mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑18 lut 2020, 10:53 Też mi się wydaje, że awansują The Reds, ale chciałbym, aby dziś Atletico strzeliło pierwsze. Wtedy może być meczyk.

Wtedy raczej koniec meczyku - przejście na 1-10-0-0. Do powtórzenia w rewanżu...

Chyba już nie te czasy i nie ten poziom Materaców.

Tzn nawet jak zaryglują, to niczego to nie gwarantuje.

Dla Simeone LM to ostatnia szansa na uratowanie sezonu, spodziewam się ujrzeć najlepsze Atleti. Choć to i tak może być za mało na Liverpool.

Ryglować mogą ale kto strzeli? Antka juź nie ma, jedynie jakiś rożny daje nadzieje. No i troche braków jednak na dziś. Trippier i Felix mieliby pewny plac, a i Herrera by się przydał.

Gimenez gra?

Wz valencia siedzial na lawce.

DUN I LOVE pisze: ↑18 lut 2020, 12:09 Gimenez gra?

Jest zdrowy i gotowy

@Kulfon bez moniki Z przodu mają obecnie chyba tylko Correę i Moratę, więc chcąc nie chcąc Simeone będzie musiał ich wystawić od pierwszej minuty, chyba, że Costa już jest do dyspozycji.

Nie wierzę w żadną sensację. Niestety rewanż odbędzie się na Anfield, co wymusza na Atletico strzelenie dziś przynajmniej jednej bramki więcej niż rywal, zwykły remis to może być za mało. Mimo, że każda passa się kiedyś kończy i Liverpool w końcu musi przegrać w LM, nie sądzę, by pogrążone w stagnacji Atleti dało radę pokonać Anglików.

Może jednak pozycja underdoga i otoczka "bij mistrza" okaże się dla ekipy Cholo bodźcem, który popchnie ich do zwycięstwa? Na to liczę (choć szanse niewielkie), bo mimo, że ze względów kibicowskich niesamowicie daleko mi do Atleti, to jednak wyeliminowanie Liverpoolu byłoby poważnym oczyszczeniem drogi dla kilku innych klubów (w tym Realu) w kierunku finału.

To kto tam gra na środku? Felipe z Saviciem? Nic już nie zostało z duetu Godin - Gimenez.

DUN I LOVE pisze: ↑18 lut 2020, 12:17 To kto tam gra na środku? Felipe z Saviciem? Nic już nie zostało z duetu Godin - Gimenez.

Ostatnio Felipe z Saviciem, ale siłą rzeczy, jeśli zagra dziś Gimenez, jeden z ww. dwójki usiądzie na ławce. Obstawiam, że Simeone wyjdzie czwórką Arias/Savic/Gimenez/Lodi, bo to chyba najmocniejszy skład defensywy, jaki może skonstruować.

Oblak, Vrsaljko, Savic, Felipe, Renan Lodi, Thomas, Saul, Koke, Lemar, Correa, Morata
Alisson, Alexander-Arnold, Gomez, van Dijk, Robertson, Fabinho, Henderson, Wijnaldum, Mane, Salah, Firmino

Bürki, Piszczek, Hummels, Zagadou, Hakimi, Can, Witsel, Guerreiro, Sancho, Hazard, Håland
Navas, Meunier, Kimpembe, Thiago Silva, Kurzawa, Marquinhos, Verratti, Gueye, Di Maria, Neymar, Mbappe

Dobra, lecimy z koksem.

Szału ta podstawa Atleti nie robi.

Dziś the reds jako the black.

No i mamy granie, 1-0 Materace.

DUN I LOVE pisze: ↑18 lut 2020, 21:05 No i mamy granie, 1-0 Materace.

Źle!

Dobry start żołnierzy Cholo.

Liverpool down Klopp wyjaśniony przez potężne Atletico, 1:0 i murarka. To może być ciekawe spotkanie.

Neymar wreszcie wygląda jak poważny facet.

Sancho Pansa to mozna było lepiej rozegrać.

Zimny pot oblał Oblaka pewnie.