Strona 4 z 10
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 03 paź 2017, 23:20
autor: DUN I LOVE
Kyrgios i starszy Zverev otwierają dzień w Pekinie, oby bez takich cyrków jak rok temu w Szanghaju.
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 13:11
autor: jonathan
Ponieważ do Dimitrova z Del Potro nie dzieje się nic wielkiego, to wracając do wczorajszych wydarzeń, niby można ograniczyć się do połączenia Nadala, szybszych kortów i faktu, że piłki zagrywane przez Pouille’a były bardzo mocne, ale jeśli chodzi o specjalność Rafy, czyli grę z głębi, nie wyglądało to zbyt różowo. Mecz kontrolował Pouille i przez to, że nie wstrzymywał ręki, dłuższymi fragmentami był nawet dużo lepszy, ale to też dzięki niemu Nadal utrzymywał się w tym meczu.
Barty pisze:A mógł być pierwszy R1-exit Nadala w tym roku.
Ale też wcześniej na otwarcie turnieju nie dostał takiego przeciwnika. Dosyć ciężko wszedł w ten turniej, a marszrutę ma tu trudniejszą niż na USO.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 16:21
autor: DUN I LOVE
Dimi lepszy od DelPo, tym samym Bułgar przeskoczył Stana w race i na pewno już zakończy rok wyżej w rankingu od młodszego ze szwajcarskich mistrzów.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 16:46
autor: Hankmoody
Zawalił na całej linii Del Potro. W obu setach był lepszy do momentu, aż postanowił oddać za darmo, bez walki, ciężko wywalczone przełamanie. TB też powinien zapisać na swoje konto.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 19:01
autor: Lleyton
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 19:49
autor: Damian
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 19:49
autor: Damian
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 22:26
autor: DUN I LOVE
Beznadziejne mecze jutro w Tokio, ale dla odmiany Pekin całkiem fajny ma ten OOP.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 23:09
autor: Rroggerr
Powtórka z Cincy w Pekinie? Podobno coś pograły mugi.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 04 paź 2017, 23:10
autor: DUN I LOVE
Nie wiem, ale Nick chyba mocno zmotywowany, więc finał faktycznie może zrobić.
Cilić chyba faworytem w Tokio.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 0:10
autor: Hankmoody
Rroggerr pisze:Powtórka z Cincy w Pekinie? Podobno coś pograły mugi.
Nie licząc początku, było nieźle, ale tak jak pisałem wcześniej Argentyńczyk mocno pomógł. Nie znam drabinki i nie widziałem konkurencji, ale Kyrgios trzymający serwis będzie raczej nie do przeskoczenia.
No i jednak cały czas jest tu Nadal.
Cilic wygra Tokio spokojnie, chyba że ten Raonic będzie serwował jak nacpany. Ma po drodze Diego? Będzie rewanż za USO?
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 0:57
autor: Barty
Tak jak Hank pisał, koncertowo spartolił robotę DelPo, kompletnie nie w jego stylu. Od 5/3 w drugim secie kompletna autodestrukcja, Dimitrov musiał tylko przebijać i zewsząd dostawał prezenty.
Połówki Nadal-Dimitrov i Zverev-Kyrgios, jak na ATP500 byłyby konkretne.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 7:37
autor: DUN I LOVE
Hankmoody pisze:
Cilic wygra Tokio spokojnie, chyba że ten Raonic będzie serwował jak nacpany. Ma po drodze Diego? Będzie rewanż za USO?
Marin i Diego są po przeciwnych stronach drabinki, rewanż możliwy dopiero w finale.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 10:13
autor: Mario
Isner wrzucił szóstego bajgla w karierze, nic ciekawszego już się nie wydarzy w tych turniejach.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 10:39
autor: Hankmoody
Szkoda że Ebden po odrobieniu podwójnego przełamania, nie wyszedł na TB.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 10:49
autor: DUN I LOVE
Nie zmienia to faktu, że Matt zaczął grać w tenisa - chyba próg 20l. urodzin zmusił go do refleksji. Najpierw finał w Newport, dziś walka na noże z Gofę. Nieźle jak na kogoś, kto wydawał się skończony/nigdy się nie zaczął.
E: Raon powinien zakończyć sezon.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 11:28
autor: Hankmoody
To się nagrał Raonic.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 14:18
autor: DUN I LOVE
Mógłby się postarać Rubliow.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 18:35
autor: jonathan
Lorek z lubością porównywał dzisiaj backhand Rubliowa do Kafielnikowa. Tak ze współczesnych graczy backhand Kafielnikowa przypomina mi przede wszystkim Istomin, czyli zwycięzca z Chengdu. Taka wyprostowana pozycja przy BH, piłki grane przed sobą i wszystko elegancko poukładane i miłe dla oka. Mało ludzi dzisiaj tak gra.
Re: T40: Pekin, Tokio 2017
: 05 paź 2017, 20:56
autor: Damian