Czołkanow wygra tiebreaka w tym roku. Ładnie topi moje 3 złote, nie powiem.

Dejw, Ty masz kontakt do Tomica? Bo skoro Darian King może, to dlaczego nie ja...

Wiem, że Karen jakieś TB w sezonie wygrywał.

Mario pisze: Dejw, Ty masz kontakt do Tomica? Bo skoro Darian King może, to dlaczego nie ja...

Skasowałem numer. Szkoda czasu na tego nieudacznika.

#teamdaniił

DUN I LOVE pisze:

Mario pisze: Dejw, Ty masz kontakt do Tomica? Bo skoro Darian King może, to dlaczego nie ja...

#teamdaniił

Nie wiem czemu, ale tylko z halą mi się ten chłopak kojarzy.

Australia w coraz większym natarciu w męskim tenisie.

Widzę, że Robredo zmartwychwstał i prowadzi z Fogninim.

Chaczanow znowu przegrywa wyrównany mecz, a Coric wygrywa pierwszy pojedynek od pół roku. Jutro szykują się tam niezłe spotkania, zwłaszcza pod wieczór, może coś sobie włączę.

Tylko ja mam wrażenie, że gdyby Frances grał ten mecz ze Smyczkiem w CH, to by wygrał? Ma jakąś blokadę Tiafoe,kiedy przychodzi do gry w cyklu głównym.

A. Zverev - D. Thiem, pozycja obowiązkowa.

Fajnie że Robredo wygrał.

W kolejnym pierwszym meczu turnieju Dimitrov ma problemy. W Soffi z Janowiczem, tutaj ze starszym Zverevem set w plecy.

Wygrał. Może i tym razem cięższa pierwsza runda będzie zwiastunem lepszej gry w kolejnych meczach?

Finaliści z Quito nie poszaleją w Buenos Aires.

Zwycięzca Montpellier także. Thiem eliminuje młodego Zvereva. Bracia poza MD.

Pośmiane z czarodzieja.

Ciekawą drabinkę ma Dimitrov. Testuje Bułgar (czy też testują go) pogromców Murole z AO. Wczoraj walka ze starszym Zverevem, dziś z Istominem. Jeżeli obejdzie się bez wygłupów, to będzie w ćwiartce Bułgar.

Ale cienki jest ten Ferrer aktualnie. Masakra.

Ale lanie. Warlocq niszczy na swojej ziemi.

Ferrer stacza się w dół niestety, mam nadzieję że to jego ostatni sezon.

Mimo badziewnej gry podniósł przez ostatnie 6 tygodni ponad 110 kafli z kortu. Cały czas mu się to bardzo opłaca.

Dlatego też sądzę, że tak szybko sobie tej kariery nie skończy.

To nie jest tego kalibru/rodzaju tenisista, żeby kończyć karierę przez spadek regularności. On będzie grał tak długo jak długo będzie miał zdrowie i wpływy na konto. Nie powinno mu robić różnicy czy jest numerem 5 czy 45.