mtenis.com.pl

Masakrycznie się Big John do piłek dziś spóźnia...

Do trzech razy sztuka David prowadzi z przełamaniem, teraz tylko wypadałoby wygrać swoje podanie, aby potwierdzić zdobytą przewagę.

Cóż to była za wymiana przed momentem u Nalbiego i Isnera! 5/2 w trzecim dla Argentyńczyka.

Tymczasem Dog 2/4 w pierwszym i jego tenis jest niestety na razie beznadziejny. Zero dokładności i timingu.

Statystyczny pisze:Tymczasem Dog 2/4 w pierwszym i jego tenis jest niestety na razie beznadziejny. Zero dokładności i timingu.

Dog zwykle wolno się rozkręca więc nie ma chyba czym się jeszcze przejmować.

David przełamuje po raz kolejny, 6/2 Nalbandian.

Statystyczny pisze:Tymczasem Dog 2/4 w pierwszym i jego tenis jest niestety na razie beznadziejny. Zero dokładności i timingu.

Może znowu przebudzi się, przegrywając w setach 0-2.

Jak Nalbandian nie 'siądzie' fizycznie to powinno się to skończyć w 4 setach.

Na tą chwile w mojej ocenie to Isner jest w gorszym stanie... Jeżeli David wygra w czterech setach to w starciu z Lopezem może uda mu się przez cały mecz dotrzymać Hiszpanowi tempa ?

Alex znowu dał się przełamać...

Z Feliciano to aby tylko serwował i raz na set w jednym gemie zreturnował.

Fatalnie zagrał dziś Fish, tak beznadziejnie grającego przy serwisie Rybkę dawno nie widziałem.

David czy Big John? Niezły meczyk, szczególnie Grubego.

Co ten Dołgopołow na siebie włożył? Wcale nie lepiej to wygląda niż u Verdasco. Moda tenisowa wznosi się widzę na wyżyny.

Ukrainiec lubi takie wdzianka, ale i tak nie przebije kanarkowego Verdasco

Niezły start Dołgo w drugim secie, a Isner się nieźle wkurzył.

Dimitrow bardzo szybko polegnie, jeśli dalej będzie wdawać się w wymiany zza końcowej. Tu akurat Nico ma przewagę bezwzględną

Grisha przełamany i Donek też...

Statystyczny pisze:Ukrainiec lubi takie wdzianka, ale i tak nie przebije kanarkowego Verdasco

Niedługo dojdzie do tego, że zobaczymy kogoś ubranego w stylu różowej pantery.

Co tam ubiór ważne, że Dolgopolov opanował sytuację i wreszcie wziął się do roboty.

Nie wiem czy obraz w moim telewizorze bardzo zniekształca, ale wydaje mi się, że Nalbandian zrzucił część zbędnych kilogramów... Isner broni się serwisem, po 3.

Sempere pisze:

Statystyczny pisze:Ukrainiec lubi takie wdzianka, ale i tak nie przebije kanarkowego Verdasco

Niedługo dojdzie do tego, że zobaczymy kogoś ubranego w stylu różowej pantery.

Jestem za. Uwielbiam ekstrawagancki styl ubierania się na korcie. Klasyczne wdzianka są nudne.

Ranger pisze:wydaje mi się, że Nalbandian zrzucił część zbędnych kilogramów

Spoko, nadrobi to. I wrócimy do normy, czyli urazy.

Anula pisze:Jestem za. Uwielbiam ekstrawagancki styl ubierania się na korcie. Klasyczne wdzianka są nudne.

Mogą być ekstrawaganckie, ale jakieś poczucie dobrego smaku by się przydało. Pozatym nic nie poradzę, że ubiory w stylu Dody mi nie odpowiadają.

Sempere pisze:..
Mogą być ekstrawaganckie, ale jakieś poczucie dobrego smaku by się przydało. Pozatym nic nie poradzę, że ubiory w stylu Dody mi nie odpowiadają.

Doda nie jest ekstrawagancka. Jest tylko śmieszna.
Ostra walka w Dawida.

Shinoda pisze:Spoko, nadrobi to. I wrócimy do normy, czyli urazy.

Oby tak się nie stało, ale obawiam się, że możesz mieć rację . Ja wrócę może już do tematu gry.

Dolgopolov niszczy w tym secie Kamke, a Nalbandian ma niezłe problemy. Ale lob w wykonaniu Argentyńczyka.

Jak tak ogląda Nalba i Długiego, to dochodzę do wniosku, że Gruby jest w całkiej dobrej dyspozycji. Nie bije po płotach, co jest sporym plusem.

E
: Ale lob Davida, Isner mający 3 metry w zasięgu + skok, 3,35? ośmieszony.

No mamy mecz, naprawdę mi się podoba.