
Tąpnięte z Htc Wildfire S
+1.DUN I LOVE pisze:Niemniej, wolę chyba taki mecz, gdzie trzeba pilnować serwisu jak oka w głowie, niż łamanie zapałek niczym WTA. Ten pojedynek trzyma mnie w napięciu jak mało który finał 250.
Modlę się za Janko.Martinek pisze:Milos wytrzymaj!
Tąpnięte z Htc Wildfire S
Toś porównałDUN I LOVE pisze: Niemniej, wolę chyba taki mecz, gdzie trzeba pilnować serwisu jak oka w głowie, niż łamanie zapałek niczym WTA. .
DUN I LOVE pisze:Napięcie zostało spotęgowane tym, że padł mi stream.
A ja za Rafę by wytrwał podczas AO i nie doznał szokującej porażki spowodowanej doskwierającym bólem.Anula pisze:Modlę się za Janko.Martinek pisze:Milos wytrzymaj!
Tąpnięte z Htc Wildfire S
Naprawdę miło z Twojej strony.Shinoda pisze: A ja za Rafę by wytrwał podczas AO i nie doznał szokującej porażki spowodowanej doskwierającym bólem....
Widać niektórzy nie mogą bez Nadala żyć.DUN I LOVE pisze:Nie żebym jakoś cierpiał, ale czy my zawsze musimy wywoływać Nadala z lasu, tym bardziej, że ten mecz jak i cały turniej go nie dotyczy?
Oglądajmy, bo mecz roku ( przynajmniej do 8 stycznia AD12) trwa.
Jak najbardziej.Anula pisze:Mecz roku.!!??![]()
Wiem coś o tym, ale bez przesady.Anula pisze:Widać niektórzy nie mogą bez Nadala żyć.![]()
Tutaj zwycięzca też jest znany.Shinoda pisze:Jak najbardziej.Anula pisze:Mecz roku.!!??![]()
W Brisbane lepszego nie było, a w Ad-Dausze.... jedynie znowu (sorry Dun) Nadal-Jużny, z tym, że tam zwycięzca od razu był znany.
E: 4:1 Raon w 13 gemie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości