Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. https://www.mtenis.com.pl/
Cieszę się, że w przededniu finału temat Sofii kwitnie.
Re: Sofia Kenin
: 04 lut 2020, 21:26
autor: arti
Re: Sofia Kenin
: 04 lut 2020, 21:26
autor: arti
Re: Sofia Kenin
: 04 lut 2020, 21:32
autor: Damian
Re: Sofia Kenin
: 05 lut 2020, 18:02
autor: DUN I LOVE
Piotrek pisze: ↑04 lut 2020, 21:14
Co za bullshit.
Kenin - Muguruza 4-6 6-2 6-2 i 1. Szlem dla 21-letniej Amerykanki.
Jakim cudem? Gratuluję, powiem Ci szczerze, że mamy tutaj wielu jasnowidzów, ale rzadko komu się zdarza aż tak trafić. Szanuję, od teraz będę Twoje posty w temacie bukmacherskim czytał z potrójną uwagą.
Piotrek pisze: ↑04 lut 2020, 21:14
Co za bullshit.
Kenin - Muguruza 4-6 6-2 6-2 i 1. Szlem dla 21-letniej Amerykanki.
Jakim cudem? Gratuluję, powiem Ci szczerze, że mamy tutaj wielu jasnowidzów, ale rzadko komu się zdarza aż tak trafić. Szanuję, od teraz będę Twoje posty w temacie bukmacherskim czytał z potrójną uwagą.
Za ile było grane Piotrek? Nieźle musiałeś się obłowić.
Re: Sofia Kenin
: 05 lut 2020, 18:31
autor: Kamileki
Re: Sofia Kenin
: 05 lut 2020, 18:59
autor: Lucas
Re: Sofia Kenin
: 05 lut 2020, 21:56
autor: arti
Re: Sofia Kenin
: 05 lut 2020, 23:21
autor: Barty
Re: Sofia Kenin
: 06 lut 2020, 12:59
autor: Michael Scott
Re: Sofia Kenin
: 06 lut 2020, 13:57
autor: Art
Re: Sofia Kenin
: 06 lut 2020, 15:45
autor: Samcro
Re: Sofia Kenin
: 06 lut 2020, 15:46
autor: Barty
Re: Sofia Kenin
: 06 lut 2020, 16:13
autor: jaccol55
Australian Open: Sofia Kenin pokazała mentalną moc. Amerykanka mistrzynią po pokonaniu Garbine Muguruzy!
Spoiler:
W finale Australian Open 2020 zaprawiona w bojach Garbine Muguruza (WTA 32) zmierzyła się z Sofią Kenin (WTA 15), która wcześniej w wielkoszlemowych turniejach nie doszła dalej niż do IV rundy. Amerykanka w sześciu meczach straciła jedną partię, 15-letnią z Cori Gauff. Hiszpanka w pierwszym secie turnieju zdobyła dziewięć punktów, by ostatecznie pokonać 0:6, 6:1, 6:0 Shelby Rogers. Następnie zwyciężyła 6:3, 3:6, 6:3 Ajlę Tomljanović. Czterem kolejnym rywalkom nie oddała seta. Mistrzynią została Kenin, która pokazała mentalną moc i pokonała Muguruzę 4:6, 6:2, 6:2.
Kenin starała się wybijać Muguruzę z uderzenia zmianami rytmu. Amerykanka grała piłki wysokie i niskie, po krosie i po linii, szybkie i wolniejsze. Hiszpanka była jednak bardzo czujna. Nie tylko wykazywała się agresywnym nastawieniem, ale też cierpliwie pracowała, imponując skutecznością w ataku i solidnością w defensywie. Świetnie poruszała się po korcie, pokazując pewność siebie i spryt również przy siatce. Przy 1:1 Kenin wyrzuciła forhend i oddała podanie po grze na przewagi (14 punktów).
Amerykanka prezentowała to, co ma najlepsze, czyli waleczność i natchnienie w bieganiu do każdej piłki. W siódmym gemie odparła cztery break pointy, z czego trzy przy 0-40. Animusz Muguruzy trochę osłabł, straciła koncentrację i oddała podanie dwoma podwójnymi błędami. Hiszpanka szybko wymazała z głowy to drobne niepowodzenie i dobrym atakiem z pójściem do siatki zdobyła przełamanie na 5:4. Set dobiegł końca, gdy Kenin, po otrzymaniu głębokiej piłki pod nogi, wyrzuciła forhend.
W II partii sytuacja na korcie zaczęła się zmieniać. Kenin była bardziej zdecydowana w wymianach, częściej przyspieszała grę, lepiej funkcjonowały jej głębokie krosy. Tymczasem w grze Muguruzy pojawiały się zawahania i błędy. W czwartym gemie Hiszpanka oddała podanie wyrzucając bekhend. W natarciu była Amerykanka, która nie tylko się broniła, ale też odpowiadała na zagrania rywalki w taki sposób, by przerwać jej dominację i zakłócić spokój jej umysłu.
Zjawiskową obroną, zabójczymi kontrami i zdecydowaniem w ataku Kenin dyktowała warunki w starciu z byłą liderką rankingu. Muguruza spieszyła się, atakowała z pozycji nieuprawnionych do tego, bez odpowiedniej pracy nóg, przez co piłki lądowały w siatce albo daleko poza kortem. W ósmym gemie Amerykanka zdobyła jeszcze jedno przełamanie. Przy piłce setowej wymusiła na Hiszpance błąd głębokim returnem.
W piątym gemie III seta Kenin w genialnym stylu obroniła trzy break pointy przy 0-40 (dwa bekhendy i forhend), następnie zaserwowała asa, a minięciem forhendowym po krosie utrzymała podanie. Po otrzymaniu serii takich ciosów Muguruza już się nie podniosła. Została na korcie znokautowana niczym bokser na ringu potężnym sierpowym.
Amerykanka była mentalną skałą w najważniejszych punktach, a Muguruzie brakowało przy nich wyrazistości i wytrwałości. W poczynaniach Hiszpanki coraz więcej było chaosu, a coraz mniej systematycznej pracy. W szóstym gemie oddała podanie psując forhend i dwa bekhendy oraz robiąc podwójny błąd. Kolejna podwójna pomyłka kosztowała ją stratę podania ze stanu 40-15 i tak zakończył się finał.
W trwającym dwie godziny i trzy minuty meczu Muguruza zaserwowała dziewięć asów, ale też popełniła osiem podwójnych błędów. Wykorzystała tylko dwa z 12 break pointów. Kenin na przełamanie zamieniła pięć z sześciu okazji. Amerykanka posłała 28 kończących uderzeń przy 23 niewymuszonych błędach (15 z nich popełniła w drugim secie). Hiszpance naliczono 32 piłki wygrane bezpośrednio i 45 pomyłek. Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W ubiegłym sezonie w Pekinie również zwyciężyła Kenin.